Ręce opadają

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Pt lis 16, 2007 10:54

Że też na takich paragrafu nie ma! W październiku wystawiał 6-tygodniowe(!!!) białe "persy". Na zdjęciach widać widać jak maluchy cięzko wystraszone tulą się do siebie. Mamusia już pewnie do następnej produkcji wdrożona... Cholerny pech, że tego prawo u nas nie reguluje bo z jednej strony nie wolno napędzać interesu takim #!@!*! :evil: ! a z drugiej strony to człowiek by zabrał przytulił i odchuchał tych malutkich pechowców... No mamy dylemat :(

Ewutek

 
Posty: 1446
Od: Wto wrz 04, 2007 17:48
Lokalizacja: Gdynia

Post » Pt lis 16, 2007 11:01

moka1 pisze:do doświadczonych allegrowiczów : mam pisać edukacyjnie do tych drani? dochodzi to do nich jakoś czy nie? wiecie jak to działa?


Do nich nie ma sensupisać, oleją próby protestu przeciw temu co robią. Xandra napisała wcześniej i ja potwierdzam, można napisać do Allegro i zgłosić próbę naruszenia zasad sprzedaży, ale nie wiem pod jaki paragraf to podciągnąć u nich :roll:

Mereth

 
Posty: 12519
Od: Pon paź 01, 2007 10:43
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lis 16, 2007 12:35

Popatrzylam na inne aukcje tego osobnika 8O

To jakis rozmnazacz!

Kasia_1991

Uwaga
 
Posty: 5929
Od: Nie mar 18, 2007 12:58

Post » Pt lis 16, 2007 12:52

Jesli ktos ma ochote, to zawsze moze poobserwowac aukcje, wydrukowac jak sie skoncza sprzedaza a pozniej przeslac razem z pismem do Urzedu Skarbowego. :twisted: Nie ma sensu z takim gadac..
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pt lis 16, 2007 20:02

o tyle dobrze w tej smutnej sytuacji ze wszystkie opinie kupujacych na temat zwierzat (5) jest poZytywna, ze zwierzaczki zdrowe a nawet! ułożone; pozostale opinie a jest ich sporo tez sa pozytywne, wiec moze nie maja tak źle te zwierzątka, co nie zmienia faktu ze to co robi jest "be"

emilka32

 
Posty: 234
Od: Śro lip 20, 2005 16:21
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt lis 16, 2007 20:11

No wlasnie te pozytywne opinie nie sa dobre, bo to swiadczy o tym, ze ludzie sa zadowoleni i kolejni nie beda widziec w tym problemu, zeby kupowac kolejne.. :(
dorzuć się do sterylek: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/azg dla bezdomnych: KRS 0000338819

Edzina

 
Posty: 4524
Od: Czw lut 10, 2005 12:07

Post » Pt lis 16, 2007 23:01

a może ktos z nas kupi takiego kota...i wystawi mu "wspaniała opinię" uświadamiającą, taka opinia będzie tam wisiała i kazdy nap ewno przeczyta jaki to negatyw ma ta osoba...

emilka32

 
Posty: 234
Od: Śro lip 20, 2005 16:21
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 17, 2007 11:43

no..chyba to nie jest jednak najlepszy pomysł :oops:

emilka32

 
Posty: 234
Od: Śro lip 20, 2005 16:21
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Sob lis 17, 2007 12:00

Też o tym myślałam, ale....chyba lepiej te pieniądze przeznaczyć na leczenie tych kotków, które tego potrzebują. A ten jak rozmnożył to niech teraz trzyma.
Szkoda mi kotów.

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie lis 18, 2007 19:33

Zobaczcie co mi odpisał :
przeklejam:Jak masz czas to pisz do wszystkich,którzy rozmnażają i rozdają ja chcę pieniędzy wiem,że w ten sposób ktoś się zastanowi dopiero weźmie,a za darmo weźmie porzuci bo za chwilę znowu ktoś im da następną zabawkę.A tak wogóle to może się wysterylizuj wtedy nie będziesz brać udziału w owym draństwie .Ja uważam,że zwierzętą też wolno być rodzicami nawet jak nie mają rodowodów.To moje zmartwienie żeby znalazły dom póki co mieszkają ze mną i nie mają krzywdy,a teraz jazda do klawiaturyi pisać ,pisać pisać .Pozdrawiam

moka1

 
Posty: 1903
Od: Nie lut 25, 2007 15:48
Lokalizacja: warszawa

Post » Nie lis 18, 2007 20:18

Tego sie można bylo spodziewac. Ale daleko szukac? Dzis spotkalam pania na Bialobrzeskiej z pieknym wilekim kotem na kroplowce, ktora ma jeszcze oprocz niego kotke: mieszankę persa i dachowca. Pani chce, zeby "cos jeszcze miala od zycia" i chce ja rozmnozyc. Staralam sie :evil: byc mila, mam nadzieje, ze udalo mi sie ja przekonac, ze to zly pomysl. Ja powiedziala "ciagle nie ma dawcy". Dzieki Bogu... Poprosilam, zeby przynajmniej pogadala z lekarzem.
Za chwile telefon - ktos chce adoptowac kotka. Pytanie: Czy wysterylizuje pani kotkę? "Tak, ale słyszałam, ze najlepiej po pierwszych kociakach, bo inaczej kotka ma problemy psychiczne".

Jestem cxalym sercem przeciwko rozmnazaczom, po prostu trafia mnie na takie praktyki. Nie wiem, moze ksiadz powinien o tym mowic z ambony, moze powinny sie pojawic artykuly w pismach typu "Super Express", "Tina", "Naj" itp., czyli najpoczytniejszych w naszym zakichanym społeczeństwie. :twisted: Kurde no :) Nie wiem, co robić, żeby wytrzebić takie mity. Metoda małych kroczków?

gosiar

 
Posty: 5132
Od: Sob paź 29, 2005 12:30
Lokalizacja: WARSZAWA

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości