niewidomy Pinio ma DOM!!!

» Nie paź 08, 2006 13:18

Pinio to kot idealny... Kot pozbawiony wszelkich kocich wad... Kwintesencja kociowatości...
Taki kot nie broi.. nie wiesza się na firankach, nie strąca kwiatków, nie obgryza kwiatków, nie skacze po półkach, nie chodzi po stole, nie wskakuje człowiekowi na głowie...
kot ideał..
jedyny, unikatowy...
Pinio!

» Nie paź 08, 2006 19:09

Pinio HOPaj do gory... co tak spadasz??

» Nie paź 08, 2006 23:32

Piniu
szybko po domek
toz ty kotek
idealay!!

» Pon paź 09, 2006 0:03

Hop Piniu slodziaku!

» Pon paź 09, 2006 17:58

DO GÓRY!

» Śro paź 11, 2006 10:15

Znowu spadłeś :cry:

» Śro paź 11, 2006 10:56

hoopp Piniu
gdzie twoj domek???

» Śro paź 11, 2006 11:16

Podnosze bo taki kot powinien mieć własny przytulny domek.

» Śro paź 11, 2006 20:42

Ojej, ale spadłem! aż sobie pupkę utłukłem... uff..
no to już, do góry robię hop!
Bo wiecie, ja chciałem wam powiedzieć, że ja kocham ludzi.
Ta Duża co się mną opiekuje, to jest najcudowniejsza na świecie.
Jak mnie woła, to ja biegnę przez podwórko... ocieram się, ona bierze mnie na rączki.. ale jak nie bierze, to ja poluję na jej.. te.. no szczurówki.. czy jak to się tam nazywa... i poluję, i łapię, i gryzę.. wstrętne szczurówki! o!
i wiecie, ja tu słyszałem jakieś nowe słowo: kuweta.. co to jest?? Bo ja się chętnie odwiem. podobno tam się siusia.. teraz to ja chyba mieszkam w takiej kuwecie, bo siusiam sobie wszędzie... ale jak ktoś z was mnie z tej kuwety zabierze, to będę siusiał tam, gdzie mi powie, że mam siusiać! Obiecuję!!!
No to co, zakochał się już ktoś we mnie???
Ja piękny jestem: taki czarno - biały..
w weekend podobno mam mieć gości i mają mi robić jakieś "zdjęcia reklamowe". A ja znowu nie wiem, co to jest... może to coś do jedzenia?? albo coś jak szczurówki to łapania??
NO nic, lecę..
pokochacie mnie..
Pinio

» Czw paź 12, 2006 22:55

Kochany Pinio - co u Ciebie. Trzymam kciuki mocno mocno maleństwo. :ok:

» Czw paź 12, 2006 23:08

a nic u mnie nie słychać..
domu nie mam..
niedługo bedzie mi zimno..
smutny Pinio

» Pt paź 13, 2006 9:55

Kto pokocha Pinia i zabierze go z piwnicy do domu. On musi mieć swój najwspanialszy domek. Bedzie wtedy najszczęśliwszym kotem.

» Pt paź 13, 2006 11:29

Piniusiu, mój kochany napewno nie będziesz marzł. Domek się napewno znajdzie i będziesz miał dużo miłości i ciepełka. Zobaczysz-NAPEWNO

» Pt paź 13, 2006 12:24

Mogę wziąć piniusia na 2 tyg. Jutro piękny biały Stefan idzie już do nowego fantastycznego domku i pokój po Stefanie tzn. pokój mojeg syna jest wolny-niestety dał mi 2 tygodnie. Twierdzi, że chciałby troszkę odpocząć. Ale tak sobie myślę, że przecież nie wyrzuci go później a domku by się cały czas szukało. Co Wy na to?

» Pt paź 13, 2006 13:09

Agacior ,Pinio ma domek tymczasowy ,a to już bardzo bardzo dużo.

niewidomy Pinio ma DOM!!!

Kto przegląda forum