szukam seniora (ok. 8 lat). wybrano Micię [*]

» Sob sty 10, 2009 20:05

racja, dzidek potrzebuje wiele ciepla i uczucia, nic wiecej, a taki czlowiek, ktory cale zycie kocha zwierzeta i te milosc skutecznie przekazuje, coz... para idealna

» Sob sty 10, 2009 20:06

kotilisek pisze:
Korciaczki pisze:Błagamy, jest szylkrecia w Żywcu i marnieje w schron. PROSI o DS lub DT... Ma 10 lat, klasyczny miziak upominający się o pieszczoty!
Transport to nie problemu, znajdzie się...
Jeśli jest jaki kolwiek cień nadzieji na domek dla Kalinki u Dziadka, podsuń mu tę ślicznotę... Ona musi znależć dom!
Niestety panienka nakrapiona nie ma ogonka i dlatego nie ma szans na domek, a ten pan jest jej ostatnią deską ratunku
Wybłagaj go na bezogoniastą

Wątek: [url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86541[img]Piękna dorosła szylkretka Kalinka szuka domku[/url]

Puss pamiętaj że na samym początku trzeba pomuc kotom ze schroniska a nie z dobrego domu. Więc radziłabym wziąć tę szylkrecie, a po opowiedzeniu ojcu jak wygląda na pewno się w niej zakocha.

kotilisek

» Sob sty 10, 2009 20:49

A trikolorka nie może być? Kilkuletnia, wykastrowana, milusia, ma trochę rudego i burego, więc prawie spełnia oczekiwania Dziadka...
Kotka jest na tymczasie u Iwci w Łodzi. Wygląda tak (zdjęcie jeszcze z czasów bezdomności):

Teraz kicia jest już odchuchana i odżywiona. Szczegóły o kotce może opowiedzieć Iwcia.

» Sob sty 10, 2009 20:52

Mimisia pisze:A trikolorka nie może być? Kilkuletnia, wykastrowana, milusia, ma trochę rudego i burego, więc prawie spełnia oczekiwania Dziadka...
Kotka jest na tymczasie u Iwci w Łodzi. Wygląda tak (zdjęcie jeszcze z czasów bezdomności):

Teraz kicia jest już odchuchana i odżywiona. Szczegóły o kotce może opowiedzieć Iwcia.

Można prosić o link do wątku? Chetnie poczytamy!
My mamy na DT (jedzie do DS) szylkretkę, również z dworu (nie przeżyła by tej zimy)...Chyba podobne historie

» Sob sty 10, 2009 20:56

Korciaczki pisze:Można prosić o link do wątku? Chetnie poczytamy!
My mamy na DT (jedzie do DS) szylkretkę, również z dworu (nie przeżyła by tej zimy)...Chyba podobne historie

Wątek jest dość długi, było tam 6 biednych kotów (same dziewczynki), wszystkie są już bezpieczne, ale parę z nich jeszcze czeka w domach tymczasowych:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... znadziejna

» Nie sty 11, 2009 0:54

Ja mam u siebie ponad 4 letniego kocurka, trochę młodszy ale spokojny i juz miziasty, chociaż momentami jeszcze odrobinkę nieufny. Wykastrowany, grzeczny. No i mogłabym go do Poznania zawieżć.

Dodaje link:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=85 ... sc&start=0

» Nie sty 11, 2009 11:30

Kasiu, widzę, że Aleba była bardzo szybka

i od razu napisała o Bartku po zmarłej starszej pani. Ja dodam tylko, że mogłabym go zawieźć do Poznania lub od razu do Pobiedzisk, gdybyś zdecydowała się na Bartka.

» Nie sty 11, 2009 17:24

a może któryś z tych kotów?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... sc&start=0
albo ta kicia:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=84 ... sc&start=0
albo któraś z tych koteczek, ta bez oczka nie ma żadnych szans:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83 ... sc&start=0
albo ta koteczka, podobno miziak nieprzeciętny

a jaka ładna

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58 ... sc&start=0

» Nie sty 11, 2009 18:03

Może nasza Micia

Jest w tej chwili u nas w Dt , bardzo długo juz czeka , zainteresowanie nia zerowe

jej ogłoszenie z naszej strony

Micia po 11 latach straciła dom ponieważ jej opiekunowie spodziewają się dziecka. Kot przestał im być potrzebny, kiedy przywieźli Micię do fundacji wychodząc z domu wolontariusza jej były pan stwierdził „ Kota nie ma , można zacząć świętować„ Ale Micia jest, ma się świetnie i dość długo czeka już u nas na nowy dom. Na kogoś kto da jej szanse pomimo że Micia już nie jest malutkim kociakiem. 11 lat to sporo ale Micia jest w dobrej kondycji i wróżymy jej jeszcze długie życie.To sprytna kotka , która potrafi pacnąć łapką jak się ją zdenerwuje ( prawdziwa kobieta ) ale potrafi jednocześnie chodzić za człowiekiem krok w krok i rozmawiać z nim w swoim kocim języku. Sadzimy że będzie idealnym towarzyszem dla osoby która prowadzi bardzo spokojny tryb życia. Micia pomimo swojego wieku jest zwinna i skoczna, lubi pobawić się myszkami ale najbardziej kocha mruczeć na kolanach człowieka. Pomyśl o niej, może Micia czeka własnie na Ciebie… Mocno wierzymy że cuda się zdarzają... Micia czeka na taki cud...

jej watek na naszym forum
http://forum.kocipazur.org/viewtopic.php?t=640

Strasznie nam zależy na domku dla niej bo nasz rezydent Drops strasznie uprzykrza jej zycie
kilka razy dziennie jest awantura

» Nie sty 11, 2009 18:18

Tak smutno to czytać,tyle bied bez szans na dom.Puss,współczuję.To Ty musisz wybrać.

» Nie sty 11, 2009 19:06

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=83025&start=60

Tu jest Gucci, cudowny, miziasty, wspaniały koci senior.

» Nie sty 11, 2009 19:09

Widzialam watek Pana ktory umiera na raka tam sa dwa koty

"WAWA wlasciciel umiera na raka"

» Nie sty 11, 2009 19:19

micia wciaz nie ma domu ??

czytalam o niej w wakacje, jest sliczna i milutka a wciaz cisza ??

dlaczego wszystkie te koty nie maja jeszcze domu ?? - glupie pytanie ?? ehhh... tak mi przykro jak tu zagladam

» Nie sty 11, 2009 19:29

ciaptak pisze:micia wciaz nie ma domu ?? czytalam o niej w wakacje, jest sliczna i milutka a wciaz cisza ??

nie ma
i nikt o nią nie pyta ( nawet domki które odrzucamy )

» Pon sty 12, 2009 2:09

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=86867

Tu jest kwestia życia lub śmierci - chcą uśpić 8-letniego domowego zdrowego buraska-miziaka, po śmierci jego Pani

szukam seniora (ok. 8 lat). wybrano Micię [*]

Kto przegląda forum