Gem ona ma pewnie ok. 2 miesiące. Wiem, że na sterylizację to stanowczo za wcześnie, ale nie wydam kotki bez umowy adopcyjnej, w której przyszły dom zagwarantuje sterylizację w odpowiednim czasie. Zgadzam się, że talon na pewno w jakimś stopniu stanowiłby atrakcyjny dodatek przy wydawaniu koteczki

. Nie mam jednak pojęcia jak go zdobyć. Włoszczowska Gmina na pewno ich nie posiada i co gorsze, posiadać nie chce...

. Jeżeli mogłabym uzyskać od was pomoc w tej sprawie, to oczywiście bardzo chętnie

.
Powiem szczerze, że nie mam odwagi wrzucać Malwinki w wątek kieleckich kociaków - nie mam za bardzo możliwości, żeby się wam jakoś odwdzięczyć, gdyby tym sposobem znalazła dom

. Domem tymczasowym być nie mogę. Finansowo też nie bardzo mogę wesprzeć, bo sama dokarmiam tu koty i sama sobie muszę finansowo z tym radzić...
Dziękuję za komplementy dla Malwinki
pozdrawiam
Joasia