Już tylko jeden niebieski chłopak :(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lis 27, 2008 13:48

weszka pisze:A ja siedzę i czekam na telefon od opiekunki kotów i mam nadzieję że się doczekam :catmilk:


a ja kciuki trzymam :))))))))
Obrazek

Ruach

 
Posty: 6908
Od: Pt sty 05, 2007 8:40
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw lis 27, 2008 14:15

a czy mężczyźni mieszkają na polku czy w domu ?
wzięłabym takie cudo :) nawet dzisiaj.. tylko czy da się dowieść tego mężczyznę do Krakowa?

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Czw lis 27, 2008 14:27

mamajuli pisze:a czy mężczyźni mieszkają na polku czy w domu ?
wzięłabym takie cudo :) nawet dzisiaj.. tylko czy da się dowieść tego mężczyznę do Krakowa?

U nas się mówi " na dworze" ale chodzi o to samo. :wink:
Kociaki sa wolnożyjące i trzeba je zaadaptować do warunków domowych.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lis 27, 2008 14:36

a są szczepione ? odrobaczone? bo mam już kociaka w domku 4 miesięcznego

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Czw lis 27, 2008 14:53

Nie są ale zanim trafią do nowych domów będą odrobaczone i zaszczepione.
Jutro mają przyjchac do mnie spod Lublina własnei na wizytę u weta i takie różne...
I mam transport do Krakowa, jak by co...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lis 27, 2008 15:55

co do dojazdu to super :) bo ja pod Lublin nie za bardzo byłabym w stanie sie wybrać.
a jeszcze mam pytanie
Czy macie jakieś specjalne życzenia odnośnie warunków bytowych że tak powiem dla Kocurka ? ja mieszkam w domu. podejrzewam że skoro to polkowy kotek to przez jakiś czas będzie wychodził na polko. Dostanie u mnie swój koszyk, kocyk, jedzonko ( może nie to z najwyższej półki ale nigdy nie będzie głodny)
Będę go szczepić itd. ale ciepła i przytulasków mu u nas nie zabraknie :)
ja jestem ciągle w domu więc będzie miał towarzystwo no i kolegę do zabawy :)

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Czw lis 27, 2008 17:36

i kiedy mógłby być w krakowie ??
Interesuje mnie ten kiciek z "krawatką" słodziak no po prostu miodek :catmilk:

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Czw lis 27, 2008 18:41

To są koty półdzikie.
Wypuszczanie na zewnątrz wchodzi w grę nie wczesniej niż na wiosnę, gdy kot już sie przyzwyczai i zsocjalizuje oraz pozna teren.

W przeciwnym razie- zgubi się.

Jesteś pewna, ze jesteś w stanie zapewnić takie własnie warunki?
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lis 27, 2008 18:52

No nie ma problemu :)
Mam nadzieję że z kuwetką pójdzie "gładko" ;)
a czy nie są agresywne ? tzn czy one się boją ludzi czy się rzucają?? Mam Córę w domu. Napewno nam się uda oswoić bo już jedną kotkę udało nam się oswoić a była zupełnie dzika i niesamowicie polubiła moją małą :)

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Czw lis 27, 2008 19:09

Mamojuli, ja ich na oczy nie widziałam. Jak zobacze to Ci odpiszę. Merytorycznie.
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Czw lis 27, 2008 19:37

ok :) w takim razie czekamy na wiadomość :)
pozdrawiam

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Czw lis 27, 2008 21:58

I ja czekam na wieści, opowieści i może nawet fotki :)

weszka

 
Posty: 113
Od: Wto mar 20, 2007 23:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lis 28, 2008 10:58

Pokazałam tą ślicznotę mężowi i po raz pierwszy powiedział
ale piękny kot 8O
lubi kociaki ale nigdy mu się jeszcze kociak tak nie spodobał ;)
więc o ile kociak nie jest jakimś wyjątkowym agresorem to jesteśmy zdecydowani na 100% :1luvu:

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

Post » Pt lis 28, 2008 11:28

Oj tak, koty przepiękne a niebieski z krawatką to już w ogóle :1luvu:
Obrazek

Agulas74

Avatar użytkownika
 
Posty: 4566
Od: Pt maja 11, 2007 12:30
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt lis 28, 2008 11:41

Agulas74 pisze:Oj tak, koty przepiękne a niebieski z krawatką to już w ogóle :1luvu:

No właśnie tan jest Bosski :)
takie słodkie, niebieskie, włochate cudo :love:

mamajuli

 
Posty: 19
Od: Czw lis 27, 2008 14:10

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości