Wieści z domku są ok Koty śpią, a więc są wyluzowane. Dziewczynki na swoim drapaku, a rezydent na swoim, który stoi tuż obok. Powinno być ok. Zaczekamy do jutra... i nazwę wątku będzie można zmienić... oj przyznam się, że wczoraj straciłam nadzieję...
Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego. Deborah A. Edwards
Właśnie dostałam telefon, że koty zaczynają głupieć... Pchła zaatakowała śpiącego rezydenta... i trochę się poprzeganiały... Pani Ewa na szczęście rozumie że trzeba poczekać i dać im szansę się dotrzeć... Zobaczymy jak dalej...
Ludzie, którzy nie lubią kotów, widocznie jeszcze nie spotkali tego właściwego. Deborah A. Edwards