CK Bill - dobry człowiek potrzebny dla kalekiego kota

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt wrz 29, 2006 10:54

co u Billa
jak zdrowko????
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Sob wrz 30, 2006 10:51

No właśnie, jakieś wieści?
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Sob wrz 30, 2006 11:34

Zapraszam wszystkich na licytację kociaka na komórkę by pomóc w leczeniu Billa:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=1871939#1871939
Obrazek

Boo

 
Posty: 20084
Od: Pt lis 04, 2005 11:41
Lokalizacja: Opole

Post » Pon paź 02, 2006 12:05

Bill
jak zdroweczko
apetycik??
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Wto paź 03, 2006 23:17

Czy operacja aktualna?
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Czw paź 05, 2006 19:40

...
Ostatnio edytowano Pt paź 06, 2006 4:11 przez Blond Tornado, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
tornado w Alabamie;P

Blond Tornado

 
Posty: 5322
Od: Pon cze 13, 2005 1:29
Lokalizacja: Poznań/ Birmingham

Post » Czw paź 05, 2006 19:50

Oczywiście, że operacja jest aktualna.


Wszystko musi się dobrze skończyć, Bill. Trzymaj się :ok: :ok: :ok:

Chiara

Avatar użytkownika
 
Posty: 7767
Od: Pt mar 18, 2005 20:40

Post » Czw paź 05, 2006 19:59

a kiedy ta operacja Billa ryśka?
i jak ty sie tez czujesz przed operacja Billa?
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pt paź 06, 2006 11:15

co u Billa?
jak zdrowie??
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Pon paź 09, 2006 16:55

Przepraszam za brak wiesci, ale zupełnienie miałam siły pisać.
Mamy juz termin operacji - w środę za dwa tygodnie...
Zrobiliśmy test na białaczkę - wyszedł ujemny, badania krwi - wyszły dobre. Wyniki posiewu niezadowalające, stąd decyzja o operacji.

Dzis Bill spadł z pralki, kiedy próbował zejść. Uderzył sie w głowę bardz mocno :( na szczęscie nie widać, żeby coś gorszego sie stało, ale go obserwuję..

Bardzo dziękuje za pomoc, aukcje, myśli.
Dzis bedę wiedziec jakie pieniążki do tej pory wplynley na Billa, także napiszę :)
Zdjecia jutro.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Pon paź 09, 2006 17:39

to mocnoo
trzymam kciuki
zeby operacja sie udala !!! :ok:
i glaskam po udezonej glowce !!
Bill trzymaj sie bracie !!!
Iwona
Obrazek Obrazek

iwona72

 
Posty: 1340
Od: Pt gru 09, 2005 20:51
Lokalizacja: Świdnica/k.Wałbrzycha

Post » Wto paź 10, 2006 12:01

Bill jest bardzo dzielny i dobry. Nigdy nie wyciąga pazurków, nawet wtedy, gdy coś go boli, gdy grzebią mu w chorym uchu lub kłują. Nie ma ładnych zdjęć, ponieważ cały czas mieszka w naszej łazience, a tam światło jest niestety żarówkowo-kiepskie:

Obrazek
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto paź 10, 2006 12:23

Bardzo dziękuję za pomoc dla Billa, która napływa. Jesteście kochani.
Na koncie azylowym sa pieniądze dla Billa od:
Irmy_g - 100 zł.
Grażyny z Ustki - 20 zł.
Iskry - 50 zł.
Kaski - 60 zł.
Marty z Warszawy - 36 zł
Razem jest więc aż 266 złotych.

Wydaliśmy do tej pory ponad 100 złotych - na badanie krwi, test na białaczkę, antybiotyki, wymaz.



Przepraszam, że tak rzadko ostatnio piszę - jestem bardzo zmęczona latem, brakuje mi sił, nie potrafię się zmobilizować do pisania o kotach, siedze w jakims dołku.
Operacja Billa jest wyznaczona dopiero za dwa tygodnie, poniewaz chciałabym odczekać trochę od chwili, kiedy kocięta zakończyły leczenie na katar - żeby Bill nie zaraził się osłabiony operacją. Po smierci Tosi cały czas zastanawiam się, czy nie wybraliśmy dla niej złego momentu na zabieg - za duzo kotów w domu, za dużo bakterii, wirusów. Chcieliśmy, by miała operację jak najszybciej za sobą, być może to był błąd.
Cały czas walczymy też z grzybicą, w tej chwili u 11 kotów.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Wto paź 10, 2006 12:35

11 kotów z grzybem... :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto paź 10, 2006 15:55

Czy jest możliwość, że Bill po tej operacji ucha odzyska równowagę?
Czy jest mozliwość, że podczas tej jednej operacji mozna by go wykastrować?

Pytania konkretne. Coś mi chodzi po głowie. Ale tylko chodzi i tylko po mojej. Zaglądam tu i zaglądam. I myślę. Ale na razie nic nie piszę.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 475 gości