

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
kordonia pisze:Zakratowcy to takie wdzięczne stworzenia, aż czasem mi sie chce płakać ze wzruszenia, jak na nie patrzę.
Pasiak, kiedy dostanie się na ludzkie kolana tak się cieszy, ze ugniata w przyśpieszpnym tempieWygląda to przekomicznie
Watolinka jest bardzo spokojna- delektuje sie człowiekiem- przytula sie i spokojie miarowo mruczy.
Natomiast Filcówka na razie mysli tylko o jedzeniu- pochłania straszne jego ilości![]()
Wczoraj były u wetki- watolina wydaje siębyć zdrowa, niedługo pójdzie na sterylkę, natomiast XS-ki mają katar i zmiany osłuchowe w oskrzelach; poza tym okazało się, że Filcówka miała całe uszy zatkane zeschniętą starą ropą- pewnie przez to nic nie słyszała, poza tym pewnie był to straszny ból
Ale teraz będzie tylko lepiej- już nawet Pasiak wygląda o niebo ładniej, niż pierwszego dnia
kordonia pisze:W ciągu trzech dni Pasiak zmienił się nie do poznania:
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości