FLORO - przymilny, rozmowny 10-latek.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro cze 20, 2007 19:02

Otóż to, on jest taki, że4 ja chętnie, gdyby nie to, że ten numer ze mną samą nie przejdzie wygnałabym częśc tych moich nierobów i leniwców a wzięła jego ale on się tak ich panicznie boi, że nie chce siedzieć nawet w odzielnym , jedynym u mnie pokoju, dlatego pojecvhał do koleżanki. Tram jest niestety podobnie. Jest tylko jeden kot, z mktórym on jest w baredzo dobrych stosunkach , tzn , który go nie przepędza. Lubi psy, ociera się o nie .

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Czw cze 21, 2007 10:41

nie mogę uwierzyć, że nie ustawia się kolejka chętnych po tego chłopaka :roll: .

Ja od niego oczu od wczoraj nie mogę oderwać :love: . A te łapska grube i piękne! :D

Ehh, domki... TYLE kota się marnuje... :evil:

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Czw cze 21, 2007 10:53

On jest taki...całuśny :love:

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Pt cze 22, 2007 14:23

Mam nadzieję, że przyjedzie do mnie kotek z Torunia z tego wątku
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=58645&postdays=0&postorder=asc&start=0

Ale nie mogę przestać myśleć o Floro...
Mój kotek też jest taka delikatna ciapa i do tego bardzo nieśmiały.
Pewnie by się zaprzyjaźnili, ale jest bardzo duża różnica wieku.
Mój ma rok i kilka miesięcy. Gdy go brałam miał być zdrowy, odrobaczony i zaszczepiony, a okazało się, że miał robaki, pierwotniaki, a teraz jakieś niedobory, a zaszczepiony to był na wściekliznę (na koszt miasta zresztą).

Czy jest możliwość dowozu Flora do Warszawy?
Ja się jeszcze nie dorobiłam samochodu (niestety :twisted: ).

-Anula-

 
Posty: 1453
Od: Pt kwi 20, 2007 14:58
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 22, 2007 14:54

oj, trzymam mocne kciuki, żeby udało się ten transport zorganizować :ok:

Ten mega-kicor jest tego na pewno wart! :D

Joasia
Obrazek

JoasiaS

 
Posty: 16785
Od: Wto sie 02, 2005 18:45
Lokalizacja: Dąbrowy

Post » Pt cze 22, 2007 14:58

Anulko, Floro ma 10 lat, to fakt, ale różnica wieku chyba nie ma tu znaczenia :wink:
Jeżeli byłabyś zdecydowana, transport się załatwi! Rybon bywa w Warszawie, ja też codziennie jestem w W-wie (autobusem, ale mogłabym poprosić męża, aby przyjechać autem), to tylko 40 km:)

Przemyśl sobie na spokojnie i ewentualnie zadzwoń do Rybona.
W podczepionym ogłoszeniu na allegero jest jej numer telefonu!

Teraz już wychodzę i nie wiem kiedy wejdę do netu, przemyśl sprawę, Floro to super kot !

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Sob cze 23, 2007 10:46

Floro jest odrobaczony i szczepiony, oczywiście zawsze, kiedy wyadoptowuję kota ze wsi jeszcze na do widzenia go odrobaczam, bo one polują na myszy i się ciąglę zarobaczają. Ma się dobrze, co widać ze zdjęcia, poza tym u mnie ma dożywotnią opiekę wet gratis. Dowóz oczywiście jak najbardziej możliwy

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie cze 24, 2007 9:43

A tu cisza jak makiem zasiał :cry: a biedny Golem wczoraj tak zmókł, schował się cały pod taczkę i przeczekiwał burzę. teresa mówiła mi, że wpadł nawet do sieni ale zaraz przeraził się i uciekła zanim ta zdążyła zamknąć drzwi i już nie chciał wrócić, kiciała a on miauczał ale nie przyszedł. Biedny kociuch :cry:

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie cze 24, 2007 17:53

A teraz natychmiast wszyscy trzymajmy kciukasy za Flora, jest pewnien cień nadziei dla dojrzałego Gentlemana. Musicie trzymać do końca przyszłego tygodnia , tyle Wam powiem. Jestem po rozmowie z pewną Panią z wawy. Oj wiele oddałabym, żeby się teria dała w praktykę zamienić. Być możed, być może uśmiechnie się do niego los na emeryturze. Trzymajmy kciuki, żeby dotrwał do szczęśliwego rozwiązania

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie cze 24, 2007 17:58

Oj, oj, oj to trzymam mocno za przystojniaka :D :ok:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35307
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie cze 24, 2007 18:02

Rybonku, jesteś strasznie tajemnicza z tą teorią i praktyką.

Kciuki oczywiście trzymam:))

P.S.
Rybonku, z tego ogłoszenia co masz w lecznicy wykreśl już dwie krówki, mają już domy. Domku szukają teraz tylko 4 dymne 2 mies. małe (pseslicne) i ich parę dni temu ciachnięta babcia.

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie cze 24, 2007 18:25

Z całego serca trzymam
:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
nie wiem jak dotrwam do końca tygodnia ale będę się starać... :wink:
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie cze 24, 2007 18:53

Mówię Wam trzymajcie mocno, jak już coś konkret będzie wiadomo, to się wysypię ale teraz ani mi się śni zapeszać :lol: . Wykreślam właśnie dwie krówki!!!

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie cze 24, 2007 19:02

Trzymam, trzymam....

A Ty trzymasz w napięciu, jakby co najmniej prezydent Kaczyński chciał przygarnąć Flora :ryk:

Mimisia

 
Posty: 7221
Od: Nie lut 05, 2006 11:27
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post » Nie cze 24, 2007 19:07

:lol:

rybon36

 
Posty: 244
Od: Śro gru 28, 2005 13:34
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar, Google [Bot], Silverblue i 5 gości