Dziękuję Anda Ja się chyba tez do tego wątku o szylkretkach powinnam wpisać, gdyż spotykana na działce szylkretka Szyszka (tz nadał jej takie imię) po kastracji która jej zorganizowałam, postanowiła zamieszkać na naszej działce.
"Akceptacja śmierci i protest przeciw niej: dwie nieusuwalne strony naszego życia." (L.Kołakowski)