Ofelia ma sie bardzo dobrze. Zaden z moich kotow nie jest az tak przymilasty, byc moze Ofelia ma tak przed ewentualna rujka, ale bardzo lgnie do czlowieka. Kiedy leze w lozku, Ofelia natychmiast wskakuje i usadawia mi sie kolo glowy i tak spedza cala noc, nad ranem nie spiac juz, tylko siedzac jak czarny posazek i wydajac krotkie warkniecio- miaukniecia. Ze wzgledu na bliskosc, do ktorej dazy, nie jest zdecydowanie kotem dla alergika., ale jak ktos nie ma alergii, to po prostu cudo.
Co do urody..., wstawie pozniej kilka jej zdjec, moj brat, ktorego zmusilam do obejrzenia programu"Chce byc piekna", stwierdzil, ze Of moglaby isc do programu "Chce byc pieknym kotem", ale mnie sie wydaje, ze OFelka pieknieje i szczesliwieje coraz bardziej. Oczywiscie niie od razu stanie sie miss kocia, ale jak sie jej da czas, to na pewno wyladnieje, zreszta czy wszystkie koty musza byc piekne?
