GAPA w drodze do weta bardzo krzyczy

zamknięcie się jej zupełnie nie podoba

ale u weta spokojni dała zajrzeć w uszy i pooglądać wszystko co trzeba
niestety KSENA, która miała iść do domu wczoraj , nie ma tego domu
ludziom zmieniło sie sytuacji i stwierdzili, iż nie mogą jej wsiąść
tak panna wygląda
tylko tyle że jestem teraz większa znacznie

bo zdjęcia sprzed dwóch tygodni
Ksena jest super waleczna, ale najgłośniej też krzyczy

domaga się brania na ręce głaskania i zajmowania, nie ma opcji zignorowania jej

"Niczego nie można cofnąć. Niczego nie można naprawić. Inaczej bylibyśmy wszyscy świętymi. W zamiarach życia nie leży nasza doskonałość. Miejsce doskonałości jest w muzeum"..