
Czy ona jest jeszcze tam w schronisku?
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
kotalizator pisze:Ja w chwili obecnej również mam persa na tymczasie i kobieta zainteresowana adopcją powiedziała nam, że "kastracja to gwałt na naturze", a tacy ludzie jak my "hamują poprawę bytu opuszczonych zwierząt"![]()
Swoją nieżyjącą już persiczkę rozmnożyła 7 razy.
jolab pisze:To już napewno kwesti kilku dni.Pozdrowienia dla Agnieszki.
CoolCaty pisze:jolab pisze:To już napewno kwesti kilku dni.Pozdrowienia dla Agnieszki.
Pozdrowienia przekażę, bo biedna Aga dzisiejszą wyprawę okupiła nerwami i ostrym treningiem trzymania kota, który nie chce być trzymany. Została dziabnięta i podrapana i pewnie padła biedaczka w domu i śpiI jeszcze naskarżyła swojemu chłopakowi, że ja na nią krzyczałam że źle kota trzyma
![]()
![]()
Aga! Dzięki za pomoc, bez Ciebie persica nadal tonęła by w futrzanej zgniliźnie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości