Kielce-Kasperek juz nie prosi, odszedł za TM :(

» Wto mar 17, 2009 10:12

Kasperek ogólnie ok morfologia lepsza ale niepokojace sa wymioty kazdej nocy. Zawsze niestrawionym jedzeniem

Lekarki wykluczyły juz część schorzeń ale zaleciły badanie usg ui doswiadczonego lekarza. Zaraz bede dzwonił do Myslenic i mam nadzieje, ze tam sie uda.
Dziekuje Tweety za pokierowanie mnie

» Śro mar 18, 2009 9:54

Kciuki za zdrówko :ok:

» Śro mar 18, 2009 23:49

Testy FeLV wyszły pozytywnie... :cry:

» Czw mar 19, 2009 8:13

fiona.22 pisze:Testy FeLV wyszły pozytywnie...

ale to dopiero jeden test, wynik nie musi być miarodajny. Skontaktuj sie z Jolą_K, da Wam namiary do Tomka, który wiedzę i sposób postępowania przy białaczce ma w paznokciu.
100% pewności dają tylko testy z krwi (oczywiście zapomniałam nazwy :oops:

), które laboratoria nasze wysyłają do Niemiec, kosztują ok 120 zł

» Czw mar 19, 2009 18:03

hop hop

oby drugie testy wykazaly, ze bialaczki nie ma... :ok:

» Pt mar 20, 2009 21:19

Kasperek nic nie wchłania wszystko przez niego przelatuje...Wazył jak go przywieźliśmy 2,4 dzisiaj wazył 1,9

Wczoraj miał zdjęcie z kontrastem...mial być sprawdzony przełyk i zołodek...kontrast po 15 min był w prostnicy...
w transporterze była przytrafiła się kupa o konsystencji wody...
Apetyt ma, jest kontaktowy, wesoły.
Co robić...kot nam chudnie..

Obrazek

Jak nie chcą dac to trąci reke tak, zeby na podloge coś upadło...
Obrazek

Za człowiekiem krok w krok jak piesek...
Obrazek

Taki przystojniak jestem... :wink:

Rachunek za leczenie Kasperka na dzień dzisiajszy to 600 zł !!
Bardzo prosimy o wsp[arcie finansowe... :oops:

» Pt mar 20, 2009 21:37

jakiż on ma cudny żabocik

zdrowiej kotusiu!

» Pt mar 20, 2009 21:39

Śliczny, kontaktowy i baaardzo gadatliwy kot

Tylko nie mamy bladego pojęcia, jak mu pomóc i gdzie go trzymać

» Pon mar 23, 2009 13:26

Podniosę chociaż... :cry:

» Pon mar 23, 2009 13:45

oby nie bialaczka..

w gore, Kasperku :!:

» Śro mar 25, 2009 13:20

Mogę tylko podnosić. :oops:

» Śro mar 25, 2009 13:28

Kasperek ma zmienione leki. Od soboty odpukac wymiotów ani biegunek nie ma.
W poniedzialek miał podany lek z godzinny opóźnieniem i juz biegunka.
Dzisiaj ma byc przebadany kał pod katem wszelkich pasozytów.
Wyniki powinny byc wieczorem.

Ja osobiście nie wierze w białaczke bo jesli Kasper byłby chory to watpie żeby reagował na jakiekolwiek leczenie.
Testy bedziemy powtarzać !!

» Śro mar 25, 2009 19:32

Kciuki cały czas :ok:

» Śro mar 25, 2009 22:51

ja też trzymam

» Czw mar 26, 2009 12:59

obys miala racje, Fiona :ok:

Kielce-Kasperek juz nie prosi, odszedł za TM :(

Kto przegląda forum