ŚLICZNY 6mcyTeofil szuka domku-SĄ FOTY str.11 ,CZAS NAGLI

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 19, 2007 14:58

Powinno mi jeszcze zostac kocie mleczko i troszkę Animondy dla kotków. Na jak adres wysłać? Proszę o adres na pw
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw lip 19, 2007 20:46

huuuuuuuuuuuura
mam podowód i do smutku i do radości!!!!!!!!!!!!
niestety trzeci kociaczek nie da sie zlapac
ja nie moge chodzic teraz co dzien na dzialke-bo te zmiany w pracy mam :(
nikt inny nie pojdzie za mnie łapac koteczka :(
a kocica pojawila sie z nim, tylko na duża odleglosc i szybko uciekla
niestety
widac juz go wyprowadzila gdzies dalej na dzialki
bo nikt wiecej ich oboje nie widzial
ludzie u mnie na dzaialce sa wredni
wiec nie mam szans chodzic po cudzych dzialkach i szukac kotka
juz raz probowalam :(
pozostaje nadzieja
ze zostal sam,wiec tylko jego matka bedzie karmic
nim sie opiekowac,
ostanio jak go widzialam byl dosc gruby,żwawy i wygladal zdrowo
najzdrowiej z calej trojki
wiecej ich prawdopodobnie nie urodzila,tylko ta trojke

za to powod do smutku-radości też kolejny
wzielam koteczki oba do domu
dzis, po prostu wzielam bez pytania
i...
MAM AWANTURE STRASZNA :cry: ZA TO OD OJCA W DOMU
text byl taki
koty maja w ciagu 24 godz. zniknac
bo jak nie to po prostu wezmie pudelko i je wyniesie na podworko
znajac mego ojca
wiem ze JEST W STANIE TAK ZROBIC
nawet moja kochana mama przed tym nie uchroni kotow
ona mu teraz tlumaczy ze one pojda do domkow
tylko musze je podleczyc i domki znalezc
a ja rycze-bo naprade sie boje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ze on to zrobi!!!!!!!!!!!!!!!
jutro caly dzien jestem w pracy, koty zostana do 16 tylko znim!!
jessu jesli je wyrzuci
to lepiej byloby je
od razu uspic,
zeby nie cierpialy,az je na podworku psy rozszarpia
boze ja nie przezyje jutro jak wroce do domu o 22 i ich nie bedzie
co ja ma robic????????
żadne argumenty nie trafiaja
ze one pojda do kogos na tymczas
moj ojciec mysli ze tak od razu sie znajduje domki
on juz raz chcial mi wywalic bezdomna kotke
w zimie tej wielkiej na -25 st. mrozie
tylko dzieki kolezance z forum
ją uratowalam
i znalazla domek
CO JA MAM ZROBIC????????????
musze isc do pracy jutro
bo inaczej mnie zwolnia,a nie ma stalej umowy
wiec musze trzymac ta robote
boże módlcie sie zeby te kotki przezyly i nie wyrzucil ich
BŁAGAM WAS !!!!!!!!!!!!!!!!!!
nawet nie moge ojca poprosci zeby wysluchal kogos przez telefon- kiedys tak chciala kolezanak z forum, mu wytlumaczyc
zeby kotkek w zimie zostal
uslyszalam od niego wtedy-
on nie bedzie gadal z obcymi o kotach itd
módlcie sie
zeby ojciec zrozumial, ze one potrzebuja pomocy!!!!!!!!!
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Czw lip 19, 2007 20:51

Dziewczyny jestescie kochane
dopiero teraz doczytalam cale forum
nie am wpracy netu :(
one na razie tylko pija mleko i miesko whiskasa
nic innego nie chca jesc
tylko wachają
ale teraz jak sa w domku bede je obserwowac i probowac dawac cos innego..
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pt lip 20, 2007 6:29 kocinki

Iwonko jesteś wspaniała i niezwykła.Ja sama mam teraz 7 kotów i to w mieszkaniu w bloku więc wiem jak to jest.Pozdrawiam,trzymaj się cieplutko,życzę Ci żeby ta sprawa się jakoś pomyślnie rozwiązała.Szkoda mi tej kotki bez oka ,ile musiała wycierpieć.
nie poddawać się nigdy

Iwona 38

 
Posty: 7
Od: Czw lip 05, 2007 17:59
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post » Pt lip 20, 2007 7:52

Kciuki Iwonko! Będziemy szukac tymczasu dla Maleńkich.
Paczuszka pojedzie w poniedziałek prawdopodobnie.
Pozdrawiam
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 20, 2007 10:11

a oto koteczki u mnie
niestety Teofilek ma koci katar
bedziemy leczyc jak tylko od kochanej forumowiczki dostaniemy antbiotyk
a Nutki oczko smarujmey Detromecyna
choc chyab katar tez ma niestety
do lekarza idziemy po 1 sierpnia- po wyplacie
mam nadzieje ze do tego czasu nie pogorszy sie im
wciaz sa dziczki-boja sie mnie ,chowaja sie pod wersalke
choc w nocy spia w kontenerku
Obrazek
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pt lip 20, 2007 11:31

słodkie są :1luvu:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 20, 2007 12:37

HUUUUURA
dostalismy 2 miesieczna Amnestie 8O łaskawie
uslyszlam ze moga tyle zostac,a potem musza isc do kogos
wiec..
szukamy szukamy
juz teraz
domku tymczasowego
najpier koteczki podlecze
podtucze
ile sie da
a potem BEDE BLAGAC O DOMKI TYMCZASOWE
WAS I INNYCH W NECIE
teraz martwi mnie ten koci katar
wsypalam im rutinaceę do mieska
kazde cos tam zjadlo
bo poradzono mi ze rutyna pomaga troszke na katar
ale one jedza razem, wspolnie
nawet jak sa 2 miski
wiec nie wiem ile zjadlo kazde z nich tabletki
do pyszczak sie nie da
bo jeszcze sa za dzikie i znowu strace u nich zaufania ciutke
jak zaczne im do pyszczka cos pchac!
one sie po prostu boja jeszcze i trzymaja sie razem
coz w koncu to sierotki jakby nie bylo
teraz
prosze o RADY JAK LECZYC KOCI KATAR
U TAKICH 1,5-2 mce maluchow
co jeszcze z ludzkich lekow moge im dawac????
do weta ide po 1 dopier-brak kasy,
dostalam dzis reszte mleka dla niemowlat Nestle dla alergikow
i mieszam to kociakow z normalnym mlekiem
zawsze to chyba lepiej nzi tylko mleko kartonowe??
oki, lece do pracy, jak sie spoznie to szef mnie zabije
bede na necie jutro rano
jak cos wtedy opowiem na forum,jak maluchy
aa i zakrylam jednak kazda dziure,pod wersalką tez
bo Teofilek mi sikal tam strasznie
w nocy grzecznie sikaly w kuwecie
tylko w dzien
widac za duzo halasu wokol itd.i potemu sikaja gdzie sie da :?
siedza w kontenerku i podgladają co ja robie
musza sie oswajać
ale jak dlugo to moze trwac??
jak to calkiem sa dziczki??
za każada rade i pomoc bede bardzo wdzieczna
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pt lip 20, 2007 15:01

Super wieści Iwonko! :D
Ode mnie dostaniesz mleczko dla kociat i troszeczke puszek Animondy.
Skoro lubia Whiskasa bedzie i Whiskas!
Trzymaj sie ciepło i ucałuj ode mnie tatę :wink:
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt lip 20, 2007 23:40

dzieki Karotka
mam nadzieje
ze w ciagu tych 2 mcy
jakies tymczasy sie znajda
bo jak nie to..
ale o tym bedziemy myslec
jak kotki podzdrowieja itd :)
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Sob lip 21, 2007 9:09

hoop
koteczki
moze was ktos dobry zauwazy?????????
i pokocha???????????
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Sob lip 21, 2007 9:12

Iwonko,
zrobiłam im ogłoszenie na allegro i na alegratce :ok:

puss

Avatar użytkownika
 
Posty: 11741
Od: Czw lis 09, 2006 13:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lip 21, 2007 22:36

oj puss
dzieki ci bardzo
jak tylko zrobie im jakies ladne fotki
to zaraz podesle
zawsze to lepiej jak ktos zobaczy fotke i sie zakocha
w koteczku :)
oby szybko...
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Nie lip 22, 2007 11:02

hej
moj Teofilek i Nutka
wygladaj na okolo 2 mce, nie wiecej
wiec mam prosbe
powiedzcie mi
ile takie koteczki musza jesc dziennie?
suchej karmy, mieska i mleka???
Nutka je troche i jest ok
A Teofilek to pasibrzuszek
je do upadlego
a potem wymiotuje!
jak mu dawalam malo
to wymiotow nie bylo
tylko ciezko mi wypatrzec ktore ile je
bo one mimo 2 misek nadal jedza z jednej miski
mnie cialge nie ma
wiec nie jestem w stanie kontrolowac co chwile
ktore ile zjadlo itd?
poza tym Teofilek jest oki
brzuszek oki, po macaniu, kupki i siki tez
tylko te ich noski
koniecznie musimy wybrac sie do lekarza z tym katarem
niestety podawany rutinoscorbin w miesko
kotki wyczuly
i nie zjadly
albo zjadly tylko ciutke i koniec
a do pyszczak im nie wcisne bo
dopiero ich zaufanie zdobywam
wiec moga sie znowu zaczac dziczyc do mnie
a zalezy mi na szybkim oswojeniu
tak by innych tez przestaly sie bac
bo wtedy bedziemy miec na pewno
wieksza szanse na adopcje
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pon lip 23, 2007 1:11

cii
dorwalalam sie u kolegi na kompa wpracy
hoop koteczki w goree
i podpowiedzcie
ile takie maluszki maja jesc dziennie?
bo Teofilek sie nażera i..wymiotuje potem..
a jak daje mu malo jesc to jest ok
ale nie chce ich glodzic
bo juz przeszly swoje
bo Nutka to je po pańsku-po troszeczku
daje im tuńczyka z puszki w sosie wlasnym
mieszanego z gotowanym ryzem
może byc?
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aseret, Paula05 i 21 gości