Kotki już w nowych domkach :)))

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto wrz 19, 2006 10:19

Może stałam się kocią mamą? Tak właśnie się chyba stało, albo kociaki takie przymiluśne są.
A może i jedno i drugie :)
Przechodzę dziś koło łóżka, śpią na nim krasnale małe, nie sposób choć chwilkę nie popatrzeć, nie przesłać całuska.
A one zamiast spać dalej, to na łapeczki i i patrząc się prosto w oczy malusimi ślepkami popiskują i biegną do mnie.
Chcą się przytulać, aż całe się trzęsą żeby wtulić się w szyję zwłaszcza Kali.
Jak już je wzięłam na chwilkę, bo przecież do pracy muszę się szykować, wtulają się tak niesamowicie w szyję.
Kocham je, są fantastyczne, zatem do góry po najlepsze w świecie domki :kitty:
Obrazek

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 19, 2006 23:32

Zupełnie jakbym widziała siebie dziś rano kiedy India na cały głos domagała się zza krat (jeszcze) więcia na ręce.

:cry: :cry: Bardzo mnie zmartwiła śmierć Rowerka. Mam nadzieję, że nasze kociaki nie podzielą losu braciszka.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro wrz 20, 2006 0:11

Modjeska pisze:
:cry: :cry: Bardzo mnie zmartwiła śmierć Rowerka. Mam nadzieję, że nasze kociaki nie podzielą losu braciszka.

Ola, spokojnie, wcale nie musi tak być. Rowerek od począku był miejszy, słabszy, tak niestety czasem bywa, i to co się stało, nie musi mieć żadnego wpływu na jego rodzeństwo.
smil
[Obrazek

smil

Avatar użytkownika
 
Posty: 8138
Od: Czw lip 14, 2005 20:48
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 20, 2006 12:54

Modjeska, nie martw się, będzie dobrze. Moje brzdące rozbru=ykane jak nie wiem co. Apetyt mają aż za duzy :) wiec napewno wszystko z nimi dobrze. A India musiała się zaklimatyzować.
Biedny Rowerek był najsłabyszy, biedactwo małe.
Głowa do góry, będzie dobrze :ok:
Obrazek

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 20, 2006 20:24

Ja teoretycznie to wszystko wiem. To znaczy wie to mój rozum ale serce nie zawsze chce go słuchać :wink: :wink:
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Pon wrz 25, 2006 11:08

up
domków szukamy koniecznie.
Jesteśmy takie śliczne kociaki :) No i mamy tyle miłości do człowieczka, ale kogo mamy pokochać na stałe
Na rudasa kilku chętnych, ale jakoś szczęścia nie ma do zakończenia pomyślnie adopcji :(
Kochane domki, szukamy !!!! :)
Obrazek

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 25, 2006 20:04

otworzyłam watek ,że szukam rudaska , moi znajomi chcą tego kocurka , czy dało by się załatwic transport do Bytomia do mnie lub do Zabrza do nich????

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro wrz 27, 2006 11:14

No i wygląda na to, że Simba jedzie na Śląsk :)
Trzymajcie kciuki za domek i podróż, żeby wszystko poszło dobrze.

Pręgusek szuka, komu, komu bo naprawdę kochany kotek :)
Obrazek

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 27, 2006 11:22

a ja czekam na niego z niecierpliwoscią , oj , będzie miała koleżanka częste kontrole poadopcyjne :D :P :twisted:

WANDUL66

 
Posty: 362
Od: Wto maja 09, 2006 7:51
Lokalizacja: Bytom

Post » Śro wrz 27, 2006 17:02

:ok: :ok: :ok: Trzymamy kciuki za domek dla burego maluszka i życzymy rudaskowi szczęśliwej podróży.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Śro wrz 27, 2006 23:18

A macie transport do Katowic?
Bo ja też szukam :(
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Pt wrz 29, 2006 23:45

Co z burasiem? Nikt go jeszcze nie pokochał oprócz nas? Śliczny kocurek był w Zalesiu zaledwie tydzień i wszyscy, bez wyjątku się w nim zakochali. Tyle słodyczy i miłości jest takiej małej, futrzastej istotce. Poza tym jego futerko nie jest w regularne prążki tylko poprzerywane, co upodabnia go do dzikich kotów afrykańskich, które mają futro w kropki a nie w paski. :)
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Sob wrz 30, 2006 13:57

Rudasek jednak zostaje w Wawie, w poniedziałek ma iść do Doroty.
Więc transport jest zbędny, ale mamy, mój kolega jest z Gliwic, ma tam zawieźć innego rudega zamiast Simby, najprawdopodobniej.

Modjeska, też jestem zachwycona Kalim, jest przekochanym, odważnym i milusiastym kotkiem. Ale tyle kotków małych, sama nie wiem co jest. Jakbyś może coś słyszała, to się z Kalim polecamy.
Zrobię nowe fotki to wkleję, taki słodki, a przy tym taki malutki....
Obrazek

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob wrz 30, 2006 23:45

monika p pisze:Modjeska, też jestem zachwycona Kalim, jest przekochanym, odważnym i milusiastym kotkiem. Ale tyle kotków małych, sama nie wiem co jest. Jakbyś może coś słyszała, to się z Kalim polecamy.
Zrobię nowe fotki to wkleję, taki słodki, a przy tym taki malutki....


Nie martw się, nie zapomnimy o kociaczku. Na moje ogłoszenie o kociaczkach odpowiedziały dwie osoby. Będziemy szukać i reklamować do skutku.
Obrazek]Obrazek

Modjeska

 
Posty: 5853
Od: Pt mar 31, 2006 20:52
Lokalizacja: Zalesie Górne

Post » Wto paź 03, 2006 0:59

Rudy Simba dzisiaj pojechał do nawego domku :(
W domu rozpacz, zwłaszcza ja jestem przybita, ale wiedziałam, że muszę mu poszukać domku i w konsekwencji go oddać.
Już tylko buranio, ślicznotek, kruszynka szuka domku, jak jego oddam to pęknie mi serce, taki to misio, ale czas już i dla niego po swój domek do kochania.
Obrazek

monika p

 
Posty: 466
Od: Czw lut 23, 2006 16:45
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości