Quota ma już kompana do zabaw.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon kwi 22, 2013 10:03 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Mięso z drobiu może zwierać salmonellę (tylko powierzchniowo), więc warto do sparzyć.
Wieprzowina może, choć rzadko, być skażona chorobą auyeszky'ego (tzw wścieklizna rzekoma), warto zagotować.
Wołowinę można podawać surową, bo mrożenie w warunkach domowych nic nie robi ew. bakcylom czy pasożytom, które miałyby się wątpliwe szanse w niej znajdować.
Z tym, że wołowinę najlepiej kupować najmarniejszego gatunku - żylastą i tłustą. Dobrze robi na futro i zęby.

Myszka.xww

 
Posty: 28434
Od: Sob lip 20, 2002 18:09
Lokalizacja: Krakoff

Post » Pon kwi 22, 2013 10:11 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

No! I wszystko jasne.Wór karmy zużyjesz, powoli wprowadź inna karmę, nie od razu.Masz poza tym zamiar karmić bezdomniaki, prawda?
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 22, 2013 11:17 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

w schronisku jeszcze nie ma kociatek ale lada moment się zacznie :(
Moje koty
Zdjęcia krakowskich schroniskowców
Jest tylko jeden sukces- być w stanie spędzić życie na swój własny sposób - Christopher Morley
Haters gonna hate

BarbAnn

 
Posty: 14179
Od: Wto sie 01, 2006 8:35
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon kwi 22, 2013 11:51 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

BarbAnn - właśnie, bo kiedy jest wysyp kociąt w schroniskach? Jakoś na maj/czerwiec prawda?

Edit: właśnie zdałam sobie sprawę, jak wysyp kociąt dziwnie brzmi... :P

Gnatozuj

 
Posty: 42
Od: Śro lut 23, 2011 18:58

Post » Pon kwi 22, 2013 12:45 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Tutaj nikt z nas się z tego nie cieszy, bo los kociąt jest zazwyczaj tragiczny, ale pojawiają się i oby znajdowały domki :ok:
Nowy bazarek viewtopic.php?f=20&t=217527 Zapraszam

ewar

 
Posty: 56174
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pon kwi 22, 2013 20:50 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Gnatozuj pisze:BarbAnn - właśnie, bo kiedy jest wysyp kociąt w schroniskach? Jakoś na maj/czerwiec prawda?

Zdążysz do tego czasu zabezpieczyć okna, żeby Ci trzeci raz kot nie uciekł? 8)

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Pon kwi 22, 2013 20:54 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

kitkowa pisze:
Gnatozuj pisze:BarbAnn - właśnie, bo kiedy jest wysyp kociąt w schroniskach? Jakoś na maj/czerwiec prawda?

Zdążysz do tego czasu zabezpieczyć okna, żeby Ci trzeci raz kot nie uciekł? 8)


Z tego co skojarzylam z tamtych watkow to koty chyba drzwiami uciekaly :D ale swoja droga dobre pytanie
8)
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon kwi 22, 2013 21:01 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Gnatozuj pisze w tamtym wątku o zakazie otwierania okien, stąd wnioskuję że nowa kotka opuściła chatę oknem.
A po co mieć zamknięte szczelnie okna w lecie (wg mnie niewykonalne), skoro można je zabezpieczyć siatką, profesjonalnie lub we własnym zakresie? :wink:

kitkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2761
Od: Śro lut 07, 2007 20:52

Post » Wto kwi 23, 2013 5:48 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Gwoli przypomnienia:
1. Horus był kotem moich rodziców. Nie uciekł, bo ktoś nie domknął drzwi, był kotem wychodzącym i pewnego dnia postanowił nie wracać.
2. Quota nie wie co to grawitacja i uciekając przez okno leci do góry. Obawiam się, że jest również w stanie przenikać przez ściany więc siatka w oknie może na nic się nie zdać.
3. Okna nie muszą być szczelnie zamknięte - można je rozszczelnić, taki bajer.
4. Nie mieszkamy w chacie - tylko w mieszkaniu.

