Widzisz Dorciu, czytuję ostatnio koci kryminał. Głupiutka książeczka, ale bardzo ją lubię. W konkursie organizowanym przez wydawnictwo wygrałam DWIE nagrody. Jedna dziś do mnie dotarła. Boska! Pieknie zapakowany komplet książek i płyt dvd z trzeba b.dobrymi spektaklami teatralnymi. Szalenie się ucieszyłam. Obiecałam sobie, że pomogę pierwszemu kotu, jaki się napatoczy, skoro koty takie szczęście mi przyniosły
Bohaterem tej książeczki jest... SYJAM. Jak tu nie wierzyć w przeznaczenie???
Szkoda tylko, że do domu go zabrać nie mogę...
