Biała Gracja i 3xM jak Masakra ;) fotki s.4 NOWE!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Nie lis 23, 2014 14:46 Re: Kolorowe, słodziutkie Biedrony i mama Zołza :)

Podrzucę...
Triśkom coś tam się kroi, ale Krówka też by chętnie się wyprowadziła na swoje ;)
W każdym razie - ja bym ją chętnie wyprowadziła :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


Post » Nie lis 23, 2014 21:59 Re: Kolorowe, słodziutkie Biedrony i mama Zołza :)

Nie kochasz Krowy :crying: :crying: :crying:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Nie lis 23, 2014 22:11 Re: Kolorowe, słodziutkie Biedrony i mama Zołza :)

Mogę ją do Ciebie wyprowadzić :twisted:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lis 23, 2014 22:14 Re: Kolorowe, słodziutkie Biedrony i mama Zołza :)

Dziękuję, koty już po kolacji :wink:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lis 29, 2014 0:17 Re: Kolorowe, słodziutkie Biedrony i mama Zołza :)

W grze została Krówka i mama Zołza ;)

Obrazek
Kutia ciężko przeżywająca przeprowadzkę :roll:
Dom Kutii pisze:Dopóki miała siły się bawić biegała po całym pokoju :) teraz śpi schowana za łóżkiem ;)



Obrazek Obrazek Obrazek
I ciężko przeżywająca Karmelka ;)
Dom Karmelki pisze:Mała już zdążyła poszaleć z myszką a teraz śpi mrucząc mi na kolanach, więc chyba jest ok :) starsza kocica wystraszona, powoli oswaja się, na razie tylko z zapachem małej. Spokój w domu jak na razie, więc jestem dobrej myśli. Pozdrawiam [-]



Zołza już po sterylce (we wtorek) tudzież przetestowana z wynikiem ujemnym :ok:
U weta to ona jest aniołeczek, w domu się zapowiada na kawał humorzastej cholery ;)
Ktoś lubi humorzaste triśki? :twisted:

Zuza! Jak zwykle wielkie dzięki za transport Biedron :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Padam na dzioba :)

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lis 29, 2014 7:01 Re: Została Krowa i mama Zołza :)

Triśki :ok: :ok: tak trzymać :ok: :ok:

alix76

Avatar użytkownika
 
Posty: 23037
Od: Nie mar 22, 2009 7:37
Lokalizacja: Wa-wa

Post » Sob lis 29, 2014 10:21 Re: Została Krowa i mama Zołza :)

Za Triśki :ok:
Krowa jest cudna aż dziw,że siedzi :cry:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56006
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lis 29, 2014 10:27 Re: Została Krowa i mama Zołza :)

One nie miały indywidualnych ogłoszeń, więc mnie to nawet nie dziwi :?
Teraz porobię Krowie osobiste, to może ktoś-coś...

Obie dziewczyny znalazły domy przez FB.

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 10, 2014 15:52 Re: Została Krowa i mama Zołza :)

Podrzucę ;)

Triśki świetnie się zaaklimatyzowały i zauroczyły swoich nowych Dużych :)

Krowa i Zołza nadal szukają domów.
Zołza została wreszcie uwolniona, brzuszek się ślicznie zagoił.

Ostatnio dziewczyny trochę się podziębiły - Zołza jest na antybiotyku z uwagi na niedawną sterylkę i spadek odporności.
Krówcia chyba da radę na samych wspomagaczach.

Po raz kolejny Zołzik u weta pokazała, że wcale nie chce jej się wracać na podwórko.
No bo który podwórkowiec mruczy przy osłuchiwaniu? ;)
Nawet przytulona na rękach specjalnie nie protestowała, choć czuć, że nie czuje się zbyt pewnie ;)
W domu jeszcze trochę ucieka przede mną, ale to raczej "zdrowy odruch" z czasów podwórka niż strach i potrzeba ucieczki.
Czasem pozwala do siebie podejść i po kilku sekundach niezdecydowania nadstawia się do głasków i zaczyna mruczeć.
Odkąd nie siedzi w klatce, to chyba tylko raz mnie łapą strzeliła za zbytnie spoufalanie się :P
W stado weszła jak w masełko - kompletnie bezboleśnie i niezauważalnie :)
Ogólnie życie domowe jej nie przeraża - żadne odgłosy domowe jej nie straszne (no dobra, prócz odkurzacza), porusza się całkiem śmiało od pierwszego dnia po całym mieszkaniu.
Wyleguje się może ze stosownym dystansem, ale na miejscach widocznych - parapet, komoda, ostatnio nawet łóżko.
Za niedługą chwilę to będzie naprawdę fajny kot ;)
A urodę ma nieziemską :love: :love: :love:
Radzę się ustawiać w kolejce 8)

Krówci nie ma co reklamować, Krówcia jest jedyna w swoim rodzaju :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro gru 10, 2014 20:35 Re: Została Krowa i mama Zołza :)

Krówka Muuuuu potrzebuje domku. :)
A tak by podrzucic. :twisted:
Krowa to chyba siostra mojego Farfocla przynajmniej z wyglądu. ;)
Dobrze, że nie jest takim strachliwym ,,psycholem'' jak on bo ten już ma przydomek ,,wieczny tymczas''. Psychol ów przechadzając się po mieszkaniu potrafi stanąć dęba i przestraszyć się plamy na ścianie, która jest starsza od niego.

Farfocla z racji podobieństwa łatwo można przyuważyć w moim podpisie. :twisted:
ObrazekObrazekObrazek

leeann

 
Posty: 381
Od: Sob cze 15, 2013 21:34

Post » Śro gru 10, 2014 20:39 Re: Została Krowa i mama Zołza :)

Rzeczywiście też kotek w masce ;)

Muszę Krowie nowe zdjęcia porobić :roll:
To kolejny powód, dla którego nie lubię kociąt :?
Foty sprzed miesiąca są już baaardzo nieaktualne :x

Za to kuracja Zołzinki biegnie jak po maśle - chyba jej muszę imię zmienić ;)
Ze złapaniem kotka trochę problemów jest, ale już złapana daje się normalnie wziąć na ręce, przytulić i wymiziać :1luvu:
I nosić po mieszkaniu 8O
I podać zastrzyki :mrgreen:
Jestem w szoku 8O :lol:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 11, 2014 20:44 Re: Została Krowa i mama Zołza? Nie, mama Gracja! :)

Ponieważ Zołzik pokazała swoją drugą twarz i zachowuje się wręcz rewelacyjne, dostała nowe imię.
Ponieważ to wyjątkowo elegancka kota, została od dziś Gracją <3

Postaram się jej w weekend zrobić trochę zdjęć i ruszamy z akcją ogłoszeniową :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto gru 16, 2014 20:42 Re: Została Krowa i mama Zołza? Nie, mama Gracja! :)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Strasznie jej te oczy świecą :?
A u mnie ciemno i bez flesza nie ma szans :roll:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob sty 03, 2015 15:29 Re: Została Krowa i mama Zołza? Nie, mama Gracja! :)

Uprasza się o adopcję Gracji zanim się u mnie zapasie na maksa i znowu jej trzeba będzie imię zmieniać :mrgreen:
Taaaki kot :1luvu: :1luvu:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], IrenaIka2 i 18 gości