Pan Bezczelniak szuka M- z własnym człowiekiem.

» Pon mar 30, 2009 17:47

andorka pisze:Na Allegro to on już wisi... i nie tylko...
Te ludziska chyba ślepe są...
Takie oczy a oni nic

zadzwonią , zadzwonią!! Przecież nie da się być obojętnym na spojrzenie takich oczu

może nieśmiali są.........

» Pon mar 30, 2009 19:19

Do góry chłopaczynko, niech no ten Twój domek się znajduje raz raz!

» Pon mar 30, 2009 21:36

andorka pisze:Wiedźma własnie wróciła z Bezczelniakiem ze szczepienia, okazało się, że to jeszcze kocie dziecko - ma 10 góra 12 mies. Pewnie zaczął znaczyć i ktoś się pozbył kłopotu.

Komu, komu pomarańczowookiego przystojniaka - miziaka?

Kobity! No to z Pana Bezczelniaka to normalnie Tygrys bedzie, jak w tym
wieku ma takie gabaryty! Moje dorosle, wyrosniete koty siegaly mu do
polowy klebu :roll:

Andorko, wpominalas mi, ze Bezczelniak nie ma u Was oporow przed
noszeniem na rekach! Mysle, ze Jego opory u mnie byly spowodowane stresem,
po prostu obecnosc innych kotow wywoluje u Niego takie reakcje....
a moze po prostu nie bylam ''tym'' domkiem
:oops:

» Pon mar 30, 2009 22:13

Elfik, Ty się nie wiń. Pamiętasz jaka u mnie była rzeź niewiniątek jak był Jack? A jaka jest sielanka teraz kiedy jest Patka? To wszystko zależy od kota i od tego jaki ma charakter.

» Wto mar 31, 2009 9:05

elfrida pisze:
andorka pisze:Andorko, wpominalas mi, ze Bezczelniak nie ma u Was oporow przed
noszeniem na rekach! Mysle, ze Jego opory u mnie byly spowodowane stresem,
po prostu obecnosc innych kotow wywoluje u Niego takie reakcje....
a moze po prostu nie bylam ''tym'' domkiem

Własnie Elfik, Ty tu bzur nie wypisuj, otworzyłaś przed Bezczelniakiem dom, a on tego nie docenił. I co? On teraz cały zadowolony w hotelu, a Ty się będziesz martwiła? O nie !!! Tak to byc nie może !!! :wink:

» Wto mar 31, 2009 9:10

taki gówniarz?

oj kurczę, niech znajdzie domek :ok:

» Śro kwi 01, 2009 10:15

Skakaj po domek Pomaranczowooki Bandyto!

Andorko, mialam kiedys takiego perskiego Bezczelniaka, agresora, ale
on mial przynajmniej jakies zasady, ostrzegal przed atakiem :lol:

Ciesze sie, ze Pan Bezczelny czuje sie dobrze w Waszym hoteliku!

» Śro kwi 01, 2009 17:54

elfrida pisze:Skakaj po domek Pomaranczowooki Bandyto!

!

Że Pomaranczowooki

to rozumiem ale Bandyta :?:

On jest taki słodki :!:

» Śro kwi 01, 2009 18:12

ale śliczny :1luvu:

jakie dłuuuugie łapeczki
i to fantazyjne białe zakończenie ogoooonka :love:

» Śro kwi 01, 2009 18:19

na żywo jeszcze ładniejszy

i te oczyska takie wyraziste, i charakter, iwogle

» Czw kwi 02, 2009 16:35

rany, toż to będzie kawał kota, jak dorośnie

» Wto kwi 07, 2009 19:33

jakieś wieści? dobre wieści?

» Wto kwi 07, 2009 19:53

No niby dobre, ale uwierzę jak nam kot po dobie nie wróci.

Była pani z wizytą u Bezczelnego, bierze.... ale po świętach. Argumentacja była dobra - wyjeżdża na weekend ten co był (pani była w zeszłym tyg.) i na święta, nie chce kotu mącić w głowie takimi rozjazdami na początek wspólnego zycia. Pani miła, rozsądna, zobaczymy czy się zgłosi po świętach...

» Wto kwi 07, 2009 20:13

oj byłoby superrr - kciuki najmocniejsze :ok:

» Wto kwi 14, 2009 15:18

No i w ferworze nowych kotów z Sokolnik umknął nam pan Bezczelny, a on nadal rezyduje.
Szczęśliwie już niedługo, pani, która go "zaklepała" odezwała się dzisiaj

i jutro wieczorem, lub w czwartek rano Bezczelny pójdzie na swoje, wreszcie go ktoś porządnie wygłaszcze

Pan Bezczelniak szuka M- z własnym człowiekiem.

Kto przegląda forum