a'la persik i czarna koteczka pilnie szukają stałego domku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 05, 2007 21:33

naprawdę nikt go nie pokocha?załatwia się do kuwety :lol:

Lothia

 
Posty: 113
Od: Pt lis 18, 2005 11:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 06, 2007 0:05 Re: a'la persik i czarna koteczka pilnie szukają stałego dom

Lothia pisze:...
Obrazek
...[/img]


Pokocha,pokocha. :D
Czy on jest niebieski?
Ile może mieć latek?
kciuki-kciuki-kciuki
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt lip 06, 2007 8:39

może mieć koło 5 ale trudno stwierdzić[wg weta], mama mówi ,że ma białe zęby ale nie ma kłów

Lothia

 
Posty: 113
Od: Pt lis 18, 2005 11:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 06, 2007 9:50

5 lat to nie jest dużo.
Mój schroniskowy Wega też ma tyle,
a wcale na tyle nie wygląda.
A myszką taż potrafi się bawić jak kociak. :lol:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pt lip 06, 2007 12:12

wiem, u rodziców najstarszy ślepy ma 15lat,kotka 14 a walczy z pyłkami które tylko ona widzi i z krzesłami, persica lat nie wiadomo ile ale ponad 8 jest u rodziców a była juz dorosła jak trafiła i też gania,choc najbardziej flegmatyczna z całej trójki, więc 5 lat mozna powiedzieć ze nastolatek :lol:

Lothia

 
Posty: 113
Od: Pt lis 18, 2005 11:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 06, 2007 12:27

Cudny ,domki juz powinne sie ustawiać w kolejce
Obrazek

ezra

 
Posty: 742
Od: Nie cze 25, 2006 18:22
Lokalizacja: Suwałki/Sidorówka

Post » Sob lip 07, 2007 0:17

ezra pisze:Cudny ,domki juz powinne sie ustawiać w kolejce


Tak,tak.Póżniej będa żałowac,jak ich ktoś ubiegnie. :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lip 08, 2007 11:03

Komu ślicznego miziaka? :D
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Nie lip 08, 2007 11:42

on jest pięęęękny gdybym tylko mieszkała blizej ehhh cudowny

Olala

 
Posty: 66
Od: Czw lis 24, 2005 15:46
Lokalizacja: kolbuszowa koło rzeszowa

Post » Nie lip 08, 2007 16:47

Jeśli Lothia zgodzi ci się kotka oddac,
zawsze można pomyślec o transporcie.
Jest wątek transportowy,jest okres urlopowy. :D
A kot piękny.
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Pon lip 09, 2007 17:49

jeżeli jesteś chetna dam Ci tel. na pw do bardzo fajnej pani dzięki której kot jest na tymczasie u mamy i może się dogadacie?
transport napewno uda się jakoś zorganizować,nie taki odległości zwierzaki pokonywały

Lothia

 
Posty: 113
Od: Pt lis 18, 2005 11:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 09, 2007 20:50

tak tylko przypuszczam z.e kotek poszukuje domku niewychodzącego a ja niezabardzo jestem w stanie to zapewnić mam 3 psiaki ztego 2 w domu (jeden jest w kojcu ze względu na agresywność do dzieci i do mojego taty wszystko przez wypadek kiedyś zerwał sie ze smyczy na spacerze i wpadł pod auto i coś mu sie poprzestawiało ale to inna historia) i kotke noi moje mądre zwierzaki nauczyły sie otwierać drzwi i niema sposobu aby je utzrymac w domu przypuszczam ze jakby był ten kot z początku by nieobcykał otwierania drzwi np jakby był zamkniety ale po jakimś czasie nauczył by sie od moich. Oferuje dobre warónki kochający dom tylko tak jak pisałam niestety bedzie to dom wychodzący.

Olala

 
Posty: 66
Od: Czw lis 24, 2005 15:46
Lokalizacja: kolbuszowa koło rzeszowa

Post » Śro lip 11, 2007 20:10

Jaka szkoda.Dla persika dom wychodzący nie najlepszy.
Komu ślicznego golaska.
Ależ będzie piękny gdy mu sierść odrośnie. :love:
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

Post » Śro lip 11, 2007 21:54

No właśnie warónki mam dobre tylko to wychodzenie ehh ale wrazie czego to dajcie znać ja jestem chetna. Będe obserwować wątek na bieżąco oby kotek znalazł dobry domek

Olala

 
Posty: 66
Od: Czw lis 24, 2005 15:46
Lokalizacja: kolbuszowa koło rzeszowa

Post » Czw lip 12, 2007 20:56

jest wykastrowany i u mamy też wychodzi na dwór[nie oddala się zbytnio od domu, w zasadzie robi rundkę dookoła a potem siada na tarasie], wczesniej dość długo mieszkał na działkach i dawał sobie radę,jeżeli macie ogrodzoną działkę i nie zjedzą go Wasze psy to nie sądzę żeby był problem, problemem może być jego przyzwyczajenie się do innych kotów,musi mieć sporo czasu,może koty go nie lubią przez te połozone uszy?
a nikt nie chce czarnej koteczki dachóweczki?tylko ona strasznie goni psy

Lothia

 
Posty: 113
Od: Pt lis 18, 2005 11:58
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości