Niebieskooka cudna Bonni już ma Swój Dom :):):):):):)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sty 10, 2007 20:11

ezynka pisze: Jaki ma charakter?


równie wspaniały jak uroda :D

Poczatkowo boi się obcych. U mnie siedziała dwa dni pod szafą, a ja leżałam przed szafa i ją miziałam. Bonni mruczała ale nie bała się wyjść.
Potem bylo już coraz lepiej a teraz siedzi pod drzwiami i miauczy żeby ktoś przyszedł ją pomiziać.

Uwielbia się przytulać, barankuje, włazi na kolana.
Zdarzyło się jej nawet wywrócić brzuszkiem do gory ale sama przestraszyła się swojej śmiałości i uciekła za tapczan. Po kilku sekundach jednak chęć na mizianki zwycięzyło i koteczka nieśmiało patrzyła na mnie a kiedy zawołałam Bonni Bonni odrazu przyleciała z ogonkiem w górze.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw sty 11, 2007 8:20

To teraz ja coś napiszę. Mialam okazję poznać pierwszą pania Bonnie w lecznicy. Widziałam wtedy zdjęcia i .... zastanawiałam się, nad czym te zachwyty, no fakt niebieskie oczka są, ale poza tym jakie bure kolorki. Nie to, że jest brzydka - każdy kot ma coś co ujmie tego "właściwego" kogoś.

Potem Berni wstawila zdjęcia w wątek, widać już coś więcej, ale .....
Wczoraj wpadłam do berni na 5 minut. z 5 minut zrobiło się 15 :) A kotka....
Cudo nie z tej ziemi!!!
Jest śliczna - łepetynkę, ogonek, łapki ma coś jak silver tabby (ogonek szczególnie). Tułów ma kremowy (no wiecie jak sie znaczenia na poincie rozjezdzają). Przez pierwszą minutę siedziała pod łóżkiem, a potem........nie wiedziała jaką pozę przyjąć , żeby więcej kota było głaskane.

Zdjęcia nie oddają nawet 10% urody tej kotki. Kotka miała trafic na tymczas do mnie, ale Kasia miala komplikacje pokastracyjne, TZ był trochę :twisted: zdenerwowany jeżdzeniem do weta (do tego doszło zawożenie jedzenia psiakowi w hoteliku) . Teraz jak ją zobaczyłam na żywo i miziałam to kurka, żałuję, że jej nie mam nawet na te parę dni.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sty 11, 2007 9:56

Mysza pisze:seal point pręgowany 8)
znaczy się buras w wersji point :lol:


dzięki za nazwanie rzeczy po imieniu :lol:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw sty 11, 2007 10:05

I jeszcze kilka zdjęć Bonni, które naprawdę nie oddają jej uroku

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek to zdjęcie może byc odpowiednikiem ikonki 8O



Bonni jest taką małą korpulentą koteczką z malymi łapkami i jasnobeżowym brzusiem. Fajnie wtula się w człowieka kiedy zabiera się ją na ręce. Jest taka wsam raz do noszenia, nie co to moje smoki 5kilowe :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw sty 11, 2007 12:08

Śliczna jest :love: :love: :love:

Na pierwszej fotce taka Bluśkowa...
Chyba przestanę odwiedzać ten wątek 8)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 11, 2007 12:11

Aleba pisze:Śliczna jest :love: :love: :love:

Na pierwszej fotce taka Bluśkowa...
Chyba przestanę odwiedzać ten wątek 8)


No co Ty.. właśnie NIE przestawaj.. :D
Zaglądaj jak najczęściej.. :twisted: :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 11, 2007 12:38

piekna kotecka

agata-air

 
Posty: 370
Od: Sob mar 18, 2006 22:41
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sty 11, 2007 12:47

Wczoraj ją zaprezentowałam TŻ jako
"Loniowa wersja Marcelka"

O boszz bosszzz, niech się znajdzie dom, bo nie ręczę za siebie... :roll:
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 11, 2007 14:41

Matko, berni, skąd Ty bierzesz takie cuda? 8O
Dobrze, że jestem zaszczepiona przeciwdokoceniowo, bo bym chyba umarła :lol:
Obrazek

Bonkreta

 
Posty: 6528
Od: Wto mar 16, 2004 22:22
Lokalizacja: Siemonia (ok. Katowic)

Post » Czw sty 11, 2007 14:47

tajdzi pisze:Wczoraj ją zaprezentowałam TŻ jako
"Loniowa wersja Marcelka"

O boszz bosszzz, niech się znajdzie dom, bo nie ręczę za siebie... :roll:


tajdzi, jak tylko ją zobaczyłam to pomyślałam sobie, że to wersja "wash & go" Twoich kociastych.. :twisted: :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Czw sty 11, 2007 14:59

Cudeńko :love:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30820
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw sty 11, 2007 15:01

aamms pisze:
tajdzi pisze:Wczoraj ją zaprezentowałam TŻ jako
"Loniowa wersja Marcelka"

O boszz bosszzz, niech się znajdzie dom, bo nie ręczę za siebie... :roll:


tajdzi, jak tylko ją zobaczyłam to pomyślałam sobie, że to wersja "wash & go" Twoich kociastych.. :twisted: :D


nerwowo przebieram nóżkami...
znajdz się domku, znajdź...

bo za bardzo mi pasuje do mojego stada...
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 11, 2007 15:02

o! Już wiem!
Nie mogę jej zabrać,
bo wszyscy mysleli by, że to dziecko Marcela i Lońki :twisted: :roll:

Boszz
ona jest cudna!!!!
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw sty 11, 2007 15:06

futerko ma ładne w kolorkach, ale oprócz tego takie mięciusie w dotyku, ze szok. Naprawdę!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw sty 11, 2007 15:25

aamms pisze:
tajdzi pisze:Wczoraj ją zaprezentowałam TŻ jako
"Loniowa wersja Marcelka"

O boszz bosszzz, niech się znajdzie dom, bo nie ręczę za siebie... :roll:


tajdzi, jak tylko ją zobaczyłam to pomyślałam sobie, że to wersja "wash & go" Twoich kociastych.. :twisted: :D


Aamms, podpuszczasz... :lol:
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości