Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POMOCY

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lut 01, 2013 22:39 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Czy ja dobrze widzę? Przecież jedna z koteczek potrzebuje leczenia dużej rany..... :(
ObrazekObrazek

martka

 
Posty: 6250
Od: Śro gru 28, 2005 23:11
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob lut 02, 2013 0:48 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

rana jest już obrobiona, dren założony...to tylko przecięta skóra, która już ziarninuje
ale kotka nie daje się dotknąć, gryzie, drapie, warczy, leje pod siebie ze strachu...
tragedia...
www.fundacjafelis.org
na FB: Foondacja Felis
KRS 0000228933 - podaruj nam 1%

Kasia D.

 
Posty: 20244
Od: Sob maja 18, 2002 13:40
Lokalizacja: Lublin i okolice

Post » Sob lut 02, 2013 9:44 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

To fakt,kotunie są mocno przerażone,ale z mojej ukochanej kocicy też robi się histeryczka-jak tylko zobaczy weta :wink:
Proszę dajmy im szanse-są jeszcze młodziutkie !!!

agastra

 
Posty: 79
Od: Czw sty 05, 2012 17:16

Post » Sob lut 02, 2013 9:48 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

agastra pisze:To fakt,kotunie są mocno przerażone,ale z mojej ukochanej kocicy też robi się histeryczka-jak tylko zobaczy weta :wink:
Proszę dajmy im szanse-są jeszcze młodziutkie !!!

Rób im ogłoszenia. Tutaj większość z nas zakocona na maksa. Blokowanie sobie np łazienki czy klatki nie wchodzi w grę jak dom kotami zawalony. Szukajcie przez fb domu mało zakoconego i spokojnego.
Ty nie mozesz ich zabrać? do czasu znalezienia innego lokum? łazienka, kaciarapa,klatka...Każde lokum dobre jeśli o kota chodzi.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56026
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Sob lut 02, 2013 11:56 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Mamy DT :dance2: :dance: :dance2: !!!!
Wielkie podziękowania dla W.P z Nałęczowa :wink: :1luvu: :1luvu: :1luvu: !!!
No.To teraz trzymajcie kciuki za szyyybką socjalizację :kotek:

agastra

 
Posty: 79
Od: Czw sty 05, 2012 17:16

Post » Sob lut 02, 2013 17:27 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Dobrze, że kociczki nie wrócą tam, gdzie ich nie chcą.
Za pomyślną socjalizację :ok:

Co z trzecią? Została tam?

A tym lokatorom życzę, żeby namnożyły się im szczury.
Obrazek Obrazek

Chatte

 
Posty: 1405
Od: Śro kwi 02, 2003 8:46
Lokalizacja: Józefów - Warszawa

Post » Sob lut 02, 2013 18:48 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Ufff że się udało. W wakacje mnie też mieszkańcy sterroryzowali że otrują kocice jak je wypuszczę spowrotem po sterylizacji.
Przy tym poście miałam deja vu.

piano

 
Posty: 1493
Od: Śro paź 26, 2011 11:15
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lut 02, 2013 18:51 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Trzecia Koteczka została sama :( ,ale już tylko na 1,5 tygodnia.Czekamy na obiecany DT w Lublinie,teraz jej nie odłowimy bo już zupełnie nie mamy co z nią począć :roll:

agastra

 
Posty: 79
Od: Czw sty 05, 2012 17:16


Post » Sob lut 09, 2013 21:35 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Szara jest bardzo, bardzo podobna do tej z fejsa, ale... jak w tydzień doprowadzono zdrowego kota do stanu agonalnego?
ObrazekObrazek

Hikiko

Avatar użytkownika
 
Posty: 1075
Od: Sob paź 30, 2010 22:27
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie lut 10, 2013 10:03 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Obydwie kotki wróciły do nas z kliniki w bardzo kiepskim stanie.Zabrałyśmy je do kliniki przy Głębokiej,a tam została podjęta decyzja o zostawieniu jednej pod całodobową opieką i uprosiłyśmy dr Różańską o przyjęcie burej kotki z raną (rana wymaga codziennych zabiegów doświadczonego chirurga),kotunia jest u niej w prywatnym gabinecie.
Co do drugiej kotki nikt nie wie dlaczego po sterylce kotka "przelewała się przez ręce" :cry: :cry: :cry:
Całe szczęście że kotki wróciły do nas, bo nie życzę nikomu tego, przez co przeszłyśmy w ostatnich dniach.

agastra

 
Posty: 79
Od: Czw sty 05, 2012 17:16

Post » Nie lut 10, 2013 10:39 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

agastra, zapytaj dr. Różańską czy słyszła o skuteczności olejku z kwiatów dziurawca w leczeniu trudnych, rozległych ran.
Mam olejek robiony własnoręcznie i mogłabym wysłać dla kotki oczywiście o ile dr. zdecydowałaby się go stosować.

Zapytaj i daj mi znać (bo wolałabym mieć pewność, że olejek nie wyląduje w koszu).

Edit: najszybciej by było, gdyby część z tego co wysłałam do maueczerne jakoś dostarczyć do lecznicy
Obrazek

Każda przykrość nas dotyka, tylko niektóre szczególnie.

Amika6

Avatar użytkownika
 
Posty: 10614
Od: Śro sty 24, 2007 18:48
Lokalizacja: Chełm (Lubelskie)

Post » Nie lut 10, 2013 10:51 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Amika6 pisze:agastra, zapytaj dr. Różańską czy słyszła o skuteczności olejku z kwiatów dziurawca w leczeniu trudnych, rozległych ran.
Mam olejek robiony własnoręcznie i mogłabym wysłać dla kotki oczywiście o ile dr. zdecydowałaby się go stosować.

Zapytaj i daj mi znać (bo wolałabym mieć pewność, że olejek nie wyląduje w koszu).

Edit: najszybciej by było, gdyby część z tego co wysłałam do maueczerne jakoś dostarczyć do lecznicy


Jeśli tylko dr Różańska zgodzi się na stosowanie go u kotki dostarczę do lecznicy. Dajcie tylko znać.

A za kotki nieustające kciuki :ok: Mam nadzieję, że zaraz im się poprawi.

maueczarne

 
Posty: 2936
Od: Pon sie 17, 2009 13:45
Lokalizacja: Lublin

Post » Nie lut 10, 2013 10:58 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Dziewczyny, przepraszam, że nie na temat, ale pilnie poszukuję kogoś do wizyty przedadopcyjnej w Łęcznej k/Lublina
Trzymam kciuki za Wasze podopieczne
ObrazekObrazek

Randa

 
Posty: 600
Od: Pt mar 04, 2011 20:46

Post » Wto lut 12, 2013 14:06 Re: Lublin!Dwie półroczne kotki mają czas do niedzieli!!!POM

Witajcie
Bura kotka wraca powolutku do zdrowia, dzieci Pani doktor nazwały ją Myszka. Dziś jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem zostanie wykonana plastyka skóry uszkodzonej nogi. Kicia ma apetyt, kulturalnie i bez problemu załatwia się do kuwety. Jest wciąż przestraszona ale w ciszy i spokoju pod odpowiednią opieką powinna dojść do siebie.

Co do srebrnej kotki niestety trafiła pod naszą opiekę za późno, nie zdołaliśmy jej pomóc mimo szybkiego nawodnienia, ogrzania i podania leków. Padło bardzo niepokojące podejrzenie co do powodu jej śmierci :( - panleukopenia.

MaDi

 
Posty: 37
Od: Pon lis 01, 2010 11:41

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości