Jestem Bysio-POKOCHAJ MNIE:(kontynuacja w nowym wątku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lis 21, 2005 19:18

do góry bidulko :cry:

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Wto lis 22, 2005 0:26

:!:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lis 22, 2005 11:34

Taka biedna kicia, gdzie ten domek sie podziewa...
Gunia i Zulka&Fruzia
Obrazek Obrazek

GuniaP

 
Posty: 3817
Od: Czw sie 05, 2004 20:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lis 22, 2005 17:19

Ja tak bardzo proszę...

Batka

 
Posty: 8464
Od: Pt paź 24, 2003 11:38
Lokalizacja: Stare Dobre Podgórze

Post » Wto lis 22, 2005 18:21

Aga23, ta kotka mieszkala na dzialkach?
Czyli jest wychodzaca?
A jak myslisz, dalaby sie udomowic?
W sensie kuwety itp.
abluo ergo sum

Beliowen

Avatar użytkownika
 
Posty: 55549
Od: Czw lis 25, 2004 11:33
Lokalizacja: 52°04′N 21°01′E

Post » Wto lis 22, 2005 18:58

Napisz jak najwiecej na temat kotki czy sterelizowana,czy lubi inne koty i co wiesz o jej chorobach.
Obrazek

123

 
Posty: 3114
Od: Sob paź 29, 2005 14:53
Lokalizacja: warszawa

Post » Wto lis 22, 2005 22:28

Jasne,że dałaby sie udomowić-jest bardzo mizialska,spragniona pieszczot. Najprawdopodobniej wysterylizowana -tak twierdzą znajomi, od lat nie miała małych.To bardzo duża kiciorka, taki kawał dziewuchy. Czy jest wychodząca?Aktualnie siedzi tylko na dworze, bo altanka(czyli jej dom) jest zamknięta.Czy będąc w domu nadal będzie chciała wychodzić?Niekoniecznie, nieraz dworskie koty trafiały do domów niewychodzących i było ok.
Kicia wygląda na zdrową,ale w niedługim czasie może się to zmienić z wiadomych powodów... :evil:
Nie wiem jaka jest w stosunku do innych kotów-była jedynym kotem tego pana.

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Śro lis 23, 2005 8:11

:( :( :(

Do góry kotulko!
Gość
 

Post » Śro lis 23, 2005 13:01

Niech ktos da jej chociaz domek tymczasowy, albo jakis hotelik...zanim stanie sie jakas tragedia :cry: Ja niestety jestem z daleka i jestem juz zakocona i zapsiona na maxa, ale moze jest ktos kto znajdzie kacik dla niej!!

Adria

 
Posty: 1874
Od: Pt paź 28, 2005 10:59
Lokalizacja: Piekary

Post » Czw lis 24, 2005 0:55

do góry :(

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Czw lis 24, 2005 16:32

nikt... :cry:

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 26, 2005 14:35

:roll:

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

Post » Sob lis 26, 2005 17:52

Nie spadaj, koteczko :(
Za domek dla Ciebie :ok:
Anna i tylko cztery koty :(

anna57

Avatar użytkownika
 
Posty: 13052
Od: Wto kwi 27, 2004 10:24
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 26, 2005 18:23

biedna kicia:( nie spadaj malutka niech ktos chociaz domek tymczasowy da .......jest tak zimno:(
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banerkalendarz.jpg" border="0"></a>
<a href="http://www.fundacjakot.prv.pl">
<img src="http://koty.karolin.pl/pl/baner/banercieplo.gif" border="0"></a>

Aga 995

 
Posty: 2114
Od: Nie lip 03, 2005 23:47
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob lis 26, 2005 20:53

W poniedziałek dorzucę nowe fotki...Ta kicia ma rude plamki na pyszczku, więc chyba można ją reklamowac jako trikolorkę :twisted: :twisted: :twisted: (łudzę się ,że to coś pomoże :( )

aga23

Avatar użytkownika
 
Posty: 1358
Od: Wto sie 02, 2005 23:41
Lokalizacja: Szczecin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 98 gości