Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon sty 07, 2013 6:58 Re: Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

wydarzenie może zrobić każdy tylko musi mieć na bieżąco od ciebie dane żeby uzupełniać jak już bardzo nie chcesz zakładać tam konta ale konto nie gryzie. Nie musisz robić jakiegoś osobistego, tylko takie "służbowe" tylko do wydarzeń
www.pomagam.pl/przeponazosi młoda kotka adoptowana ze schroniska pilnie zbiera na operację przepukliny przeponowej

Karolek(ona)

 
Posty: 22686
Od: Wto lip 05, 2011 19:33

Post » Pon sty 07, 2013 9:17 Re: Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

zwierzak08 pisze:
Alienor pisze:Wiesz- jak się ktokolwiek ma deklarować na DT to musi na starcie wiedzieć co jest - znaczy kotka dzika dzicz czy taka półdzika; co jej jest (choćby na oko) :ok:


Kotka jest raczej dzikusem, syczy jak chce się do niej zbliżyć, jednak sądząc po wcześniejszych wizytach na działce podchodzi już bliżej tak na wyciągnięcie ręki. Na pewno ma koci katar, oczy zaropiałe i zapchany "glutem" nos.

Jeśli jest dzikusem to raczej szukaj jej miejsca na leczenie, sterylkę i ew wypuszczenie na teren jej znany.Lub jakieś gospodarstwo , stajnię...Jako DT nie zablokowałabym sobie miejsca dzikim kotem bo szans na adopcję nie ma prawie wcale.Taki wieczny tymczas.Dzikie chore koty leczy się na miejscu podjąc antybiotyki, uodparniacze i odrobaczacze.Lub odławia się na czas leczenia i trzyma np w szpitaliku.Potem zabieg kastracji i kota zostaje wypuszcza.Na pewno systematyczne dokarmianie, postawienie ciepłej budki ułatwi kotom życie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55984
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Pon sty 07, 2013 11:01 Re: Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

Póki co udało się znaleźć pomoc u pewnej Cudownej Osoby, teraz pozostaje kwestia złapania małej i dostarczenia jej do Tej Osoby. Niestety nastąpi to dopiero w środę i mam nadzieję, że uda się ją złapać, a przed wszystkim, że będzie tam, bo nie zawsze wszystkie koty są obecne.
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Pon sty 07, 2013 19:49 Re: Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

Super, że udało sie znaleźć domek :D .
Powodzenia w łapaniu :ok: :ok: :ok: .
" There are people who have an extraordinary, spiritual connection with animals. And when such a man dies, it happens, that he connects with the animal that he was closest to and loved most. "

vip

Avatar użytkownika
 
Posty: 14774
Od: Pon maja 23, 2011 10:55


Post » Pon sty 07, 2013 20:01 Re: Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

:ok:
powodzenia

a zjadające wyrzuty to chyba stan permanentny i normalny... :crying:
Obrazek Obrazek

bagheera

 
Posty: 2312
Od: Pt mar 11, 2011 20:22
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon sty 07, 2013 21:40 Re: Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

Dziękuję :lol:
żeby się tylko udało, żeby kotka była na działce i żeby przetrwała tę okropną zimnicę. Klatkę-łapkę już mamy.
A na działce inne koty, tej jeszcze nie złapałam a już mam wyrzuty wobec tych, które tam zostaną. Niech ta zima się już skończy, łatwiej będzie bezdomniaczkom przetrwać :(
Kita, Tytus i Tola zapraszają http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=148874


Obrazek Obrazek

zwierzak08

 
Posty: 1561
Od: Pt lut 18, 2011 16:51

Post » Pon sty 07, 2013 21:43 Re: Może się uda...Prośba o pomoc dla kotki

zwierzak08 pisze:Dziękuję :lol:
żeby się tylko udało, żeby kotka była na działce i żeby przetrwała tę okropną zimnicę. Klatkę-łapkę już mamy.
A na działce inne koty, tej jeszcze nie złapałam a już mam wyrzuty wobec tych, które tam zostaną. Niech ta zima się już skończy, łatwiej będzie bezdomniaczkom przetrwać :(


Podejdź do tego tak : " robisz wszystko co możesz " a teraz powiedz "tam do góry" :

Hej kocie anioły... ja zrobiłam wszytsko co w mojej mocy, teraz wasza kolej .

No :ok:
Z lęku przed rusycyzmem wielu naszych braci, nie mówi „kot się czai”, lecz „kot się herbaci” ---- Jan Sztaudynger
Obrazek...ObrazekA tu znajdziesz nasz koci wątek: http://tiny.pl/hk6cq

Monika_Krk

Avatar użytkownika
 
Posty: 4693
Od: Wto lis 27, 2012 12:51
Lokalizacja: Kraków - tu żyją Smoki, Lajkoniki i Koty .

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości