Eutanazja bo...złamana noga. Noga już zdrowa kocurek zyje :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto mar 24, 2009 12:38

Jestem nowa na tym forum ,ale jak przeczytałam watek o biednym kocurku do uśpienia to mnie ......... :evil: żeby się nie wyrażać.Kotka po operacji odzyskać ,za operację nie zapłacić ,no żeby to :evil: :evil: :evil: .Nie oddwać mu kotka :!: :!:

kotka doroty

Avatar użytkownika
 
Posty: 10409
Od: Nie mar 22, 2009 13:56
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto mar 24, 2009 12:47

pan chyba nigdy nie wypadł za okno i nie złamał nogi :roll:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto mar 24, 2009 13:04

dellfin612 pisze:pan chyba nigdy nie wypadł za okno i nie złamał nogi :roll:


to nie przez okno.. ten kotek byl wychodzacy...

ale nieoddawanie im kota tez nie jest dobrym wyjsciem... bo u Fiony jest juz niezle zageszczenie futerek... :?

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto mar 24, 2009 13:16

tillibulek pisze:ale nieoddawanie im kota tez nie jest dobrym wyjsciem... bo u Fiony jest juz niezle zageszczenie futerek... :?


niezłe zagęszczenie futerek kosztuje
i przecież Fiona nie zapłaci za operację i leczenie.

Jak ten pan sobie wyobraża rozwiązanie tej sprawy? 8O
Że ktoś zapłaci?

A inni, którzy postanowią go naśladować ...
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto mar 24, 2009 13:22

dellfin612 pisze:
tillibulek pisze:ale nieoddawanie im kota tez nie jest dobrym wyjsciem... bo u Fiony jest juz niezle zageszczenie futerek... :?


niezłe zagęszczenie futerek kosztuje
i przecież Fiona nie zapłaci za operację i leczenie.

Jak ten pan sobie wyobraża rozwiązanie tej sprawy? 8O
Że ktoś zapłaci?

A inni, którzy postanowią go naśladować ...


no wiec wlasnie... wszystko kosztuje... na forum juz nie raz byly zbierane pieniadze na leczenie roznych bidaków... a ten facet to jakis bezczel... ja rozumiem, ze moze miec problemy rodzinne itd. ale kto ich nie ma... to kompletnie nieodpowiedzialne... brac kota, a potem jak cos mu sie stanie - do uspienia - i placz nie tlumaczy ich niczym - poplakac sie kazdy potrafi, ale zadzialac, zeby pomoc.. niewielu

widac facet zweszyl dobra okazje w tym, zeby forum wyleczylo mu kota za darmo... a ciekawe co bedzie jesli jednak kotek straci ta nozke.. czy sie nie rozmysli, zeby go jednak zostawic...

ech, szkoda gadac... :evil:

tillibulek

 
Posty: 15689
Od: Czw gru 18, 2008 15:04
Lokalizacja: Warszawa/Białołęka

Post » Wto mar 24, 2009 13:34

:evil: :evil: :evil:
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto mar 24, 2009 15:17

Wredny typ ! Jak nie zapłaci nie oddawaj mu kota.
Obrazek
Obrazek

monika1974

 
Posty: 103
Od: Sob mar 21, 2009 15:47

Post » Wto mar 24, 2009 15:27

fiona.22 pisze:O 10 bedzie zabieg skladania łapki.

Natomiast kochający pan stwierdził, ze po wyleczeniu chce kota odzyskac :twisted:

Dzisiaj wszystkie sprawy zostana załatwione. Wieczorem dam znac jak zabieg i jak sprawa wlaściciela...


Ręce opadają... :?
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto mar 24, 2009 15:29

Kot już po zabiegu. Budzi się z narkozy. Ok 17 odbierzemy go z lecznicy, spotkamy się z tym facetem i jesli nie odda kota odbrowolnie to załatwimy to w inny sposób.
Koszt operacji to ok 300 zł fakture odbiorę po 17 więc bede znała dokładną sumę...
Futerek u naz za duzo ale nie wyobrazam sobie, postapic inaczej.
Kot miał byc uspiony ptaktycznie na moich oczach więc nie widziałam innego rozwiązania jak nie dopuścic do tego.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto mar 24, 2009 16:01

fiona.22 pisze:Kot już po zabiegu. Budzi się z narkozy. Ok 17 odbierzemy go z lecznicy, spotkamy się z tym facetem i jesli nie odda kota odbrowolnie to załatwimy to w inny sposób.
Koszt operacji to ok 300 zł fakture odbiorę po 17 więc bede znała dokładną sumę...
Futerek u naz za duzo ale nie wyobrazam sobie, postapic inaczej.
Kot miał byc uspiony ptaktycznie na moich oczach więc nie widziałam innego rozwiązania jak nie dopuścic do tego.

Fiona, jesteś wielka :king:
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Wto mar 24, 2009 16:55

Fiona, przyjmij wyrazy szacunku i sympatii Obrazek
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Wto mar 24, 2009 21:56

Kociuszek juz po zabiegu :) czuje się w miare dobrze tylko chodzić nie umie za bardzo...
Mamy zrzeczenie sie praw :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano Śro mar 25, 2009 13:58 przez fiona.22, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Wto mar 24, 2009 21:59

Może temu koteńkowi uda się!
Tak bardzo szkoda mi Tobisia!!!!!! :placz: :placz: :placz:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto mar 24, 2009 23:25

fiona.22 pisze: Obrazek



Jesiczku, jaki On piękny i biedniutki :1luvu:

Jak długo będzie miał opatrunki na łapeczce?
W jakim jest wieku?
Obrazek Obrazek

:201461 :cat3: . . . . . NASZ KOCI BLOX http://kocidomtymczasowy.blox.pl/html

:catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk: :catmilk:

delfinka

 
Posty: 9012
Od: Wto gru 05, 2006 0:13
Lokalizacja: obecnie miedzy Łodzią a Warszawą

Post » Śro mar 25, 2009 0:15

Ma 8 mies a opatrunek 3-4 tyg ponosi :(
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 309 gości