Małaczarna. Dziś już Duża. Nie wraca, jest nowy dom.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 10, 2006 22:32

wojwar pisze:
Maryla pisze:
sorry za OT: a jak rozwiążą alergię na pyłki drzew?


nie wszyscy którzy są uczuleni na koty, są też uczuleni na pyłki drzew :wink:


w piątek moje
dziecko było na testach alergicznych, niestety ma alergię na drzewa
i sierść kota!
Zaczęło się od slnych ataków duszności, musieliśmy
jeżdzic z nim na ostry dyżur żeby dostał zastrzyk na rozkurczenie
oskrzeli.

:roll:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Wto paź 10, 2006 22:55

wojwar pisze:
Maryla pisze:
sorry za OT: a jak rozwiążą alergię na pyłki drzew?


nie wszyscy którzy są uczuleni na koty, są też uczuleni na pyłki drzew :wink:

Jana
czy nie ma możliwości zrobić nowych zdjęć ?


Akurat to dziecko jest uczulone na pyłii drzew również.

Prosiłam o zdjęcia, ale jest jakiś problem :roll:

W ogóle chyba jest problem :?

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Wto paź 10, 2006 22:56

varia pisze:
wojwar pisze:
Maryla pisze:
sorry za OT: a jak rozwiążą alergię na pyłki drzew?


nie wszyscy którzy są uczuleni na koty, są też uczuleni na pyłki drzew :wink:


w piątek moje
dziecko było na testach alergicznych, niestety ma alergię na drzewa
i sierść kota!
Zaczęło się od slnych ataków duszności, musieliśmy
jeżdzic z nim na ostry dyżur żeby dostał zastrzyk na rozkurczenie
oskrzeli.

:roll:


ok ok ;) czuje blusa

jednak może troszkę pobronię kobiety ... zawsze to mniej alergenów... prawda ? no i drzewa nie pylą cały rok

wojwar

 
Posty: 400
Od: Pon kwi 24, 2006 14:48

Post » Wto paź 10, 2006 23:03

gdzies czytałam ze alergeny kocie utrzymują sie przez kilka lat w mieszkaniu
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Wto paź 10, 2006 23:12

marinella pisze:gdzies czytałam ze alergeny kocie utrzymują sie przez kilka lat w mieszkaniu


tak i to jest prawda ... zresztą już kiedyś przy podobnej syt. padł dokładnie ten argument - odpowiedź jaka padła (wg mnie dość racjonalna) jest taka:

jeśli wcześniej pozbędziesz się z domu czynnika alergizującego - to w określonym, krótkim czasie poziom alergenów się znacząco zmniejszy... w ciągu kilku lat nie będzie ich wcale

a tak przez te kilka lat nie dość, że nie wyeliminujesz czynnika alergizującego, to jeszcze poziom alergenów będzie wysoki ciągle, a w okresie pylenia drzew nardzo wysoki

wojwar

 
Posty: 400
Od: Pon kwi 24, 2006 14:48

Post » Nie paź 15, 2006 15:32

Czy są jakieś wieści o Małejczarnej???
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Nie paź 15, 2006 15:55

Nic :( Cisza :(

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Nie paź 15, 2006 16:37

:(
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Pon paź 16, 2006 20:20

Czy coś wiadomo na temat kici?
...

CoToMa

Avatar użytkownika
 
Posty: 34548
Od: Pon sie 21, 2006 14:34

Post » Czw paź 26, 2006 13:37

Dziś dostałam maila.

Małaczarna przyjedzie do mnie za kilka dni. Bedzie totalny sajgon, bo to kotka - jedynaczka, która kompletnie nas nie zna, nie zna innych kotów, których u mniejest nadmiar (5 + 2 + 1) i w dodatku nie mam jej jak odizolować, bo jedyny zamykany pokój jest rezydencją Lady, która potwornie boi się innych kotów i nie może w związku z tym zostać puszczona na salony.

Jestem podłamana, nie ukrywam.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 26, 2006 14:01

Szit...
Może jest jakiś wolniejszy domek czasowy???
Pomocy!


Jana, mam pomysł. Piszę Ci na PW
--------
Obrazek
Obrazek

tajdzi

Avatar użytkownika
 
Posty: 16813
Od: Śro lut 16, 2005 10:47
Lokalizacja: Mafia Tarchomińska :)

Post » Czw paź 26, 2006 14:19

Jana, mam pomysł na domek do namawiania, ale zdjęcie jest niezbędne :roll:

Daj może chociaż to, jak była mała?
Permanentny brak czasu...

Atka

Avatar użytkownika
 
Posty: 11517
Od: Wto maja 20, 2003 11:31
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 26, 2006 14:19

Jutro mam dostać zdjęcie...

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

Post » Czw paź 26, 2006 15:45 Re: Małaczarna. Dziś już Duża. Wraca, po roku chyba... Załam

Jana pisze:Czarna wysterylizowana kotka, około roczna. W domu poszukam starego wątku, z pracy nie mam jak. Była u mnie przez moment jako maleństwo. Teraz musi znaleźć nowy dom...

Znalazłam wątek sprzed roku: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=33154

Na stronie 3 są tam zdjęcia Małejczarnej jako kociaka, chociaż nie wszystkie miniaturki się otwierają. Spójrzcie na czarnego puchatka:

Jana pisze:Obrazek


Jana pisze:Obrazek


Ehh :(
Celinka >>>
Kitka [*]

Hana

 
Posty: 10992
Od: Pon lut 04, 2002 15:36

Post » Czw paź 26, 2006 15:53

No... Wszystko fajnie, wtedy to było małe, rezolutne cudeńko, a teraz to jest dorosła i ponoć problematyczna kotka...

:(


Dziękuję Haniu.

Jana

 
Posty: 32148
Od: Pt sty 03, 2003 19:59
Lokalizacja: Warszawa (Koło)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości