(Cichy Kąt) Kotka Kichotka i jej Rodzina, proszę zajrzyj!!!

» Sob sie 09, 2008 17:08

i jak się ma kocia rodzinka?

» Sob sie 09, 2008 22:31

magdaradek pisze:i jak się ma kocia rodzinka?

Zaczynają się pierwsze, bardzo nieśmiałe zabawy w klatce

Lotek czuje się odrobinkę lepiej. Apetyty (poza Lotkiem, który je, ale sprawia mu to trudność) dopisują

Zrobiliśmy bolesne zastrzyki z Lincospectinu, więc się dzikuski wściekały strasznie, ale zostały przekupione saszetką Convalescensa

Oczka biedne bardzo.
Mamele już po zabiegu, miała zepsute prawie wszystkie zęby. Mam nadzieję, że będzie ładnie jadła.

» Sob sie 09, 2008 22:35

magdaradek pisze:Och, Lotek....jakie biedne pysio...... aż serce ściska...

Chyba w najlepszym stanie jest Dzidka i Spoxik?
Jak Wam można pomóc.....?

Dokładnie

Spoxik ma 1 oczko chore, ale wydaje mi się, że się wyleczy i na oczku nie pozostaną zmiany.
Lotek ma lepsze oczka niż Kichotka, ale ona jest "dwa dni do przodu", bo była w najgorszym stanie i trafiła do nas prędzej (nie mając siły uciekać). Lotek jest jeszcze słaby, obydwoje są chudziutcy. No i - obydwoje bardzo szukają wsparcia w człowieku, wydaje mi się, że po prostu wiedzą, że potrzebują opieki. Lotek nawet już nie udaje, że jest dziki. Jest wymęczony, troszkę smutny, z ulgą się przytula zabrany na ręce.

Bardzo pomoże nam pomoc w zamieszczaniu w necie (i nie tylko) ogłoszeń całej rodzinki - za kilka dni.
Szukamy też dla nich wirtualnych opiekunów - koty są pod opieką Azylu Cichy Kąt.

» Nie sie 10, 2008 6:59

ryśka pisze:
magdaradek pisze:Och, Lotek....jakie biedne pysio...... aż serce ściska...

Chyba w najlepszym stanie jest Dzidka i Spoxik?
Jak Wam można pomóc.....?

Dokładnie Spoxik ma 1 oczko chore, ale wydaje mi się, że się wyleczy i na oczku nie pozostaną zmiany.
Lotek ma lepsze oczka niż Kichotka, ale ona jest "dwa dni do przodu", bo była w najgorszym stanie i trafiła do nas prędzej (nie mając siły uciekać). Lotek jest jeszcze słaby, obydwoje są chudziutcy. No i - obydwoje bardzo szukają wsparcia w człowieku, wydaje mi się, że po prostu wiedzą, że potrzebują opieki. Lotek nawet już nie udaje, że jest dziki. Jest wymęczony, troszkę smutny, z ulgą się przytula zabrany na ręce.

Bardzo pomoże nam pomoc w zamieszczaniu w necie (i nie tylko) ogłoszeń całej rodzinki - za kilka dni.
Szukamy też dla nich wirtualnych opiekunów - koty są pod opieką Azylu Cichy Kąt.

Jak ktoś mi wyśle zdjęcia i tekst ogłoszenia, to mogę wrzucić na centrumogłoszeń.pl i kupiepsa.pl - obsługuję te dwa portale w Łodzi.
Poproszę na PW konto azylu...

» Nie sie 10, 2008 15:22

Bardzo dziękuję! :love:

Zajrzyj proszę tutaj: wpisałam Cię na listę ogłoszeniodawców :lol:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3370558#3370558

konto azylu jest tutaj:
http://azyl.schronisko.net/page5.html

» Pon sie 11, 2008 8:48

Biedne maluszki... Ale teraz musi być już tylko lepiej.

» Pon sie 11, 2008 10:44

Maluszki chcą do mamy - na widok wszystkich dorosłych kotów krzyczą "zostań naszą mamą". Dziś idziemy na kontrolę

» Pon sie 11, 2008 10:53

ryśka pisze:Bardzo dziękuję!

Zajrzyj proszę tutaj: wpisałam Cię na listę ogłoszeniodawców
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3370558#3370558

konto azylu jest tutaj:
http://azyl.schronisko.net/page5.html

oki, zajrzałam, ale chciałabym znaleźć teksty, zdjęcia - od kogo dostanę?
wpłatę zrobię dziś pod wieczór, bo nie wzięłam ze sobą karty kodów :oops: