3 letnia koteczka w typie rasy znalazła najlepszy dom

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 21, 2015 19:16 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

To Zola :
Obrazek

Obrazek

Mogą zostać koleżankami ;)

inaid

Avatar użytkownika
 
Posty: 134
Od: Nie lip 12, 2015 1:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw paź 22, 2015 9:22 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Inaid,czy masz osiatkowane okno/balkon ,by koty były bezpieczne?Czym karmisz swoją Kotkę?

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Czw paź 22, 2015 16:54 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Było tak : Obrazek a czasem niestety tak : Obrazek
Zola jest wysokopienna i chociaż wiedziała, że Pani się denerwuje, nie mogła się powstrzymać, żeby choć na chwilę na barierkę nie wskoczyć, więc w końcu jest tak : Obrazek

Nie znoszę tej siatki i sama czuję się jak w klatce :( , ale bezpieczeństwo kota najważniejsze. Teraz mogę otworzyć balkon i wieszać pranie bez oglądania się pod nogi. Zola jest na balkonie szczęśliwa :)
Przy okazji mam na zbyciu transparentną siatkę Trixie z zooplusa, bo Panowie z "siatkidlakotów" stwierdzili, że ta ich jest mocniejsza i pewniejsza, więc zasiatkowali mnie swoją dokładnie i bez szpary :?

Okien nie siatkowałam, bo te w dużym pokoju otwierają się na balkon, a w kuchni i sypialni otwieram tylko uchylnie. Wnęki okienne raczej uniemożliwiają wlezienia tam kota i nigdy nie zostawiam ich uchylonych pod moją nieobecność. Na czas mycia okien kot miauczy pod zamkniętymi drzwiami.

Co do karmy, to Zola wiele nie je, jak czytam czasem na forum ile jedzą inne koty, to robię 8O 8O, ale ona jest drobnym kotem, chociaż na moim wypasie i po sterylce trochę się poprawiła, waży ok. 3,3 kg, a teraz przed zimą to może i w porywach 3,5 kg. Chudodupna jest z natury i ... wybredna :)
Po wielomiesięcznych zakupach pakietów próbnych zdrowego żarcia ostatecznie stanęło na suchym Purizonie i Applawsie, choć też bez zachwytów ze strony kota. Za suchym generalnie nie przepada, ale przy tych dwóch jakoś te ok 20 g dziennie schrupie, czasem stoi do nocy i rano znika, czasem pakuję jej w kulę smakulę albo biorę miskę do pokoju i rzucam po podłodze, tak jest ciekawiej ;) Weterynaryjny RC dla young female sterilised kupiony od koleżanki wetki ponad rok temu do tej pory zalega w słoikach na "czarną godzinę". Ale wiem, że ma być bezzbożowe ;)
Do tego 100 g dziennie mokrego. Tutaj też nie wszystko przechodzi i np. tacki animondy w promocyjnym pakiecie lądowały po obeschnięciu w kiblu, więc w końcu oddałam karmicielowi naszych blokowych kotów, one doceniły. Puszki Animondy Carny są dla Zoli za duże, ona jedną puszkę 400 g męczyła 4-5 dni, sama bym nie jadła. Lubi saszetki Iamsa w sosie, więc choć wiem, że są zastrzeżenia etyczne, to kupuję jako najbezpieczniejszy wariant, że będzie zjedzone. Ostatnio kupiłam nowość bezzbożową Smilę, tutaj królik i wołowina w miarę ok, bez rewelacji, ale drób ... 3 razy do kibla i reszta do oddania.
Czasem w prezencie od "babci" (mojej mamy) dostajemy surowe serca kurzęce, które babcia kupuje w większych ilościach dla "szczekuna" - psa rodziców, z którym ciągle mamy nadzieję się zakolegować kiedyś, gdyby tylko tak nie szczekał ten candelbery o wadze ponad 20 kg :(
Z tego co widzę, surowe mięso Zola lubi i dziamga te serducha ze smakiem, ale ja sobie mięsa surowego nie kupuję i mam "problem", żeby pokroić, więc mielenia ze ścięgnami i kośćmi sobie nie wyobrażam :strach: :strach: ale nie wykluczam, że będzie tak jak z tą siatką na balkonie ... dla zdrowia kota .. kotów, jakoś się przyzwyczaję ;)
Kiedy Zola zawitała w moim domu w sierpniu ubiegłego roku, o kotach nie wiedziałam nic, poza tym, że chodzą swoimi drogami i mogą podrapać ... wymagania wobec mnie nie były wygórowane, w końcu to starzy przyjaciele oddać musieli kota ... teraz, po roku z Zolą, która jest po prostu kotem idealnym "dla początkujących" i lekturze forum miau, czas na świadomą adopcję :) Ale wiem, że muszę mieć w sobie wiele pokory, bo ciągle jestem koci specjalista teoretyk.

inaid

Avatar użytkownika
 
Posty: 134
Od: Nie lip 12, 2015 1:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Czw paź 22, 2015 17:23 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Inaid, jeśli możesz weź kiciulę, trzymam kciuki za dobrą decyzję. Nie lękaj się. :201494

ani_

 
Posty: 547
Od: Pt sie 30, 2013 21:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw paź 22, 2015 17:52 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Inaid, wygląda na to że podchodzisz bardzo odpowiedzialnie, mam nadzieję, że koteczka zamieszka u Ciebie!
Zbiórka na utrzymanie bezdomnych kotów z działek w Chylicach
https://pomagam.pl/kotychylice

rudalia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1138
Od: Nie maja 12, 2013 19:25

Post » Czw paź 22, 2015 19:07 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Dzięki, staram się podejść odpowiedzialnie, bo nie wyobrażam sobie inaczej i dlatego tak trudno się zdecydować na adopcję drugiego kota, bo nie wyobrażam sobie (jeszcze) trzeciego i oddania adoptowanego, ani krzywdy dla rezydenta. Tyle jest potrzebujących ludzia kotów, że jeszcze trochę i ... zostanę zakoconym DT :201461
I nie piszę tego, żeby przekonać, że powinnam adoptować kotkę z tego wątku, ona jest tak piękna, że w miarę szybko i bez problemu powinna znaleźć kochający dom :201494
No i pytanie czy właściciele tej wycieraczki :evil: , nie czują się właścicielami kota ? Jeśli się czują to własnymi "ręcami" mam ochotę im krzywdę zrobić, ale ... trzeba to wyjaśnić zgodnie z prawem, bo będzie kłopot :roll: :roll:

inaid

Avatar użytkownika
 
Posty: 134
Od: Nie lip 12, 2015 1:58
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt paź 23, 2015 7:38 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Poczekajmy na iza.73

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt paź 23, 2015 11:17 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Więc tak, kotka nie jest ich, nie adoptowali jej na umowę, została niby przez tego pana 87 lat uratowana od dzieci bo nią rzucały, ale do domu przez nietolerancję właścicielki nigdy kotka nie wejdzie. Właśnie wróciłam z karmienia, wyszła ich 50 letnia córka z którą porozmawiałam, wolałaby dla taty zeby ta kotka została, ale na wycieraczce, po przedyskutowaniu czy ma następną zimę siedzieć na wycierace wzruszyła ramionami że no NIE, ale przecież w szklarni jest okienko wybite więc nie siedzi w nocy na wycieraczce. Jest tam jeszcze 5 innych kotów, które póki co tam będą, wiec jeśli domek jest chętny to trzeba działać. Podaje do siebie numer kontaktowy dzwoń: 664725829-Iza
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Pt paź 23, 2015 11:39 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

A ja myślę ze starszy Pan który ja uratował cieszyły się ze kotka będzie miala dom.
Obrazek

Kalai

Avatar użytkownika
 
Posty: 1253
Od: Wto cze 30, 2015 1:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 23, 2015 11:59 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Pani 50-letniej życzę w następnym wcieleniu ,siedzenia na wycieraczce w mróz lub w najlepszym razie przedostawania się przez wybite okienko do szklarni...
Nie ma na co czekać,zabierajcie stamtąd tą kotkę,póki młoda i zdrowa,bo staruszek 87-letni wkrótce odejdzie z tego świata,a ukochana córunia kotki na starość leczyć też zapewne nie będzie.

inaid ,dzwoń do iza.73 i pogadajcie :ok:

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

Post » Pt paź 23, 2015 12:17 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

tabo10 pisze:Pani 50-letniej życzę w następnym wcieleniu ,siedzenia na wycieraczce w mróz lub w najlepszym razie przedostawania się przez wybite okienko do szklarni...
Nie ma na co czekać,zabierajcie stamtąd tą kotkę,póki młoda i zdrowa,bo staruszek 87-letni wkrótce odejdzie z tego świata,a ukochana córunia kotki na starość leczyć też zapewne nie będzie.

inaid ,dzwoń do iza.73 i pogadajcie :ok:

amen.
Ja bym zabierała.
Powodzenia
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pt paź 23, 2015 13:10 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

A ja myślę, że starszy Pan, który ja uratował, cieszyłby się, że kotka będzie miała dom.


Też tak myślę. Byłoby miło, gdyby ktoś go poinformował, że kotka jedzie do dobrego domu.

Wasylisa

 
Posty: 990
Od: Sob lis 02, 2013 14:43

Post » Pt paź 23, 2015 15:43 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Ładna kota. :201461
Obrazek
Misia [*] u mnie 28.04.2017-14.06.2018

Meteorolog1

Avatar użytkownika
 
Posty: 4003
Od: Sob lis 23, 2013 0:42
Lokalizacja: Olesno (opolskie)

Post » Pt paź 23, 2015 17:13 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

Ten Pan ma dokładnie 92lata ma Alzheimera , do tego zajmował sie do 70 lat kuśnierstwem i z kotów robił kamizelki, skupował skórki, wiec nawet jak bym go poinformowała to zaraz zapomni. Chyba to kara za to co robił wcześniej. Telefonu brak???
Ogonek wraca ....starości dożyje u mnie - ma DS[*] NA ZAWSZE W MOIM SERCU KOCHANIE
viewtopic.php?f=13&t=129691


Obrazek

iza.73

 
Posty: 385
Od: Pon cze 15, 2009 13:26

Post » Pt paź 23, 2015 18:02 Re: 3 letnia koteczka w typie rasy szuka domku

To nie ma się nad czym zastanawiać. Inaid???

tabo10

 
Posty: 8086
Od: Nie lip 31, 2011 14:24

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 3 gości