Troche wieść z dgm bo tam rozgrywa sie takze watek tych kociakow...
Tri wrocila z adopcji.. pan ja odwiozl bo niedogadywala sie psem..

dużo dał im czasu bo nie cale 20 h...

ale w tym samym dniu zadzownił tel... i kotka pojechala do nowego domku

a o dziwo jej stary właściciel zazwonił że chce ją spowrotem bo i pies i dziecko płacze...

niech sobie kupia maskotke...
Kociaki sie juz powoli oswajaja
