Mały 2 miesięczny bezdomny kotek mieszkający w rynnie-ma dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 28, 2007 11:28

a może uda się załatwić transport. popytaj.

Tusinka

 
Posty: 1420
Od: Pon cze 04, 2007 15:43
Lokalizacja: Mszczonów

Post » Czw cze 28, 2007 11:33

Popytam, popytam, chiciaz z mojej strony to nie bardzo widze taka mozliwosc:/

sladka1

 
Posty: 195
Od: Czw mar 22, 2007 11:53

Post » Czw cze 28, 2007 11:37

A skąd jestes Sladka1? Może da sie cos zorganizować? Ten kotek na prawde potrezbuje domku i to szybko!
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 28, 2007 11:46

Karotka pisze:A skąd jestes Sladka1? Może da sie cos zorganizować? Ten kotek na prawde potrezbuje domku i to szybko!

właśnie, może akurat ktoś jedzie?
maluszek jest śliczny!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw cze 28, 2007 11:53

Istnieje możliwość dowozu kotka do Warszawy w weekend. Może uda sie go dziś umieścić u starszej pani, ale na krótko.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Czw cze 28, 2007 11:58

Ja jestem z Krakowa.

sladka1

 
Posty: 195
Od: Czw mar 22, 2007 11:53

Post » Czw cze 28, 2007 12:01

Gdyby znalazł sie transport przygarnęłabyś Dzidziulca? Może roześlijmy wici. Może ktoś będzie jechał w tym kierunku. Może kotek mógły chwilowo zamieszkac u tej starszej pani, a potem pojechałby do Ciebie?
Badaj kota regularnie. Kot Ci nie powie, że źle się czuje, a kiedy zauważysz może być za późno...
Obrazek

Karotka

 
Posty: 4972
Od: Pon maja 14, 2007 12:03
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 28, 2007 12:26

Dziewczyny,

dam odpowiedź wieczorem. Muszę zmolestować TŻ :twisted:
Poza tym...ech Rusti..śmiej się ze mnie, ale rudego to na prawdę jak tak pójdzie będę mieć po 80-tce :?

sladka1

 
Posty: 195
Od: Czw mar 22, 2007 11:53

Post » Czw cze 28, 2007 13:43

Znam osobę z dogomanii, która często jeździ do Krakowa.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Czw cze 28, 2007 14:12

A właśnie - to kot jest czy kotka?
W jakim jest ogólnym stanie - uszy, oczka, koci katar?
Macie jakieś dogłębniejsze informacje?

sladka1

 
Posty: 195
Od: Czw mar 22, 2007 11:53

Post » Czw cze 28, 2007 15:49

sladka1 pisze:A właśnie - to kot jest czy kotka?
W jakim jest ogólnym stanie - uszy, oczka, koci katar?
Macie jakieś dogłębniejsze informacje?

sladka1 - w pierwszym poście Tygrysiczka napisała, że to kocurek (na zdjęciach oczka czyste)
i że ona rzadko bywa na forum
podała swoje telefony :ok:

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Czw cze 28, 2007 16:15

sladka1 pisze:Dziewczyny,

dam odpowiedź wieczorem. Muszę zmolestować TŻ :twisted:
Poza tym...ech Rusti..śmiej się ze mnie, ale rudego to na prawdę jak tak pójdzie będę mieć po 80-tce :?


To tak, jak ja... :wink: :D
Teraz, jak znalazłam rudego, to nie mam już metrażu wolnego :wink:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw cze 28, 2007 20:18

To jest kocurek. Widziałam go nawet dzisiaj, jest zdrowy, ma śliczne lśniące okrągłe oczy, w uszach czysto. Noce są zimne, więc uprosiłam panią aby wzięla go na kilka dni, mam czas do niedzieli, z rynny wychodził zziębnięty.

malinka1

 
Posty: 1151
Od: Czw cze 28, 2007 8:27
Lokalizacja: Radom

Post » Czw cze 28, 2007 21:03

Na ile ta pani go wzięła?
Ja walczę z TŻ...ale jest ciężko. Rozpuściłam wici wśród znajomych, również u koleżanki z Radomia.
Myślę że cokolwiek będę wiedziała w weekend. Dobrze, że już nie marznie chociaż :?

sladka1

 
Posty: 195
Od: Czw mar 22, 2007 11:53

Post » Czw cze 28, 2007 21:33 Re: Mały 2 miesięczny bezdomny-szuka domu-mieszka w rynnie

Prześliczny maluszek szuka domu lub DT.

Tygrysiczka pisze:Maleńki został znaleziony w Radomiu. Strasznie płakał przyklejony do ściany. Kocurek ma 2 miesiące i mieszka w rynnie. Szukamy mu domu. Kontakt tylko telefoniczny bo rzadko bywam na miau tel.501-732-982 lub 662-283-418

Obrazek
Obrazek[/img]
Obrazek

Najlepsze kotki są od Kotiki. :wink:
Nie mam nic wspólnego z obecną działalnością Fundacji Kotikowo.

kotika

 
Posty: 11098
Od: Pt lis 18, 2005 23:46
Lokalizacja: 3w1

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości