
Obawiam się, ze jedna z moich dziewczyn juz się obraziła

Z najświeższych wiesci: właśnie wróciliśmy od weta, kocio zostało odrobaczone, uszka przemyte, za chwilę się wezmę za odpchlanie. I poprawka w wieku, malec ma ok. 4 tygodni. Ząbkami już dysponuje. Ogólnie jest w dobrej formie.
Trudno, narażę sie moim pannicom i kotka przechowam - jak już go zawloklam do weta, to niech ma jakie takie warunki.