Warmińskie koty schroniskowe - chronicznie chore/kalekie

» Nie lut 01, 2009 12:01

Kicie dziękują "felis" i "Gaculkowi", dziewczyny bardzo zaangażowały się w ratowanie kocich bid. Dzięki nim również wiadomo więcej o charakterze kotów.

Kiciunie b. potrzebują pomocy.... :cry:

» Nie lut 01, 2009 16:08

Prosimy o ratunek dla tych cudowności ...

» Nie lut 01, 2009 18:08

Kciuki za olsztyńskie koteczki...

» Nie lut 01, 2009 18:16

Dziewczyny

Każda po jednym kocie na tymczas...

» Nie lut 01, 2009 20:54

kordonia pisze:Dziewczyny Każda po jednym kocie na tymczas...

Oj, gdyby można było...

» Nie lut 01, 2009 22:39

Kiciusie czekają....

» Pon lut 02, 2009 1:29

W jakim wieku moga byc koteczki ?? Czy sa po sterylkach ??
strasznie biedne dziewczynki :cry:

W ubiegłym roku trafiła do nas kicia tez z przełysieniami. Wszyscy stawiali na grzybice, zanim oczywiście były wyniki zeskrobiny. W końcu sie okazalo, ze nasza kicia miała uczulenie na pchlą sline. Po odpchleniu zaczęła odrastać.

Ale koteczka musi byc strasznie zestresowana jak łysieje, rozumiem, ze łysieje w schronie a po wyjściu odrasta ?? :cry:

A Mgiełka...te wołające o pomoc oczy !! :crying:

» Pon lut 02, 2009 8:35

Podnoszę - może ktoś zauważy

» Pon lut 02, 2009 11:50

fiona.22 pisze:W jakim wieku moga byc koteczki ?? Czy sa po sterylkach ??

Szarotka jest od dwóch lat w schronisku. W jej stanie trudno okreslić dokładny wiek.

fiona.22 pisze:Ale koteczka musi byc strasznie zestresowana jak łysieje, rozumiem, ze łysieje w schronie a po wyjściu odrasta ??

Ona odrasta kiedy trafia do klatki w szpitaliku - widocznie sam fakt, że kręcą sie tam ludzie wystarcza do poprawy kondycji fizycznej... problem tkwi w braku człowieka :!:

fiona.22 pisze:A Mgiełka...te wołające o pomoc oczy !!

O Mgiełce może Felis coś więcej wie.

Podnoszę te biedactwa :!:

Przecież tak naprawdę to świetne kotki - tylko człowiek potrzebny :!:

» Pon lut 02, 2009 11:52

fiona.22 pisze:Czy sa po sterylkach ??

Tak, są odrobaczone, odpchlone i wysterylizowane - to schroniskowy standard.

» Pon lut 02, 2009 15:24

Czekam w takim razie na info od Felis...
Matko, jak pomóc dziewczynkom :?:

Czy nikt nie ma kawałka miejsca dla tych nieszczęść !!

» Pon lut 02, 2009 15:50

Nasze kocie bidusie b.b.b. proszą o domki.... :cry:

» Pon lut 02, 2009 21:46

kropkaXL pisze:Ratunek tym kotom jest bardzo potrzebny!!!-one umrą z tęsknoty za człowiekiem!

i to jest cała prawda o Szarotce i Mgiełce :cry:

» Pon lut 02, 2009 23:43

Błagam, chociaz jedną kicie niech ktoś zabierze... :cry:

» Wto lut 03, 2009 7:49

gaculek pisze:
fiona.22 pisze:W jakim wieku moga byc koteczki ?? Czy sa po sterylkach ??

Szarotka jest od dwóch lat w schronisku. W jej stanie trudno okreslić dokładny wiek.
fiona.22 pisze:Ale koteczka musi byc strasznie zestresowana jak łysieje, rozumiem, ze łysieje w schronie a po wyjściu odrasta ??

Ona odrasta kiedy trafia do klatki w szpitaliku - widocznie sam fakt, że kręcą sie tam ludzie wystarcza do poprawy kondycji fizycznej... problem tkwi w braku człowieka
fiona.22 pisze:A Mgiełka...te wołające o pomoc oczy !!

O Mgiełce może Felis coś więcej wie.

Podnoszę te biedactwa Przecież tak naprawdę to świetne kotki - tylko człowiek potrzebny

Niestety fiona.22 nic więcej o nich nie wiem.
Nie mogę zaręczyć, że mają tylko "syndrom schroniska", mogą cierpieć na inne schorzenia, które wyjdą później. Wyciągnięcie ich ze stanu w którym są może pociągnąć za sobą wiele energii i nakładów finansowych.
Każdy kto czyta ten wątek zdaje sobie z tego sprawę.
Założyłam im wątek celowo na "miau", gdzie są osoby gotowe zrobić wiele dla kota.
Nie wiem gdzie jeszcze można szukać pomocy.

Warmińskie koty schroniskowe - chronicznie chore/kalekie

Kto przegląda forum