Dzisaj już nie będę miała dostępu do netu, ale zachęcam do jutrzejszego bazarku - leczenie kotka to ponad 400 zł i do tego jeszcze nie zapłacone. Przy okazji będzie można też pomóc innym forumowym zwierzakom
Desancik jest już oswojony = kocha siedzieć na ramieniu i być głasaknym, barankuje.... jest jeszcze chudziutki, ale szybko to nadrobimy
