Czarna kotka

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro lut 15, 2006 20:28

To jest trudniejsze niż myślałam znaleść kici domek żal mi jej bardzo tymbardziej że jest naprawdę śliczna .zaraz będziezdjęcie całej czarnej kici
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro lut 15, 2006 22:01

Ponizej zdjecie kotki. Jest sliczna, pieknie glosno mruczy...

Obrazek
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro lut 15, 2006 22:20

i jeszcze dwa zdjęcia... nie wyszły dobrze, bo kicia cały czas podchodziła mrucząc...

ObrazekObrazek
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Śro lut 15, 2006 23:28

Mogłabys ją wziąć na dwa tygodnie do domu? Wzięłabym ją potem od Ciebie.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Śro lut 15, 2006 23:58

zabrać nie mogę, mogę poczynić wszelkie starania, dowioze jedzenie, zadbam jak mogę... kontakt ze schroniskiem mam, więc nie będzie problemu...
jeżeli Twoja propozycja jest poważna daj znać a przygotuję kotkę żeby przyszły właściciel dostał kotkę jak należy (książeczka zdrowia, opłacę sterylizację i w miarę możliwości dowiozę)
będzie to spełnieniem moich marzeń

dziękuję bardzo i czekam na odpowiedź

pozdrawiam serdecznie
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw lut 16, 2006 0:05

zunia pisze:zabrać nie mogę, mogę poczynić wszelkie starania, dowioze jedzenie, zadbam jak mogę... kontakt ze schroniskiem mam, więc nie będzie problemu...
jeżeli Twoja propozycja jest poważna daj znać a przygotuję kotkę żeby przyszły właściciel dostał kotkę jak należy (książeczka zdrowia, opłacę sterylizację i w miarę możliwości dowiozę)
będzie to spełnieniem moich marzeń

dziękuję bardzo i czekam na odpowiedź

pozdrawiam serdecznie

Nie mogę jej wziąć ze schroniska bez kwarantanny - izolacji przez 2 tygodnie. Naraziłabym swoje zwierzaki - bezdomne, którymi się opiekujemy, częśc jest nieszczepiona jeszcze i po zabiegach.
Chyba, że jesteś w stanie ją zaszczepić, mimo pobytu w schronisku, teraz, jak najszybciej - wtedy będę mogła ją wziąć, ale po zaszczepieniu naszych kotów.
My mieszkamy w Krakowie.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lut 16, 2006 0:30

kote zaszczepili w schronisku ale nie wiem na co dowiem się jutro i odpiszę .Narazie.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw lut 16, 2006 10:27

ryśka pisze:Mogłabys ją wziąć na dwa tygodnie do domu? Wzięłabym ją potem od Ciebie.

Ryśka :king:
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

Post » Czw lut 16, 2006 10:49

Zunia Ryśka jest osobą bardzo słowna i oddaną kotom, pomaga wielu kocim biedom , weź kotke jak jest zaszczepiona na 2 tygodnie , jak można ją tak meczyć 2 tygodnie w schronisku to naprawdę jest dla kota wiele złapie jakieś katar lub nabierze nieufności do ludzi a z twojego opisu wynika, że jest przywiązana do człowieka :?

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Czw lut 16, 2006 11:15

Tak jest przywiązana,Chociaż na dworze panikuje, musiałaby znaleść dom z którego nie wypuszczano ją na zewnątrz ,szukam nadal w okolicy domku na te dwa tygodnie,ja naprawdę nie mogę .Moja kotka12latka wymaga specjalnej troski ,naprawdę nie jest to takie proste.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw lut 16, 2006 11:21

Dowiedz się więc na co kotka zostala zaszczepiona - jaką szczepionką.
Spróbuj popytać sąsiadów, znajomych - może ktoś się zgodzi wziąć ją na dwa tygodnie. To naprawdę krótko.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lut 16, 2006 11:27

We wszystkich pobliskich sklepikach dałam znać, sąsiadom też,jeszcze tylko do jednej osoby się muszę dodzwonić.Gdybym ja moła ją mieć te dwa tygodnie to znaczy że mogłabym ją mieć na zawsze.A czy ty Ryśko chcesz ją przygarnąć ? Tak na zawsze.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw lut 16, 2006 11:31

Nie, nie mogę jej dać domu na zawsze. Nasz dom jest domem tymczasowym dla wielu kotów - w tej chwili mamy 5 swoich + 7 bezdomnych kotów, które szukają domów. Nie jest to wyjście optymalne - ani dla nas, bo kotów nam nie brakuje, ani dla kota, bo towarzystwa sporo, ale jeśli nie znajdzie się nikt inny ani inne rozwiązanie, to możecie ją nam dać na szukanie domu.
Obrazek

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw lut 16, 2006 13:40

Może jednak znalazłby się ktoś kto może dać kotce domek i serce tak na zawsze.Proszę spojżeć na zdjęcie jaka smutna.Jest na razie w schronisku ale zostało zadbane jej szczepienie-jest zdrowa aze schroniskiem mam kontakt.naprawdę gdybym mogła to bym ją wzieła.
Obrazek
"Uchroń mnie przed wrogiem, który ma coś do zyskania, i przed przyjacielem, który ma coś do stracenia...'' T.S.Eliot'

zunia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8515
Od: Śro lut 15, 2006 11:55
Lokalizacja: chorzów

Post » Czw lut 16, 2006 15:21

zunia pisze:Może jednak znalazłby się ktoś kto może dać kotce domek i serce tak na zawsze.Proszę spojżeć na zdjęcie jaka smutna.Jest na razie w schronisku ale zostało zadbane jej szczepienie-jest zdrowa aze schroniskiem mam kontakt.naprawdę gdybym mogła to bym ją wzieła.

Prawie każdy kto tu jest szuka domów dla kotów i wiemy że to czasem trwa nawet 3 miesiące. Zmobilizuj się po prostu. To tylko 2 tygodnie. Domowa kotka nie bedzie Cię absorbować przecież. Skoro masz kota to nawet nie musisz niczego kupować na te kilkanaście dni. Kuweta i żwirek jest, trochę więcej jedzenia potrzebujesz i to tyle. Wystarczy dobra wola i kot ma szansę przeżyć. Kot nie zajmie Ci wiele miejsca. Jakoś razem wytrzymacie te 2 tygodnie. Nie trać szansy jaką daje Ci Ryśka bo 2 może Ci sie taka nie przytrafić. To jest bardzo smutne ale pięknych kotów w potrzebie jest pełno i trudno jest im znaleźć domek na stałe w 2 dni :( .
Albert, Fisia Haczyk, Tadeuszek

Catrina

 
Posty: 2630
Od: Pon kwi 18, 2005 11:53
Lokalizacja: Poznań/Poole

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości