» Śro sie 31, 2005 14:44
wyglada na to, ze kotki zdziczaly i nie mozna ich zlapac (tak mi przez telefon dzis kolezanki powiedzialy), wiec trudno okreslic jak sie czuja, poza tym, ze szybko uciekaja...
sa podbno jakies nowe maluchy, ale jak bede widziala cos wiecej to wkleje tutaj