marchewki - Krakersik wrócił ...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt sty 30, 2015 15:32 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Jak można takie śliczności wyrzucić jak zbędną rzecz? :evil: :evil: Ja znalazłam kiedyś w kontenerze na śmieci (bez kartonika) 3 szczeniaczki!
Dla Ciebie :201494

asiek o

Avatar użytkownika
 
Posty: 1020
Od: Śro maja 26, 2010 15:14

Post » Pt sty 30, 2015 17:09 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

ewar pisze:I u mnie też trzymiesięczny rudasek :D
Obrazek


tez cudo :love: :love: :love:
jak nieszczególnie podobały mi się rude koty to teraz zaczynam być ich wielbicielem :)

Krakersik zmiana antybiotyku na ceporex
Rysio ostatni raz betamox - niestety wyszły nowe plamki grzybkowe - sa po pierwszym szczepieniu na grzyba, kolejne za trochę ponad tydzień
dziś obaj dostali zylexis bo zdaje się ze odporność trzeba podnieść żeby tą walkę wygrać - w niedziele druga dawka zylexisu

wrócilismy od weta, najadły sie i znowu śpią :201442
zakochuje sie w nich i ciężko będzie mi je oddać (ale to jeszcze trochę czasu bo leczenie przed nami jeszcze dośc długie, a przed końcem nie oddam - zwykłem kończyć to co zacząłem :)

nie potrafię zrozumieć tego jak można tak potraktować jakiegokolwiek zwierzaka ...
nawet nie chce mysleć co one przeżyły w takim króciutkim życiu, szczególnie widać to po Krakersiku - cały czas uchyla główkę przed reką, ale głaskany dosć szybko włącza traktorek :love:

mieszkamy pod Gdańskiem

profilaktykę grzybkową włączyliśmy wszyskim - dmuchamy na zimne ;)

dziekuję za zagladanie do chłopaków - jestem dumnym, przyszywanym ojcem Rysia i Krakersika :oops:

Obrazek Obrazek

i troche zabawy ;)
Piracik postanowił rozruszać towarzystwo, zabawę podjął Krakersik, Rys śpi ...

Obrazek Obrazek Obrazek
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pt sty 30, 2015 17:21 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

no chłopie ,wpadłeś po uszy :smokin:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sty 30, 2015 17:23 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Ale wcale Ci się nie dziwimy! 8)
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Pt sty 30, 2015 17:59 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

dorcia44 pisze:no chłopie ,wpadłeś po uszy :smokin:


kropkaXL pisze:Ale wcale Ci się nie dziwimy! 8)


ehh wiem ... :20141
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Pt sty 30, 2015 19:16 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Ja kocham koty bure, szare , rude, kororowe i nawet te w kratke :1luvu:

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Pt sty 30, 2015 19:38 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Fajnie sie kotluja :D
zdrowka, bo ta najwazniejsze, reszta jakos sie ulozy...

czarnykapturek

 
Posty: 1389
Od: Pt wrz 21, 2012 18:54
Lokalizacja: Madryt (Hiszpania)

Post » Pt sty 30, 2015 19:58 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

zaznaczę sobie jeśli mogę coby mi nie zginęło...zdrówka dla chłopaków
Obrazek Obrazek Obrazek

_aaaKotyRude2_

Avatar użytkownika
 
Posty: 281
Od: Pt maja 02, 2014 20:30
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sty 30, 2015 20:11 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Rude to wredne ;) ale jakże piękne :)
Miały dzieciaki farta!
Obrazek

Agneska

 
Posty: 16483
Od: Wto paź 26, 2004 12:28

Post » Sob sty 31, 2015 0:01 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Piękny,rudy dwupak!! <3 zdrowiejcie chłopczaki,szybciutko!!!
Obrazek

aannee99

Avatar użytkownika
 
Posty: 9667
Od: Wto sie 28, 2012 8:35
Lokalizacja: Lubuskie

Post » Sob sty 31, 2015 8:58 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

gatiko pisze:Ja kocham koty bure, szare , rude, kororowe i nawet te w kratke :1luvu:

Fajnie to zabrzmiało, zwłaszcza końcówka zdania :wink:
_______________________________________________________
Jakie nudne byłoby życie gdyby nie ten rząd.
Nie, za PO nie było lepiej. Ludzie tyrali za 1.200 brutto. Afera goniła aferę :?

Podziwiam, jak szeregowy poseł ogrywa opozycję Obrazek
STOP HEJT! Nikt nie jest anonimowy w sieci.

Erin

Avatar użytkownika
 
Posty: 64069
Od: Pt cze 22, 2007 8:43

Post » Sob sty 31, 2015 17:13 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Śliczne maluszki. :201461 :201461
Obrazek

jasia.stargard2

 
Posty: 370
Od: Wto sty 27, 2015 16:02

Post » Sob sty 31, 2015 19:29 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

maluchy dalej okupują jeden pokój - nie wychodzą poza linie progu ...
no to poszedłem kupić mały drapaczek (choć w domu stoi ich 4:)) niech się łobuzy pobawią i ....

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

jestem maluchami absolutnie zafascynowany ...

Krakersik czasowo (mam nadzieję) mnie nie lubi :(
stoczylismy dzisiaj walkę o podanie tabletki (o ja naiwny) myślałem mały koteczek dam rade a walczy jak lew!
3 paluchy pogryzione (dość mocno), a przed nami kolejna dawka na wieczór i jeszcze jutro 2 razy - już nigdy więcej tabletek w przypadku Krakersika - no ale do poniedziałku musimy sobie radzić

Rysio ma na pyszczku nowe plamki grzybkowe :( (widać na zdjęciach)

Obu w uszkach cały czas zbiera się brud/pozostałości po świerzbie ale chyba zostawię to do poniedziałku i tak Pani doktor będzie zagladać w uszy to niech ona będzie ta zła i czyści ;)

Zastanawiam się czy może kupić i podawać im calm aid, bo z tego pokoju nie wychodzą, rezydenci do nich mogą zaglądać - chwilkę się na nich popatrzą i ląduja w tubie i na tubie na kaloryferze i siedza tam cały czas aż zamkne znowu pokój i wtedy schodzą się bawią
moje futra są grzeczne, nie sycza, nie ma łaopczynów a chłopcy cały czas się boją - są momenty gdzie jest z ich strony delikatna zaczepka i obwąchanie i od razu ucieczka ...
może calm aid by je troszke "otworzył"?

ok, idę powalczyć z tabletką ...
"Człowiek którego kochają koty nie może być człowiekiem bezwartościowym.",

KotwKratke

Avatar użytkownika
 
Posty: 2222
Od: Nie lis 20, 2011 19:33

Post » Sob sty 31, 2015 20:25 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

Ależ cuda te kotki... rudzielczyki ;-)

Jak walka, kto wygrał ? ;-)

gatiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 7180
Od: Pt paź 03, 2014 10:24

Post » Sob sty 31, 2015 20:34 Re: dwa 3miesięczne marchwekowe podrzutki ...

KotwKratke pisze:Zastanawiam się czy może kupić i podawać im calm aid, bo z tego pokoju nie wychodzą, rezydenci do nich mogą zaglądać - chwilkę się na nich popatrzą i ląduja w tubie i na tubie na kaloryferze i siedza tam cały czas aż zamkne znowu pokój i wtedy schodzą się bawią
moje futra są grzeczne, nie sycza, nie ma łaopczynów a chłopcy cały czas się boją - są momenty gdzie jest z ich strony delikatna zaczepka i obwąchanie i od razu ucieczka ...
może calm aid by je troszke "otworzył"?

ok, idę powalczyć z tabletką ...

Darowałabym sobie. W końcu i tak dostają całą tonę leków. Może feromony w sprayu albo obróżki feromonowe?
Położyłabym nacisk na kontakt z człowiekiem.
Daj im czas na kontakt ze stadem. Poza tym są dwa, to już drużyna contra reszta świata. Niech przywykną
Dedykacja specjalna - kto się tłumokiem urodził, walizką nigdy nie będzie!

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości