Trzy kociaki do adopcji PILNE- zdjęcia

Burasie jakie cudne!! :1luvu:

Jasiek też piękny :201461

Podbijam do góry i trzymam kciuki za domki. Takie cuda na pewno nie będą długo czekały

mam nadzieję że kociaki szybko znajdą domki, bo szczerze mówiąc jestem w sytuacji nie do pozazdroszczenia iposiadanie nadprogramowej trójki kociaków całkowicie przekracza moje wszelkie możliwości (życiowe, czasowe i finansowe również). Dodatkowo mam na stanie synusia, psicę i dwie własne kotki. Pracuję na zmiany, a w najbliższym czasie czeka mnie prawdopodobnie przeprowadzka. Proszę pomóżcie tym dzieciakom znaleźć dobre domki. :roll:

One są przekochane naprawdę... cukier w kotkach po prostu.

oj nie napisałam kociaki są w okolicach Krakowa - dla chętnych dostarczę w odpowiednie miejsce. Krakusy kto chce ślicznego kociaka????

takiego na przykład słodkiego karmelka :lol:

karmelkę znaczy bo to dziewczynka

To może czas pomyśleć o sterylizacji kotek?

**Adopcje: 10 >>**

Tutaj trudno o dom. I nie bardzo wiem jak możemy pomóc bo sami jesteśmy w takiej sytuacji. Wsio zakocone i też domów znajdkom szukamy. Mogę poradzić byś wzięła się za ogloszenia. Tekst fajny i foty. Określenie warunków,sprawdzenie domu i podpisanie umowy adopcyjnej. Rób im ogłoszenia w necie. Tak my szukamy domów. Zarzuc net ogłoszeniami.
Czas pomyśleć o kastracji mamusi.

ależ mamusia już wykastrowana, starsza kotka też, ona nigdy kociaków nie miała, a Krystynka czyli mamusia tej uroczej trójeczki no cóż... niespodziankę nam zrobiła i tyle... zdarza się... nie jestem z tego dumna ale tak wyszło teraz muszę ogarnąć ten problem.

**Adopcje: 10 >>**

Rób ogłoszenia. To jedyne wyjście.

Jakie śliczności :1luvu:

nowa porcja słodkości

przyczajony Tygrys

Ukryty smok :twisted:

i jeszcze trochę

BARRRDZIEJ

nikomu si nie podoba :evil:

**Adopcje: 10 >>**

zydkat pisze:nikomu si nie podoba

podoba i co z tego :wink:

Mam w domu 1sporo tymczasow w tym 6 maluszków.Oczywiście swoje koty też mam. A nie wiem co życie przyniesie jutro. Więc ni jak planowanego kota od kogoś "na adopcję" nie wezmę.
Większość z nas tak ma. Próbuję od początku tobie to uświadomić.
Rób im ogłoszenia na cito i dużo.
Tak szukam swoim domów.Zajrzyj pod nick mój.Tam są ogłoszenia. Zobacz jak sie robi. Oczywiście każdy ma swoje sposoby pisania.
Rób ogłoszenia!!!
Jeśli sie dom na miau znahjdzie to bedzie cud. Ale nie oiczyłąbym na to.Jesli bedzie to fajnie ale nie trać czasu tylko szukaj im domów.
Daje na miau.adopcje, gumtree,alegratka, olx, morusek, przygarnijzwierzaka... To najczęstsze portale skąd mam odzew.

Daję kotom (maluszkom )razem a potem każdemu osobno.
Powodzenia

ew skontaktuj sie z CatAngel.Ona na forum robi ogłoszenia za niewielką opłatą.

Na miau nie tylko cięzko o dom, ale tez o zrozumienie sytuacji w tylu rozmnozyłam kotke i teraz pomozcie. To ogloszenie nie jest PILNE. Rozumiem, ze krzywda sie kociakom nie dzieje.
Wiekszosc ogloszen to znalezione i uratowane kociaki,czesto chore, wiec chyba czujesz roznice ...

**Adopcje: 10 >>**

annakk pisze:Na miau nie tylko cięzko o dom, ale tez o zrozumienie sytuacji w tylu rozmnozyłam kotke i teraz pomozcie. To ogloszenie nie jest PILNE. Rozumiem, ze krzywda sie kociakom nie dzieje.
Wiekszosc ogloszen to znalezione i uratowane kociaki,czesto chore, wiec chyba czujesz roznice ...

Fakt. Kotkę można było na czas wykakastrowac lub zrobić aborcyjna. Moje koty tymczasowe i własne to wsio znajdy. Wszystko wycięte. A dzieci to nie mój kaprys .Tylko znaleziska lub lapanka bo " karmicielka " malunie kotki lubi.Jak podrosna...
Powiem raz jeszcze: rób ogłoszenia.

Moje koty to też znajdy. Zośka to kociak wyratowany ze strasznych piwnicznych warunków, została sama reszt kociaków zjadły szczury,mam ją 9 lat, to kot z problemami, niedowidzi, ma zaburzenia behawioralne, i takie tam różne problemy zdrowotne, podejrzewam ze połowa posiadaczy kotów (oczywiście nie mam na myśli obecnych na tym forum :wink:

) ) pozbyłaby się takiego kota szybko. Niektórzy, ci mniej lubiący zwierzęta czasem dziwią się że można trzymać takiego kota. Ale Zosia to mój kot i już z całym dobrodziejstwem inwentarza. I niech się dziwią dalej. A Krysia czyli mama tych kociaków to wiejska przybłęda. Robię ogłoszenia. Jak napisałam nie jestem dumna z tego że rozmnożyłam koty. Miałam kocicę wykastrować w lutym, niestety okazało się że jest już w tak wysokiej ciąży że mój weterynarz odmówił. Trudno. Nie oceniajcie mnie dziewczyny pochopnie.

Trzy kociaki do adopcji PILNE- zdjęcia

Kto przegląda forum