Now iem. Strasznie mi ich zal ,ze nie ma przy nich mamusi

ale nie da sie jej zlapac. Na zdjeciu jest moj kotek Alfik a nie ich mamuisa. Wolalabym zeby mieszkaly w piwnicy ale kuracja antybiotykowa musi byc zakonczona by byly zdrowe. Strasznie mi zal koteczki,bardzo

jakby sie dalo ja zlapac to byloby dobrze ale ona jest za dzika.
Kotki czuja sie dobrze, pija kocie mleczko, bawia sie same ze soba, jedza same jedzonko,zalatwiaja sie do kuwetki i ciagna do moich zwierzat. Ale wiem,ze byloby lepiej jakby byla ich mamusia.
