Łatek nie miał już siły czekać na dom i odszedł za TM [*]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 04, 2007 12:08

Gdzieś nisko się zabunkrował Łatuś.
Idealny kot dla ludzi, którzy preferują koty w liczbie pojedyńczej.
To gdzie ten domek?

Urwis

 
Posty: 149
Od: Śro sie 22, 2007 20:58

Post » Wto wrz 04, 2007 16:17

Domku dla Łatka, gdzie jesteś? Łaciate koty są najwspanialsze pod słońcem :P

Bazyliszkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 29534
Od: Wto sty 31, 2006 15:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 05, 2007 7:42

Jak domek ma znaleźć Chłopaka, jak on spda w dól jak kamien w wode :roll: ???
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro wrz 05, 2007 14:52

puss, ten tymczasik nadal aktualny, może warto go wziąć pod uwagę?

milou

 
Posty: 180
Od: Pon kwi 02, 2007 11:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 06, 2007 1:46

podniesiemy kolegę Łatka

Urwis

 
Posty: 149
Od: Śro sie 22, 2007 20:58

Post » Czw wrz 06, 2007 8:08

milou pisze:puss, ten tymczasik nadal aktualny, może warto go wziąć pod uwagę?


Szkoda Łatka, ale można zaproponować domkowi niech go weźmie na próbę.
Zobaczy wtedy jak to w praktyce wyjdzie, w ten sposób zwiększy się szansa na domek stały.
Dobrze jest wtedy pomóc w rozwiązaniu problemu pilnowania , kiedy domek ma wyjazd.
Chyba ,że domek tak naprawdę nie przepada za kotami.

Wiem,że nie jest to rozwiązanie optymalne,
ale jakoś dużo jest kotków do adopcji.
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw wrz 06, 2007 8:40

milou pisze:puss, ten tymczasik nadal aktualny, może warto go wziąć pod uwagę?


Milou, biorę go pod uwagę jak najbardziej!!
możesz mi podać jakiś adres email albo nr tel do niego?

ja tak kocham tego kota, a on jest taki biedny u mnie przez Maksa :cry:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 06, 2007 11:27

puss, dziś wieczorem porozmawiam z domkiem i o skontaktowaniu was ze sobą

milou

 
Posty: 180
Od: Pon kwi 02, 2007 11:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 06, 2007 12:06

dobrze. trzymam kciuki, żeby się udało, bo tak mi żal Łatka.

codziennie rano Łatek przychodzi do mnie do łazienki, gdzie ma przynajmniej obronę przed Maksem, i patrzy jak leci woda do wanny,
a jak jem obiad, to Łatek opiera przednie łapy na mojej nodze i czeka aż coś mu dam (a jak za długo nie daję, to sam sobie próbuje zabrać ;)
w nocy Łatek z nami śpi, a wieczorami ogląda filmy. i to Łatek zawsze pilnuje, czy kurczak dla kotów dobrze się gotuje i czy przypadkiem gdzieś nie ucieknie w międzyczasie, albo czy się nie zgubi (albo czy ktoś go nie porwie, albo czy Duża nie zbezcześci robiąc z tego ludzki obiad ;).

kocham tego kota, ech... :(
gdyby nie Maks, to Łatek by został z nami.

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 06, 2007 13:55

Ależ on jest piękny :1luvu:
Jak to się stało, że nikt go nie chce ... Łaciatki są takie cudowne ...
chyba już wszyscy są zakoceni na maxa, moich szaraczków też nikt nie chce :(
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Czw wrz 06, 2007 20:30

Pussiu, Łatek na pewno dlatego potrafi pacnąć człowieka, bo tak odreagowuje stres...Boi się Maksia, potrzebuje spokoju. Na pewno jak trafi do spokojnego domu, z dorosłymi ludźmi, wszystko się unormuje. Moja Benia też tak potrafiła czasem w czasie zabawy pacnąć, jak była u nas krótko i Ziutka ją ścigała. Jak się unormowały stosunki między kotkami to i Benia się uspokoiła i wyluzowała.

Trzymam kciuki za dobrych, mądrych dużych dla Łateczka!!!

Tak sobie teraz pomyślałam, że Maksiu poluję na tą plamkę na łebku Łatka, wygląda, jakby usiadła mu muszka :wink:

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt wrz 07, 2007 7:15

Co to ja wczoraj pisałam? "tymczasik nadal aktulany" :twisted: :evil: Tymczasik przyparty do muru i poproszony o nr tel. do dyspozycji puss stwierdził, że nie wie kiedy mieszkanie będzie zrobione, że na czas robót nie ma gdzie Łatka trzymać, że pracuje do 22 i co kot będzie robił, że potem już będzie Boże Narodzenie, i gdzie zostawi kocurka na dwa tygodnie...
Jest mi tak bardzo bardzo przykro, głównie ze względu na spokój Łatka, ale też z powodu tego, że rozmawiałam z tymczasikiem jak z dużym dorosłym, który nie podejmuje decyzji na hurra i zanim ich dobrze nie przemyśli... :( i zawiodłam się.

milou

 
Posty: 180
Od: Pon kwi 02, 2007 11:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2007 7:42

milou, no trudno.
ja Łatka bardzo kocham i może u mnie zostać tak długo, jak będzie potrzeba (jak powiedziałam Dużemu, że będziesz rozmawiać z potencjalnym tymczasem, to poszedł do Łatka, pogłaskał go i powiedział "Łatek, Ty nie chciej iść do nowego domu" :lol: )
zatrzymalibyśmy Łatka, bo bardzo go kochamy, ale on jest strasznie bity przez Maksia :(

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 07, 2007 8:32

Mimo wszystko jest mi przykro. Chociaż lepiej że Łatek jest u was, nawet na ścieżce wojennej z Maksiem, niż u jakichś nieodpowiedzialnych osób.

milou

 
Posty: 180
Od: Pon kwi 02, 2007 11:08
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob wrz 08, 2007 12:05

Witajcie, stawałam na głowie prawie, żeby znaleźć coś w Poznaniu dla Łatka ale na razie nic nie wyszło niestety :(
Gdyby nie moje dwa to już bym sama go wzięła....
Trzymam kciuki i hop do góry!
W końcu musi się znaleźć dla niego domek !

Ewelina-Poznan

 
Posty: 126
Od: Czw cze 14, 2007 12:34
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości