7 tyg Foczka z przedłużoną sierścią - ma dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro sie 10, 2005 22:20

Czy wszystkie kotki szukają stałych domków, czy tylko chłopaczek? Czy one już same jedzą? No i poproszę o jakiś kontakt tel do osoby, która chce je wyadoptować. Dzięki.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 10, 2005 22:27

Wszystkie szukały domków, ale dwie dziewczyny już są zaklepane- pozostał tylko Rekinek. Mój tel- 693-402-431 :D

Dziewczyny, mam problem z wpłatami. Ktoś przesłał mi 100 zł, a ja kompletnie nie wiem kto :( Bardzo chciałabym wiedzieć, żeby móc podziękować i móc skontaktować się z tą osobą, gdyby zostały mi jakieś pieniądze po wyadoptowaniu kociaków. Ta osoba jest z Łodzi, ma nai mię Joanna. Kto to jest?
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 10, 2005 22:34 Re: Orka, Rekin i Foczka- 3 tygodniowe drapieżniki szukają M

saskia pisze:Orka, Rekin i Foczka to drapieżniki. Co prawda na razie malutkie, bo mają teraz trochę ponad 3 tygodnie, ale zawsze :roll: :wink: Maluchy zostały wyrzucone z piwnicy, ich mama przestała się nimi opiekować. Są u mnie już prawie tydzień i kocham je już strasznie mocno. Są zdrowe (nawet bez kk 8O :D ) i zadowolone z pełnych brzuszków. Niektórym może się wydawać, że to zwykłe buraski. Ale to nieprawda. Zresztą, sami zobaczcie :D

Foczka - ma już domek u nezumi :D Nezumi opiekuje się nią także wirtualnie :D

Nie miałam dużej nadziei, że uda sie maleńką uratować. Najsłabsza z miotu leżała cały czas osobno, nie miała siły chodzić. Obecnie nie odstaje już wcale od swojego rodzeństwa, mała, słodka rozrabiara. No i ta długa sierść :1luvu:

Obrazek
Obrazek


A ja nieśmiało proszę, gdyby pojawiła sie jeszcze gdzieś, kiedyś komuś taka kicia jak Foczka lub taka jak w poniższym watku - proszę o info. Nadal domek czeka...
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=28 ... c&start=15

Fela

 
Posty: 132
Od: Śro lis 24, 2004 10:49
Lokalizacja: 3City

Post » Śro sie 10, 2005 22:35

Ja mam dwoje chętnych na takiego kociaka jak Rekinek, jest tylko kwestia czy chcesz go juz oddac do nowego stałego domku, czy dopiero za jakiś czas?

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 10, 2005 22:44

CoolCaty saskia woli zaczekac az maluchy beda na tyle duze zeby zniesc rozlake. I zeby dac sobie rade chocby w niezbyt zorientowanym co do opieki nad takimi malenstwami domku. Oczywiscie mimo wszystko dobrze wyedukowanym w kwestii karmienia, opieki, weterynarza czy wychodzenia (a wlasciwie niewychodzenia) z domu.
Wiadomo, rodzenstwo lepiej sie rozwija we wlasnym gronie.
Jesli masz chetnych, dobrze gdybys ich powiadomila i poprosila, zeby sie do saskii zglosili..
W koncu jakas weryfikacja musi byc..:)

Fela, ja ci malej nie oddam :twisted:
ale czy musi byc tygrysek? Bo jesli nie, to jest na tym forum jeden poldlugowlosy elegancik na przyklad.
Poza tym w rzeszowskim Kundelku pojawiaja sie czesto takie maluchy ze az oko bieleje. I wszystkie potrzebujace domku. Moze warto troszke popilnowac Kundelka i poczekac na pojawienie sie kolejnego cuda?

No i wreszcie, czy musi byc maly kociak?

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro sie 10, 2005 22:54

Oczywiście, ze weryfikacja musi być! To pewne! Sprawa wygląda tak: mielismy w lecznicy dla zwierząt (tam pracuję) siedem malutkich kociąt do oddania. Wszystkie znalazły domek i okazało się, ze są jeszcze dwie osoby chętne na kociaki ( właściwie kotki miały już zamówione, ale zgłosiłą się jeszcze jedna osoba, gotowa przyjąc do siebie dwóch chłopaczków i to jej zosatały wyadoptowane te kociątka, bo lepsze dla małych jest to, że będą miały siebie razem) Obie bardzo pragną mieć kociątko i obie już koty miały. W obu przypadkach koteczki byłyby tylko w domkach, w mieszkaniach. Ewentualni właściciele mają już dla maleństw pełne wyposażenie i wiele miłosci do zaoferowania. Jedna Pani jest gotowa przyjąc maluszka 16.08, a druga po 19.08. W tych też dniach mają się zgłosić do naszej lecznicy. Jeżeli nie chcecie wydawać małego tak wcześnie, to może poprostu ja im przekażę numer tel i niech dzwonią, choć wydaje mi się, ze będą chciały maluszka od razu, bo obie bardzo na niego czekały.

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 10, 2005 22:59

CoolCaty witaj na miau tym razem :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro sie 10, 2005 23:00

CoolCaty, najlepiej odezwij sie od razu do saskii i popros ja o numer telefonu(pewnie juz spi ale odpisze ci jutro).
Niestety jak sama wiesz te maluchy sa jeszcze bardzo male i potrzebuja bardzo specjalistycznej opieki. Jako sierotki sa karmione mlekiem dla kociat, brzuszek musi byc masowany, kuwetkowania dopiero sie ucza.
Rekinek dodatkowo mial problemy z biegunka. Wszystkie sa w trakcie leczenia antybiotykiem i kazda zmiana miejsca/osamotnienie byloby dla nich zbyt duzym ryzykiem i stresem.
Dlatego sprobuj ludzi przekonac do poczekania. Chocby tych dwoch tygodni. Mysle ze cierpliwosc tu poplaci, Rekinek to sliczny chlopiec i da szczesliwcowi ktory go przygarnie wiele radosci.

nezumi

 
Posty: 1316
Od: Pon sty 31, 2005 22:19

Post » Śro sie 10, 2005 23:13

To zrobimy tak, ze ja poprostu pogadam z tymi ludźmi i dam im tel do saskii. Ja nie mam żadnych wątpliwości, że się w tym malutkim zakochają. Niech do niej dzwonią i ustalają szczegóły.

PS: Magija! Widzisz jak to jest! Tam gdzie biedoki zwierzęce tam i my ':)'

CoolCaty

 
Posty: 7701
Od: Śro sie 10, 2005 22:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 11, 2005 7:12

no to może bedzie wielkiiii happy end? :) :) :)

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 11, 2005 7:16

jeśli chodzi o tygryski, to jest też do wzięcia PIĘKNY srebrnawy Tico. W razie co- kontakt na pw z Klaudią. Naprawde piękny :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=30676

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 11, 2005 8:44

Tico jest chyba z Gdyni z tego co czytam?
Gość
 

Post » Czw sie 11, 2005 8:44

To ja czekam na tel 8)

I rzeczywiście- kociaki będą do oddania za jakieś dwa tygodnie- dla ich dobra :D

CoolCaty z jakiej lecznicy jesteś? Może my też się znamy osobiście? :wink:
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw sie 11, 2005 8:47

Anonymous pisze:Tico jest chyba z Gdyni z tego co czytam?


z Gdyni...ale nie takie akcje sie tu zdarzaly.. ;)
Trzeba kombinowac tarnsport i juz :)

azis

 
Posty: 1359
Od: Śro cze 01, 2005 7:26
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 11, 2005 10:32

A czy wy wiecie, że kociaki są kuwetkowe? No, kocham je bardzo :oops:
Ostatnio edytowano Czw sie 11, 2005 17:07 przez saskia, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

saskia

 
Posty: 5042
Od: Pon gru 06, 2004 16:51
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 116 gości