» Czw lut 01, 2007 15:41
Trzymam kciuki, aby Garfuś się spodobał nowej pańci...
To ja wypatrzyłam ogłoszenie w sklepie zoologicznym, że chcą oddać Garfusia do schroniska i postanowiłam, że to się nie stanie! Na szczęście zgłosiła się szybko Sabinka i go przygarnęła na tymczas...
Histe, mam nadzieję, że przypadniecie sobie z Garfusiem do gustu:)