LUBLIN, 2 FAJNE CHŁOPAKI w DT, już niedługo do adopcji!!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 11, 2008 16:42

:(

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 11, 2008 17:32

:crying:
No to niedobrze... Bąk się znlalazł - siedział w ukryciu cały dzień, czyli dalej są trzy mordki w potrzebie.
HELP!!!

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Śro cze 11, 2008 17:43

Hallo! Kto pomoże????

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 11, 2008 17:43

Może dla dwójki zdrowych będzie dom???

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 11, 2008 17:44

No ja niestety też nie mogę ich wziąc , bo mam 3 kociaki na tymczasie .........

Czy one tam, pod tym balkonem, mają sie gdzie schronić ?
Pudełko katronowe , styropian poskeljany taśmą , wymoszczone posłanie ?
Bo idą burze i wiatry .:(

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 11, 2008 19:01

Na razie mają bezpieczne schronienie - kotka okociła się pod gzymsem bloku, w jakiejś takiej 'norce' wygrzebanej w ziemi - trudno to opisać, ale miejsce jest bezpieczne i suche. I żaden człowiek też tam nie włoży łapki, bo po prostu nie da rady :)
Jedzonko mają 2 razy dziennie ode mnie i widzę, że inne miseczki też od czasu do czasu się pojawiają. Tylko te chore oczka Bąka mnie martwią - jak on sobie poradzi ślepy...? :(
Gdybym mogła, to sama bym go wzięła, ale ja za ok. miesiąc lub dwa wyjeżdżam do Anglii...

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Śro cze 11, 2008 21:04

Spadamy, podrzućcie nas troszkę do góry :kotek: :kotek: :kotek:

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Śro cze 11, 2008 21:09

olesko, a czy kociaki dadzą sie wziąc na ręce ?
jeśli tak, to koniecznie trzeba im podawać lekarstwa ....antybiotyk można podawać w jedzeniu, ale najważniejsze jest zapuszczanie im kropli do oczek, chociaż dwa razy dziennie !!!!!!!!!!!!
Te oczka, które widzę na zdjeciu, jeśli to są te najgorsze, to naprawdę można jeszcze wyleczyć całkowicie !!!!!!

Czy masz możliwość zapuszczania im kropli do oczek ?

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 11, 2008 21:11

Oleska a może weź je lub chociaż tego najbardziej chorego i wylecz, może za dwa, trzy tygodnie znajdziemy mu dom, albo mój TZ zmięknie., to wezmę wszystkie. Może zmięknie szybciej? teraz wpędzam go w poczucie winy8) Wiem, że to okropne ale sam mnie zmusza.
Jeżeli teraz kociaki nie otrzymają solidnej pomocy, kropli, nie tylko mogą stracic oczka, ale i życie.
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

Post » Śro cze 11, 2008 21:58

Już drugi tydzień dostają antybiotyk Synergal w karmie, a Bąkowi od 5 dni robię zastrzyki z Fluco...czegośtam - byłam z nim u veta. Przemywam też oczka tak często, jak tylko uda mi się któregoś złapać i zapuszczam krople i maść. Łapać jest coraz trudniej, bo coraz szybciej diabełki biegają :twisted: Ale jak już się je weźmie na ręce to są bardzo spokojne.
Rozmawiałam z vetem i doszliśmy wspólnie do wniosku, że dopóki kotka jeszcze je karmi, to lepiej, żeby były z nią, a ja będę je łapać, robić zastrzyki itd.
Pocieszyliście mnie troszkę z tymi oczami - nigdy wcześniej nie miałam z czymś takim do czynienia (ja zaadoptowałam kota-seniora) i mnie wydają się one fatalne... Ale będziemy nad nimi pracować.

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Śro cze 11, 2008 22:09

Podnoszę! Kto pomoże maluchom??? Chociaż jednemu...

Z ogłoszeń o moich buraniach - cisza... :(
Więc u mnie nic się nie rusza na razie...

kwiatkowa

 
Posty: 4165
Od: Śro gru 07, 2005 0:12
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 12, 2008 10:14

jak to dobrze, że dostają leki .......ufffffff......

olesko, jeśli one dostają regularnie laki to będzie dobrze - te oczka powinny wrócić do zdrowia , chciaż nie ukrywam , że najlepiej byłoby jakby chciaż Bączek był gdzieś na DT ........bo wtedy leczenia na pewno szybciej odniosłoby skutek ....

Na moje kociaki też jeszcze żadnego odzewu .....:(

Domki !!!!!!!!!!

Znajdźcie się !!!!!!!!!

Tiger_

 
Posty: 2062
Od: Czw sie 17, 2006 10:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw cze 12, 2008 11:22

Zero odzewu na ogłoszenia... Chyba po prostu termin nie jest zbyt szczęśliwy - wakacje itp...
Wesoła gromadka gdzieś się ukrywa od wczoraj, także w i podawaniu leków jest przerwa - to mi właśnie spędza sen z powiek... :(
I dowiedziałam się, że jakaś nadgroliwa mieszkanka osiedla zadzwoniła wczoraj do schroniska, żeby ktoś po kotki przyjechał. Był wczoraj pracownik i kotków nie znalazł :) Ludzie są naprawdę tragiczni - widzi, że stoją miski, wisi kartka jak dla niedowidzącego 'nie dokarmiać kotów - są w trakcie leczenia' i i tak robią swoje...

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw cze 12, 2008 13:58

Zdecyowałam, że biorę Bąka do siebie na DT... a jego znowu nie ma od rana... :crying: Dwa pozostałe ganiaja się jak wariaty i wsuwają wszystko co im wystawię do jedzenia, a ta bida gdzieś zniknęła... Mam nadzieję, że się pokaże, mam już mega-moralniaka, że go nie zabrałam do siebie od razu :crying:
Kotku pokaż się!!! Wyłaź!!!
[Nie mogę się zabrać za żadną robotę, bo co ok. 5min wyglądam przez balkon, a kompa mam z drugiej strony mieszkania... jeszcze godzina i chyba wariactwa dostanę]

oleska222

 
Posty: 2739
Od: Pon cze 09, 2008 14:20

Post » Czw cze 12, 2008 18:13

Olesko i co??
Złapałaś??
ObrazekAnda i koty Obrazek

Anda

 
Posty: 10081
Od: Pon lut 02, 2004 14:46
Lokalizacja: Lublin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości