Lusia i jej Lusięta- bajkowa Lola ma dom:) forumowy:):)!!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon cze 26, 2006 7:45

Lusia już po sterylce, już nie urodzi żadnych kociątek :D

Lusia daje popalic wetom w lecznicy,
wet się skarży, że Lusia chce go zjeść :lol:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon cze 26, 2006 8:21

smacznego, Lusiu :wink:

a kociaki przeprzeprzepiekne :!:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47487
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pon cze 26, 2006 10:00

enigma pisze:smacznego, Lusiu :wink:

a kociaki przeprzeprzepiekne :!:


żeby tylko znowu jakas biegunka sie nie przyplatała, bo czy ktos wie czy takie wet to ciężko czy lekkostrawny?
Na pewno jeszcze nie jakis łykowaty :wink:

zapraszam Was dzisiaj na mały pokaz zdjęć, były już zdjęcia brzuszkowe,dzisiaj będą zdjęcia śpiąco-mordkowe :D

ale to dopiero wieczorkiem
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pon cze 26, 2006 15:12

no to czekam z niecierpliwoscia na fotki :D

a Lusia moze rzeczywiscie niech nie zjada weta :wink:
sa lepsze smakolyki do jedzenia :wink:

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 47487
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Pon cze 26, 2006 22:49

enigma pisze:no to czekam z niecierpliwoscia na fotki :D

a Lusia moze rzeczywiscie niech nie zjada weta :wink:
sa lepsze smakolyki do jedzenia :wink:


wet stażysta
początkujący wet
prawie wet na 5 roku studiów :wink:
pewnie że lepsze bo świeższe :wink:

Dzisiaj już padam na mordkę, że tak się nieładnie wypowiem, sił brak i sen już zakleił mi oczy a zapałek brak, nie mówiąc o tym ze rozum też już śpi.
A małe bestyjki myslicie że śpią tak słodko?
Obrazek

Nie o 24 w nocy, kiedy biedna duża jakimś cudem chce być wyspana na 5.30 rano. Nie ma mowy, nie damy jej spać, a co! Przecież noc jest od brykania :twisted: :twisted:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Wto cze 27, 2006 11:20

jaka cudna gromadka :) Za ładne kupki i za dobre domki!! :ok;
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro cze 28, 2006 4:51

Obrazek Lusięta kontra upał


Obrazek o czym może marzyć mała Lili?
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro cze 28, 2006 6:49

za spełnienie marzeń :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lip 02, 2006 14:25

z tego co wiem jedna mała panieneczka ma swój dom :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pon lip 03, 2006 23:39

carmella pisze:z tego co wiem jedna mała panieneczka ma swój dom :dance2: :dance: :dance2: :dance: :dance2: :dance:


prawda Ci to :D :D :D najszczyrszo :D

Szczęściarą jest Luna, która w nowym domku dostała na imię Mała :D
A o tym jak to Luna do domu się pakowała jutro :D :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lip 05, 2006 7:30

Dzisiaj albo jutro Lusiątka będą miały gości 8)
zainteresowanych szczególnie czarnym kocurkiem :D

a ja już przygotowuje mowę pt. co dwa koty to nie jeden :D :D
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Śro lip 05, 2006 12:31

berni pisze:Dzisiaj albo jutro Lusiątka będą miały gości 8)
zainteresowanych szczególnie czarnym kocurkiem :D

a ja już przygotowuje mowę pt. co dwa koty to nie jeden :D :D


oj ciuki, ciuki cymomy fest :wink:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Śro lip 05, 2006 20:20

Dzisiaj przekonamy się czy maluchy lubią spać ze mną czy jednak preferują konkretną kanapę 8)

Kiedy były jeszcze małymi okruszkami obczaiły że najfajniej śpi się w/na starej kanapie.
Ponieważ Lusięta zostały przeznaczone na koty łóżkowe przeniosłam się do nich na ich kanapę. Niestety teraz łupie w kręgosłupie :roll:
Dzisiaj wracam na moje wygodne łóżeczko, ciekawe czy Lusięta też się przeniosą.
Niech tylko spróbują się nie przenieść :twisted:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lip 06, 2006 7:05

berni pisze:Dzisiaj przekonamy się czy maluchy lubią spać ze mną czy jednak preferują konkretną kanapę 8)

Kiedy były jeszcze małymi okruszkami obczaiły że najfajniej śpi się w/na starej kanapie.
Ponieważ Lusięta zostały przeznaczone na koty łóżkowe przeniosłam się do nich na ich kanapę. Niestety teraz łupie w kręgosłupie :roll:
Dzisiaj wracam na moje wygodne łóżeczko, ciekawe czy Lusięta też się przeniosą.
Niech tylko spróbują się nie przenieść :twisted:
:lol: :lol: :lol:

i jak?
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 06, 2006 20:43

carmella pisze:
berni pisze:Dzisiaj przekonamy się czy maluchy lubią spać ze mną czy jednak preferują konkretną kanapę 8)

Kiedy były jeszcze małymi okruszkami obczaiły że najfajniej śpi się w/na starej kanapie.
Ponieważ Lusięta zostały przeznaczone na koty łóżkowe przeniosłam się do nich na ich kanapę. Niestety teraz łupie w kręgosłupie :roll:
Dzisiaj wracam na moje wygodne łóżeczko, ciekawe czy Lusięta też się przeniosą.
Niech tylko spróbują się nie przenieść :twisted:
:lol: :lol: :lol:

i jak?



potfffforki okrutne :twisted: olały mnie :twisted:

wieczorkiem Lili wskoczyla na chwilkę i sobie poszła :?

rano patrzę,śpią wszytskie na starej kanapie :!: :!:
ale za to na moim swetrze :D , nie obok, nie przy tylko dokładnie wypełniły całą jego przestrzeń. Czyli chyba mnie kochają 8)

dzisiaj podejście numer dwa.
Będe twarda, nie opuszczę ponownie mojego wygodnego posłanka.
Chociaż dla wieczornego mruczanda trójki Lusiątek :roll:
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości