
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
agastra pisze:To fakt,kotunie są mocno przerażone,ale z mojej ukochanej kocicy też robi się histeryczka-jak tylko zobaczy weta![]()
Proszę dajmy im szanse-są jeszcze młodziutkie !!!
Amika6 pisze:agastra, zapytaj dr. Różańską czy słyszła o skuteczności olejku z kwiatów dziurawca w leczeniu trudnych, rozległych ran.
Mam olejek robiony własnoręcznie i mogłabym wysłać dla kotki oczywiście o ile dr. zdecydowałaby się go stosować.
Zapytaj i daj mi znać (bo wolałabym mieć pewność, że olejek nie wyląduje w koszu).
Edit: najszybciej by było, gdyby część z tego co wysłałam do maueczerne jakoś dostarczyć do lecznicy
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości