» Nie paź 07, 2007 14:10
Byli chętni na allegro, nawet rozmawiałem z dwiema czy trzema osobami, a jedna była oglądać kotka. Problemem było to, że mieli jakieś koty, które raczej chciałyby się bawić i kicia jest arcy-spokojna i "to by nie wyszło pewnie", dlatego kicia jest jeszcze u mnie. ona jest za spokojna, żeby się ganiać z innymi kotami, żeby dzieci ją męczyły itd, ona potrzebuje spokojnego miejsca, tylko by ktoś głaskał, jedzonko dawał, a w nocy nie wyganiał z łóżka :)
Dominik, Ami & Malwa
