Mineła pierwsza noc Rózi w nowym domku, jest przeuroczym kociakiem ....cały czas mtsle o imieniu dla niej....
Spała w swoim legowisku ....ale nie omieszkała nas odwiedzić w nocy.Apetyt ma ogromny...a poza tym jest strasznym pieszczochem.Niebawem przesle zdjecia ...
Bardzo miło ,ze tak szybko domek się odezwał Myslę , ze mozna przenieśc wątek na koty ,co Safiori? żeby nie blokowac miejsca innym biedom...
A Rózi (jeszcze Rózi ) gratuluje fantastycznego domu :dance2: :dance2: :dance2: z pewnościa będzie wyjątkowo rozpieszczoną kocia panną Pozdrawiam serdecznie
O jak się cieszę że jesteś tu znami i bardzo chętnie bedziemy czytać o kotulce no i ogladać jej zdjęcia Iga czy przenosimy wątek na koty czy sama na kotach jej założysz wątek?
Witam , Safiori chetnie sama założyła bym wątek ale jestem jeszcze "zielona" by nie powiedzieć ze jestem "żółtodziobem" jesli chodzi o Forum...wiec jesli nie sprawi to kłopotu poprosze o załozenie a ja opanuję sztukę dopisywania no i wklejania zdjęć...
Nad imieniem jeszcze myśle choć przyznam Amika6 że pomysł z Figą jest niezły....
Igacats pisze:Nad imieniem jeszcze myśle choć przyznam Amika6 że pomysł z Figą jest niezły....
Cieszę się, mogę jeszcze dorzucić FRYGĘ .
Iga, zobaczysz, że jak się bliżej poznacie to pomysł na imię sam przyjdzie .
Do mnie równiez kotki trafiły z nadanymi z imionami. Kocurka przechrzciłam szybko z Ryszarda (wybacz Pixie, że nie pasowało mi) na Dyzia i bardzo trafnie, bo to myśliciel i marzyciel. Dla kotki brakowało mi pomysłu. W rodzinie synowej jest Justynka i było mi niezręczne i tak z Justynka została Jusią. Teraz wiem, że do tej drobniutkiej, rozgadanej i wszędobylskiej panienki pasowałaby Fryga.
Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.
Wiem . wiem ....samo przyjdzie..a FRYGA nieźle, jest taka knajpka w Poznaniu ...dobre jedzonko tam mają Mnie jakos kreci sie w głowie MEA..(AHMEA to taki piekny kwiat)