Poszukuję "Kolorowej" kotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto kwi 16, 2013 16:02 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

sebapop pisze:Ja poszukuję kota europejskiego, a nie spotkałem jeszcze profesjonalnej hodowli kotów europejskich :)


http://www.catclubrybnik.pl/hodowle,eur ... ,p1f0.html :wink: :lol:
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 16, 2013 16:05 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

sebapop pisze:Ja poszukuję kota europejskiego, a nie spotkałem jeszcze profesjonalnej hodowli kotów europejskich :)

i nie spotkasz (zakładam, że nie mówimy o tzw. dziwnych i tajemniczych tworach).

Poza tym, założenie, że wychowasz sobie kota jest z definicji błędne. Kluczem nie jest wiek, a charakter. Dorosły "ulicznik" nie musi być dzikunem, który idzie jak taran i ma w nosie człowieka. I odpowiednio, kociak nie musi wyrosnąć na miziaka (biorąc kociaka musisz wziąć pod uwagę, że jego charakter dopiero się ujawni i nie będziesz miał nań szczególnego wpływu). Naturalnie, socjalizacja nie jest bez znaczenia, ale charakteru jako takiego nie zmieni. Zmieni tylko stosunek do człowieka (ale bywają i koty, które rodzą się dzikunami i takimi zostają, "żeby nie wiem co").

Wniosek: chcesz urodzonego w domu - kup ze sprawdzonej hodowli, chcesz dachowca - rozejrzyj się po forum.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 16, 2013 16:37 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

I o ten stosunek do człowieka mi chodzi, mam 2 dzieci i chcę kota " pozytywnie nastawionego do ludzi"

sebapop

 
Posty: 9
Od: Pon kwi 15, 2013 9:56
Lokalizacja: Kościan, Poznań

Post » Wto kwi 16, 2013 16:52 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

Żaden kociak, jakiego znam, nie był pozytywnie nastawiony do dzieci - to małe, wiercące się, ciekawskie, wszędobylskie niszczyciele :mrgreen: które do dziecka przychodzą dopiero wtedy, jak się zmęczą i zmachają - a przed dziećmi uciekają, bo te zazwyczaj nie mają tyle cierpliwości, żeby poczekać.

Chcesz kota o sprawdzonym charakterze - weź kota dorosłego.

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto kwi 16, 2013 17:36 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

I z faktu ze kociak urodzony zostal z zaniedbania, niewiedzy lub glupoty ludzkiej, zbyt wczesnie odlaczony od matki i rodzenstwa oraz wieku, wbktorym mozna co najwyzej okreslic umaszczenie ale na pewno nie charakter, wyprowadzasz gwarancje okreslonych reakcji na ogrod, dzieci i co tam jeszcze?

Serio? :roll:

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

Post » Wto kwi 16, 2013 17:46 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

nelka83 pisze:ASK@ 8O Jakie cudne cudo masz, normalnie się zakochałam :1luvu:
Trunia... moje marzenie... :1luvu: Jest tak piękna, że aż mnie w brzuchu załaskotało :oops:

Mnie też zachwyciła, boska jest :1luvu: :1luvu:

Sasanka też piękna :1luvu:
Ostatnio edytowano Wto kwi 16, 2013 17:58 przez Petroniusz, łącznie edytowano 1 raz
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 16, 2013 17:52 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

sebapop pisze:I o ten stosunek do człowieka mi chodzi, mam 2 dzieci i chcę kota " pozytywnie nastawionego do ludzi"

Sebapop, a dzieci w jakim są wieku? Bo to też może mieć znaczenie.

I popieram przedmówców z forum, że wzięcie kota urodzonego w domu nie gwarantuje niczego, za to zaadoptowanie kotka o charakterze sprawdzonym w DT, domu tymczasowym (kotka zazwyczaj ciut starszego) jakąś gwarancję daje :)
Wszystkie moje koty to ulicznice i śmietnikowce :wink: Są miziaste, przytulaste, ale swoje wymagania mają (jedna np. nie przepada za siedzeniem na kolanach, za to uwielbia spać mi na głowie, jedna aportuje myszki jak pies i gada jak syjam, jedna mruczy na potęgę nawet bez miziania, choć jest u mnie dość krótko i nie wiem, czy okaże się nakolankowa itd.). Charakter kota poznaje się z czasem :)
Wychować się go nie da, chociaż z mego doświadczenia wynika, że obie strony, i kot, i człowiek, w pewnym stopniu do siebie się dostosowują :wink:
Kto ma koty, ten ma kłaki.
Trufelka & Merci & Wuzetek alias Pączusie Dwa i Sucharek

Fairy 20.12.15 :( Kocurra 24.01.2019 :( Skierka 6.10.2022 :( Mori 20.07.2023 :( Banshee 8.06.2024 :(

Petroniusz

 
Posty: 3178
Od: Wto sty 13, 2004 12:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto kwi 16, 2013 18:07 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

Oczywiście, że się dostosowują, poznając się nawzajem :) ale to wymaga czasu.
Tak ok. 4 lat. ;)
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto kwi 16, 2013 18:09 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

To co prawda kocurek, ale piękny jest i lubi dzieci:
viewtopic.php?f=13&t=150051
To tylko ja,
Tż Gretty
:cat3: Kot. Nie dla idiotów!

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Wto kwi 16, 2013 18:59 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

sebapop pisze:I o ten stosunek do człowieka mi chodzi, mam 2 dzieci i chcę kota " pozytywnie nastawionego do ludzi"

ok. No to masz dwa wyjścia: albo kupujesz malucha (nie kupisz młodszego, niż 3,5 miesiąca) z hodowli, albo rozglądasz się uważnie po forum i wybierasz za darmo dachowca.
W pierwszym przypadku rasa = określone cechy charakteru/usposobienia
W drugim - polegasz na opinii dotychczasowego opiekuna.
W obu przypadkach (moim zdaniem) niezbędna jest wizyta u kota przed ostateczną decyzją (nie bierzmy "kota w worku". Zwłaszcza z drugiego końca Polski.)
W obu przypadkach możesz mieć kota o jakim myślisz.
не шалю, никого не трогаю, починяю примус ;)
Aktualnie na pokładzie: Nadszyszkownik
Nasze koty za TM(w kolejności zgłoszeń): Kulka [*] 17.03.2023, Gluś [*] 26.03.2020, Zmrol [*] 24.09.2023, Żwirek [*] 07.06.2024
Robalek['] Kredka['] Pirat['] Połamaniec [']

zabers

Avatar użytkownika
 
Posty: 26197
Od: Nie lut 08, 2009 14:21
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto kwi 16, 2013 19:54 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

Szalony Kot pisze:Żaden kociak, jakiego znam, nie był pozytywnie nastawiony do dzieci - to małe, wiercące się, ciekawskie, wszędobylskie niszczyciele :mrgreen: które do dziecka przychodzą dopiero wtedy, jak się zmęczą i zmachają - a przed dziećmi uciekają, bo te zazwyczaj nie mają tyle cierpliwości, żeby poczekać.

Chcesz kota o sprawdzonym charakterze - weź kota dorosłego.

I tu się z tobą nie zgadzam, gdy mój 5 letni synek zacznie płakać moja kotka syjamska zarz jest obok niego i wskakuje mu na kolana

sebapop

 
Posty: 9
Od: Pon kwi 15, 2013 9:56
Lokalizacja: Kościan, Poznań

Post » Wto kwi 16, 2013 23:03 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

Wszystko zależy od charakteru kota, tak jak z ludźmi bywa - jeden dusza człowiek drugi menda :mrgreen: Moje dzieci wzięły 3 miesięcznego kotka, rasa europejska, czarna zaraza :wink: wnuczka miała wtedy 2 latka. Kociątko głupiutkie, dziecko w tym wieku też nie za mądre, jak to dziecko. Nie robiła mu krzywdy bo cały czas była pod kontrolą, ale traktowała go czasem jak pluszową przytulankę. Kociak miał tyle cierpliwości, że nigdy jej nie drapnął ani nie syknął. Jula spała w łóżeczku, kocio na jej nogach, oglądała bajkę na leżąco kocio na niej itp.itd. Są razem już od roku, nas czasem drapnie i ugryzie w zabawie, Juli nigdy. Są tak zżyte ze sobą, że aż miło popatrzeć.
Obrazek

"Kotom bez trudu udaje się to, co nie jest dane człowiekowi: iść przez życie nie czyniąc hałasu."
Ernest Hemingway

ewan

Avatar użytkownika
 
Posty: 5825
Od: Nie cze 21, 2009 19:19
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto kwi 16, 2013 23:52 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

sebapop pisze:I o ten stosunek do człowieka mi chodzi, mam 2 dzieci i chcę kota " pozytywnie nastawionego do ludzi"

To poszukaj dorosłego. Lubiącego dzieci.
Osobiście mam 2 dorosłe, rasowe koty (rus i sib). W domu urodzone, u mnie od kocięctwa. Obydwa nie tolerują dzieci, nawet nastoletnich. Mają dziś po 12 lat.
Idea "wychowania" kota jest z gruntu absurdalna. Kot, to nie pies, nie ulega "tresurze".
Poszukaj kota dorosłego, lubiącego dzieci, spokojnego, zrównoważonego.

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39524
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Śro kwi 17, 2013 5:32 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

ewan pisze:
sebapop pisze:Ja poszukuję kota europejskiego, a nie spotkałem jeszcze profesjonalnej hodowli kotów europejskich :)


http://www.catclubrybnik.pl/hodowle,eur ... ,p1f0.html :wink: :lol:


nie wiem, czy ta hodowla jeszcze działa, ale jej koty mają jako przodków "NN (nieznany)". Można sprawdzić w katalogach wystaw.
Z tego, co wiem, to w Polsce nie ma hodowli kotów Europejskich, bo są zbyt pospolite.
Te nasze dachowce, to bynajmniej nie europejczyki (bo te mają rodowód). Ale utarło sie tak samo, jak to, że kotki się sterylizuje, a nie kastruje
03.07.2010 ['] Prezes. Kocham Cię.
26.11.2020 ['] Murziłka
12.05.2022 ['] Tiger
22.03.2024 ['] NW SP Dongalas Glitne DSM


Dom bez kota jest jak człowiek bez duszy... Nie ma w nim życia.

Prawdziwa miłość nie potrzebuje słów. Albo milczy. Albo MRUCZY!

wistra

 
Posty: 9377
Od: Nie paź 08, 2006 17:11
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro kwi 17, 2013 5:39 Re: Poszukuję "Kolorowej" kotki

dalej to samo?
sebapop, poczytaj cokolwiek o kotach w ogóle :roll:
- kot dachowiec ale "hodowlany"
- od maleńkości mający ukształtowany charakter i zachowania
- będący charakterologicznie kopią Twojej kotki

Albo nie czytasz w ogóle, albo nie rozumiesz co piszą, więc po prostu: nie istnieje kot spełniający Twoje wymagania. I NIE ZAISTNIEJE.

Swoją drogą ciekawe czemu od razu kojarzy mi się przedostatnia adopcja Tycjana, gdzie kot wrócił, bo "nie był taki jak poprzedni kot" :roll: ja bym taki dom odpuściła, bo jeszcze się okaże że kociak miauczy inaczej niż obecna kota.

Poker71

 
Posty: 5149
Od: Nie lip 01, 2007 15:03
Lokalizacja: Pomorze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości