KIELCE Gaja wreszcie znalazła dobry domek !!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lip 25, 2007 10:56

Dziś jeden maluszek wymiotował ale to chyba nic poważnego. Wetka kazała jeszcze poczekać, pije wode jest wesoły. Kiciuchy nie maja jeszcze dwóch mies. (wiek określony po zębach), chociaż są dość duże jak na swój wiek. Ogólnie u maluchów wszystko dobrze, tylko domku brak.
Mamusia ma się coraz lepiej, ciągle jeszcze zabiedzona, chudziutka. Ma apetyt jest wesoła, na widok człowieka juz zaczyna mruczeć.
Z niecierpliwością czeka na domek.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lip 25, 2007 14:51

Maluchy juz w DT. W ogóle się nie przejęły zmianą otoczenia. Mają do dyspozycji jeden pokój. Biedaczki prawie dwa tyg w klatce spędziły. Teraz nadrabiają zaległości, zachowuja się jakby się szaleju najadły. Baraszkują po całym pokoju i na nic ani nikogo nie zwracaja uwagi. Czarnuszek, który miał problemy z układem pokarmowym, najprawdopodobniej się żwirku najadł.
Mamusia ciągle jeszcze w klatce w lecznicy.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lip 25, 2007 17:58

Up :!:
ObrazekObrazek Zawsze będe Cię kochać Gemusiu :*
_________________
Obrazek

Trinity36

 
Posty: 4118
Od: Pon lip 09, 2007 20:58
Lokalizacja: Kraina Latających Scyzoryków

Post » Śro lip 25, 2007 22:14

Koteczka szuka DT. Pilne! Dzieci juz w Dt, ona prawdopodobnie wróci na ulice jak domek sie nie znajdzie :cry:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Śro lip 25, 2007 23:54

Dzisiaj już pojawiła się szansa dla kiciuchy...ale niestety chyba nic z tego. A ja już w sobotę muszę wyjechać :cry: Tak bardzo nie chcem zabierać jej tam z powrotem :cry:
Ona naprawdę jest kochanym kotem, pierwszy raz spotkałam takiego kota. Nie wiem jak to opisać słowami ale bije od niej ogromne ciepło. Biedaczka chyba mi serce pęknie jak będe musiała ją tam znów zostawić :cry: Ona nie zasłużyła na życie na ulicy.
Jest malutką, drobną kotką, zupełnie bezproblemową kotką. Gdybym mieszkała sama już wylegiwałaby się na mojej kanapie. Nawet w lotka zagrałam... niestaty nic z tego :(
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Śro lip 25, 2007 23:58

Zapomniałam napisać, że jeśli maluchy by się wyadoptowały, pani u której teraz są wzięłąby koteczkę na tymczas.
Narazie jest potencjalny domek dla czarnuszka ale aż w Kutnie i nie mam pomysłu jak tu kontrolę przedadopcyjną zrobić :?
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw lip 26, 2007 7:48

fiona.22 pisze:Zapomniałam napisać, że jeśli maluchy by się wyadoptowały, pani u której teraz są wzięłąby koteczkę na tymczas.
Narazie jest potencjalny domek dla czarnuszka ale aż w Kutnie i nie mam pomysłu jak tu kontrolę przedadopcyjną zrobić :?


Fiona, załóż wątek że szukasz kogoś kto sprawdzi domek! Na pewno sie ktos znajdzie z Kutna, kto sprawdzi.
Czy jak Czarnuszek znajdzie domek koteczka będzie miała DT?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 26, 2007 13:21

Ch....a nie wiem co ztym małym czarnuszkiem. Mamy dzis wizytę u lekarza. Znów nie chce jeść, jest słabiutki, ciągle śpi. Nie mam pojęcia co mogło mu zaszkodzić, może rzeczywiście się tego zwirku najadł. Bo pasta na robale nie powinna mu zaszkodzić. Już mi ręce opadają :cry:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw lip 26, 2007 16:31

Maluszek ma załozony welfron, dostał kroplówe, o 20 idziemy z nim jeszcze raz. Maluszek jest podtruty toksynami, które wydzieliły się z robaków. Ciągle jeszcze z niego wychodzą. Biedaczek był słabszy od braciszka i dlatego gorzej to zniósł. Jeśli będzie wymiotował musi dziś zostać w szpitalu :cry: Tygrysek jak narazie zdrowy, pełen energii.
Trzymajmy kciuki za maluszka aby szybko pokonał tą robaczyce. Domki gdzie jesteście :cry:
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Czw lip 26, 2007 17:56

KOteczka nie może wrócic na ulice , deomek musi się znaleźć. Trzymam mocno kciuki żeby szybko się znalazł.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lip 26, 2007 18:24

Fiona22 może zmienić tytuł... coś w stylu : "zostały jej 2 dni potem ulica DT potrzebny!!
ObrazekObrazekObrazek

Od-Nowa

 
Posty: 1129
Od: Pt cze 01, 2007 7:50

Post » Czw lip 26, 2007 21:46

Trzymajcie mocno kciuki za kicie. Jutro mamy wycieczkę do Krakowa :lol:
Czarnuszek po wieczornej kroplówce wrócił do domu. Narazie nie jest tak bardzo źle.
Obrazek ObrazekObrazek
Obrazek

fiona.22

 
Posty: 8659
Od: Pon maja 07, 2007 19:31

Post » Pt lip 27, 2007 8:21

:ok: za Czarnuszka!
:ok: za Buraska!
i :ok: :ok: :ok: za DT dla ich dzielnej mamy!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 27, 2007 9:22

Dom tymczasowy pilnie potrezbny!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 27, 2007 10:45

Pomocy! Kotka prosi o dom!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 79 gości