mój pan o mnie zapomniał a ja mam FIV-Belcia ma już dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 11, 2007 12:02

kicia od piątku jest szczepiona, ma własną książeczkę zdrowia. Jednym słowem prawdziwa dama. :lol:

Jak tylko postawiłam transporterek na stole w lecznicy, zdjęłam górę Belcia zaraz zwinęła się w kolkę, głowa gdzieś między łapki i jej nie ma.
Zaczęłyśmy rozmawiać czy powtarzać FIV jak ona taka przerażona, na ile to konieczne. dr Cetnarowicz powiedziała, że szansa że wynik dodatni jest błędny jest żadna, tym bardziej że test był prawidłowy (tj kreski wyszły w prawidłowej kolejności, dobrze widoczne), więc jeśli już powtarzać to ew później. a na razie traktować jako fivowca.
Nie miałam serca upierać sie przy teście, bo była taka przerażona, no i bałam się, że tyle czasu oswajania i zdobywania je zaufania pójdzie w błoto.
tak więc było tylko szczepienie, dziś odrobaczanie.

ok poniedziałku wyjeżdżamy. Belcia pójdzie na wakacje do naszych znajomych. Liczyłam że domek się do tego czasu znajdzie, bo uprzedzałam Janę, że w drugiej połowie września wyjeżdżamy.
Niestety domki na które liczyłam odmówiły :?
Obrazek
Obrazek Obrazek

misiula

 
Posty: 330
Od: Pt lip 27, 2007 9:47
Lokalizacja: Wawa mokotów

Post » Czw paź 04, 2007 16:14

kicia znalazła domek stały!!!

Domek wakacyjny (my się urlopowaliśmy) postanowił ją zatrzymać.

szczegóły w jej wątku:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2525510#2525510
Obrazek
Obrazek Obrazek

misiula

 
Posty: 330
Od: Pt lip 27, 2007 9:47
Lokalizacja: Wawa mokotów

Post » Czw paź 04, 2007 18:23

ciesze sie ogromnie :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości