MT Rudy i bardziej rudy szukają domów

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 31, 2007 10:42

no niech już chłopaki dotrą do domku :)
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro paź 31, 2007 10:45

ale mi wtedy powtórzyło te posty sorki :oops:
Ostatnio edytowano Czw lis 08, 2007 11:07 przez sawanka1, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro paź 31, 2007 10:46

te powtórki wina nie moja :wink:
Ostatnio edytowano Czw lis 22, 2007 16:43 przez sawanka1, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro paź 31, 2007 10:52

to kiedy w końcu do domku, szkoda czasu !!!
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro paź 31, 2007 10:54

to kiedy w końcu do domku, szkoda czasu !!!
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro paź 31, 2007 10:54

znowu powtórka, prawie jak w szkole
Ostatnio edytowano Czw lis 08, 2007 11:08 przez sawanka1, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro paź 31, 2007 10:55

to kiedy w końcu do domku, szkoda czasu !!!
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Śro lis 07, 2007 23:05

Rudzi panowie odjajczeni i już w domu. Rozpoczął się trudny etap integracji :-) Kociuchy jeszcze nigdy czyjeś nie były, więc pewnie przyzwyczajenie trochę czasu zajmie... Ale wszystko będzie dobrze!

Zuza35

 
Posty: 107
Od: Sob mar 25, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lis 08, 2007 9:31

Wczoraj już niepisałam, bo zmokłam jak kura i przeziębienie zaczęło mnie łapać ;)

Rudy i Bardziej Rudy pojechali wczoraj do nowego wspaniałego domku :)
Domek nadzwyczaj wyrozumiały, zwłaszcza, że pani karmicielka łatwo kotów oddać niechciała ;) Domek musiał obiecać, że zrobi dużo różnych dziwnych rzeczy, np położy własne kapcie kotom, nie będzie na razie na siłę zmuszał do integracji, a nawet poczyta kotom prasę codzienną na głos :wink:
Wczorajsze wieści z nowego domku już były, nawet udokumentowane fotograficznie :)

Tak więc ...
Rudy i Bardziej Rudy spędzą swoje pierwsze swięta z człowiekiem! w NOWYM DOMKU :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw lis 08, 2007 10:31

to super bo moje istnienie na tym forum od nich się zaczęło :lol: a teraz jestem na dobrej drodze do mojego kotka , troszke rudego bo to szylkrecia , refleksy rude miewa hihi , pozdrawiam i życzę długich miziastych zimowych wieczorów w bezpiecznym ciepełku, pozdrawaim kotki i Domek
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Czw lis 08, 2007 10:32

a może tak fotki z nowego domku :wink:
Obrazek Obrazek

sawanka1

 
Posty: 4261
Od: Pon paź 29, 2007 10:31
Lokalizacja: Gliwice ...

Post » Pt lis 09, 2007 10:39

sawanka1 pisze:a może tak fotki z nowego domku :wink:


Na razie jest jedna i przedstawia puste posłanka ;)
kocisze się gdzieś ukrywają
ale kuwetkują bezbłędnie :)
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Nie lis 18, 2007 20:51

Rudy i Bardziej Rudy znów szukają domów
zostały oddane, wróciły na działki, na mróz
no coż, koty zamknięte tylko w garażu się nie zsocjalizują same z ludźmi :(

może gdzie indziej znajdą swoje miejsce na ziemi
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Nie lis 18, 2007 22:10

biedne rude mordki :(

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Nie lis 18, 2007 22:55

Też żałuję, że tak się stało. I byłam za kolejną szansą dla kotów.

Jednak pisanie takich rzeczy jest niesprawiedliwe. Rezultaty próby socjalizacji kotów widziałam własnymi oczami - dla grafika naruszone ścięgna w palcu wskazującym to duży problem. I nie były to próby socjalizacji siłowe. Pani, która się na działkach zajmowała kotami utrzymywała, że są łagodne jak baranki. Po czym sama stwierdziła, że nie może ich zabrać, bo się boi. Wiedziała, że koty idą do domu z trojgiem małych dzieci. Proponuję, żebyście same spróbowały wziąć do dzieci 5, 3 lata i 4 miesiące agresywne koty.

Je da się oswoić, każde się da. Ale po pierwsze nie powinny iść do domu razem. Po drugie trzeba uprzedzić o takim charakterze kota. Inaczej się do niego podchodzi, a niektórzy nie mogą się zdecydować na opiekę nad takim. Ci ludzie nie mogli.

Oczywiście, że zgadzam się, że nikt nie mógł przewidzieć takiego zachowania, ale nie zgadzam się na takie potraktowanie tych, którzy w dobrej wierze chcieli się kotami zająć. Uważam, że dwa pogryzienia (dotkliwe) nie powodowane przez człowieka, to dość, żeby bać się i nie dopuścić ich do dzieci.

Wyjaśnię jeszcze, że sama mam chore psychicznie psy z jakimi mało kto by wytrzymał. Nie lubię też i nie mam dzieci, ale choć nie popieram decyzji, bo szkoda mi kotów, to nie mogę powiedzieć, że nie rozumiem.

Zuza35

 
Posty: 107
Od: Sob mar 25, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51 i 17 gości