A teraz może by tak ad rem?

P.S. Posta dyktował mi luby który nie ma tyle cierpliwości co ja.
P.S.2 Niezależnie od wycieczki Quoty zabezpieczenie okien i balkonu było w planach od jej przyprowadzenia do domu.

Gnatozuj

 
Posty: 42
Od: Śro lut 23, 2011 18:58

Post » Wto kwi 23, 2013 7:28 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Gnatozuj pisze:Gwoli przypomnienia:
pewnego dnia postanowił nie wracać.


:smiech3:

Zostawił list pożegnalny przynajmniej :?: :wink:

mb

 
Posty: 9998
Od: Czw kwi 13, 2006 5:51
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob kwi 27, 2013 8:07 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Ale się zrobił wstrętny OT :P

Cześć,
też jestem z Krakowa. Mieszkam nawet blisko Ciebie, bo na Lipskiej, także witaj sąsiadko ;)

Aha mimo tego OT, naprawdę polecam się w zagłębienie wiedzy na temat barf'a. Mój jest częściowo na tym trzymany (zawsze suche w misce ma, no i jakieś puchy też dostaje jak nie ma kiedy surowego przygotować czy coś - ale tylko dobre jakościowo), wiadomo, że nie trzeba od razu w paranoję popadać. Generalnie z tego co zauważyłam dziewczyny tutaj nigdy nie chcą źle, raczej są za normalną edukacją, a nie tzw. "naskakiwaniem" na kogoś... ;) OK, tyle na ten temat.

Co do kotka, to jest zbiorczy wątek "puchatych" kotów do adopcji, pod tym linkiem: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=139203 (1 post i ostatnie strony. Sama tam wrzuciłam kotkę z Krakowa).
Do tego użytkowniczki kotkins i Neigh kochają się w persach :mrgreen: a tu ich wątek, o takowych do adopcji: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=151620
Tutaj jest wątek krakowskiego schroniska: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=150935 (w 1 poście jest link do galerii Picassa, tam jest dużo kocich zdjęć).
No i krakowskie organizacje z forum, które ja znalazłam: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=142919, http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=142460, http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=144672.
Polecam też śledzenie nowych postów w dziale Kociarnia (tam są kotki do adopcji, a czasem puchate perełki).

Mam nadzieję, że pomogłam choć trochę swoimi wypocinami.

AnnikAKrk

 
Posty: 206
Od: Nie mar 31, 2013 12:03
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie kwi 28, 2013 16:38 Re: Kraków, Quota szuka kompana do zabaw.

Bardzo Ci dziękujemy Annika :)

Przeszukaliśmy wszystkie fora na ten temat które nam wysłałaś i w tym czasie... Zostaliśmy obdarowani kociakiem przez znajomego ;) Quota już się towarzyszem zajęła, choć przyznaję że trochę ją zdominował. Nareszcie nasze ręce są wolne :D

Kocurek jest czarnym długowłoscem. Jest odrobaczony i pojedzie z nami do weta na przegląd techniczny w nadchodzącym tygodniu ;) Jest młodszy od Quoty o 2 tygodnie. Dzięki wszystkim za uwagi na co należy zwracać.... uwagę :D (masło maślane).

P.S. nie ma kto zrobić herbaty... jeden kot śpi na mnie, drugi na lubym... zrobi nam ktoś?

Gnatozuj

 
Posty: 42
Od: Śro lut 23, 2011 18:58

Post » Pon kwi 29, 2013 13:56 Re: Quota ma już kompana do zabaw.

Super, że Wam się udało :ok:

Poproszę o zdjęcia nowego kolegi :D

P.S. Mam tylko colę - może być? ;)

AnnikAKrk

 
Posty: 206
Od: Nie mar 31, 2013 12:03
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości